Skąd załoga SR-71 czerpała wiedzę o odpaleniach w swoim kierunku rakiet plot.?
Widzieli je. A prznajmniej twierdza ze widzieli. SAMy mialy wsrod pilotow SR-71 przydomek "shit", bo za kazdym razem gdy pocisk byl odpalony w kabinie rozlegalo sie SHIT.
Właśnie takiej odpowiedzi się spodziewałem.
Zgodnie ze ściśle tajną instrukcją CIA naliczywszy w dole co najmniej 10 eksplozji rakiet (wszak z definicji miało ich być "wiele") pilot miał obowiązek szpetnie zakląć po kowbojsku i trzy razy pogardliwie splunąć za siebie przez ramię. Koniecznie przez prawe, aby nie być posądzonym o prokomunistyczne sympatie.
JacekB
Zakładki