Zobacz wyniki ankiety: Który lepszy ?

Głosujących
537. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • F-16

    255 47.49%
  • MiG-29

    282 52.51%
Strona 38 z 60 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 741 do 760 z 1190
Like Tree61Likes

Wątek: F-16 vs. MiG-29

  1. #741
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie


    Polecamy

    No to szkoda, jednak się wybiorę w przyszłym roku. Dzięki za korektę, niemniej do niedawna nie było mnie stać na takie wyprawy, więc jako hobbysta nie interesowałem się cyklicznością imprezy.
    Bardziej miałem na myśli to że rozstrzygnie się przetarg na samoloty dla Indii.
    No i wtedy poznamy kto jest lepszy - w Indiach jest zasada że jak dasz w łapę i cie złapią to odpadasz na parę lat z przetargów na dostawę uzbrojenia. Tak więc będą szanse wyrównane f 16 kontra mig 35.
    Tak swoją drogą to mig 35 to tylko nazwa handlowa, tak jak przy mi 24 - mi 25(eksport m.n do Arabów). Przechodzi z samolotu na samolot jak dotąd.

    Co do ciekawostek dropsa to wczoraj gdzieś doczytałem że stacja systemu s-300 może współpracować z samolotami niby ala AWACS, pytanie brzmi czy po zastosowaniu pocisku Nowator(Zasięg 400) będzie istniała możliwość odpalenia go z miga a prowadzenie z s-300. Zasięg stacji podają na około 400-450 km. Pokrywa się z zasięgiem Nowatora, natomiast Żuk AE "ma" deklarowany zasięg 200 km, więc przy założeniu że "kontrola" pocisku kończy się wraz z możliwością śledzenia jego lotu pozostaje połowa dystansu do przelecenia "na ślepaka", no chyba że prowadzi go satelita, w co wątpię. Im większa autonomia pocisku tym większa odporność na zakłócenia oczywiście nie dotyczy to pocisków na "kabelku". Sygnał z nosiciela albo ze stacji potrzebny jest tylko do korekty położenia celu aby uzyskać zjawisko "cichego lotu" czyli bez użycia systemów naprowadzania znajdujących się w rakiecie. Tak sobie wykombinowałem.
    Jeżeli chęć zastosowania tych rakietek była by prawdą to oznacza ze kolejne wcielenie może mieć coś jeszcze mocniejszego niż Żuk AE.
    No ale to już gdybologia i SF.

  2. #742

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    Poza tym nowy radar Żuk -AE/FGA35 miał być testowany jakoś na początku 2010 r. Obecny ma zasięg około 130/ 140 km nowy ma mieć około 200.
    Warto byłoby wiedzieć dla jakiej SPO jest to 200km.

    Natomiast co do przetargu w Indiach, to nie powiedziałbym, że wskaże on obiektywnie lepszy samolot. W przetargach jest bardzo wiele kryteriów oceny, a Hindusów bardzo interesuje transfer technologii oraz budowa samolotów u siebie, a to jest to czego Amerykanie raczej starają się unikać. Rosjanie są w tym temacie bardziej zdolni do współpracy.

  3. #743
    KZ
    KZ jest nieaktywny
    Awatar KZ

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Ambush Country

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krzyżak Zobacz posta
    Warto byłoby wiedzieć dla jakiej SPO jest to 200km.

    Natomiast co do przetargu w Indiach, to nie powiedziałbym, że wskaże on obiektywnie lepszy samolot. W przetargach jest bardzo wiele kryteriów oceny, a Hindusów bardzo interesuje transfer technologii oraz budowa samolotów u siebie, a to jest to czego Amerykanie raczej starają się unikać. Rosjanie są w tym temacie bardziej zdolni do współpracy.
    Ogólnie tak, ale jak popatrzysz na szczegóły to nie bardzo. F-16 Belgowie i Holendrzy składali sobie sami, Japończycy F-2 i silniki do nich (które są identyczne z tymi do F-16) też sobie sami produkują i składają, podobnie Korea z ichnimi F-15. Jak dla mnie wygra ten który zaproponuje lepszy deal biznesowy a niekoniecznie lepszy samolot.
    KZ

  4. #744
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    No dzięki za komentarze, niemniej podoba mi się to że sami podkreślacie wagę offsetu technologii w przetargu dla Indii- to co "murzyn z polska parlament" zlekceważył - lepiej kupić nawet TROCHĘ GORSZY SAMOLOT ALE Z TRANSFEREM TECHNOLOGI niż super maszynę i być tylko wkładką mięsną w środku bez możliwości korzystania z licencji na jego budowę. W końcu chodzi o interes narodowy a nie wejście komuś w d... kosztem sporych wydatków Indie nie liczą na pomoc USA. Że ich ktoś obroni przed złym Ruskim bo sami nie potrafią strzec swojej wolności i niepodległości.

    A teraz najlepsze, na jednej z rosyjskich stron lotniczych Polska została opisana jako kraj który nie ma żadnych poważnych zakładów lotniczych i utraciła całkowicie możliwość produkcji własnych konstrukcji lotniczych na najbliższe dziesięciolecia.
    Nie było to złośliwe tylko bya tylko analiza rynków lotniczych Europy.

    Generalnie podsumowano że teraz nie jesteśmy w stanie już nic poważnego wybudować(Samolotu), redukując się do roli klientów firm lotniczych a to dzięki zakupowi f-16 i pogrzebaniu offsetu jak i sprzedaży Mielca dla którego ratunkiem miał być właśnie offset. A jak pomógł Miller,Donek i Kaczorki to wiadomo, wcześniej Zemke załatwił Irydę by przypadkiem Indie jej nie kupiły i by nie było kichy że Polakom nie pasowało a w Indiach lata np. dwadzieścia lat i szkolą się na tym np. piloci su 30 o którym możemy co najwyżej pomarzyć. I tak Irydy trafiły do Kutna na złom.

    To co mi się podoba w Amerykanach to jak postanowią zdobyć klienta czy firmę w Polsce to nic im nie stanie na przeszkodzie, nawet budżet państwa im będzie pomagał(zakup Bryz nie od Polaków tylko od Amerykanów, odpuszczenie offsetu Amerykanom).
    W tych warunkach zakup licencji na miga 29, 35, gripena czy nawet latawiec i produkcja tego w Mielcu było by niemożliwe skoro nasi sojusznicy przejęli fabrykę i niedługo przezbroimy się na Black Hawka. Kwestja czasu.
    Będziemy mieli gorący temat "Mi 17 vs Black Hawk".

    Zaznaczam przy tym że nie jestem wrogiem bombtraca f 16 tyle że nie moczę się na jego widok, bo gospodarka nie ma zbyt dużych korzyści z jego zakupu (poza odpływem gotówki). Nie napłynął strumień nowych technologii. Mielec nie pozostał w naszych rękach. Nic poważnego nie budujemy. A można było chociaż produkować a-10 na licencji na potrzeby bliskiego wsparcia.

    F 16A wykazał swoje zalety w takich operacjach jak "Operacja Opera" gdzie jako bombtrac przeniknął przez obronę plot Iraku na głębokość 1100 km i zniszczył reaktor(osłaniały go f 15 a nie inne f 16, czyli nie jest taki "super-hiper we wszystkich aspektach i lepiej wysłać kogoś mocniejszego do osłony).
    Kolejna akcja to Liban 1982 i walki nad doliną Bekaa. I tu trzeba zaznaczyć że MIG 29 jeszcze nie latał, przeciwnikiem f 16 były migi 23 i 21. I to w nie najlepszych wersjach i z nie najlepszymi pilotami(Coś wiem na temat szkolenia Arabów w Polsce od ich instruktorów - były nawet specjalnie dla nich napisane podręczniki"łopatologiczne").

    Reasumując f 16 powstał jako przeciwnik miga 21 i miga 23. to że przetrwał do tej pory oznacza że konstrukcja jest dobra i kolejne etapy jej modernizacji są prowadzone prawidłowo, co daje możliwość eksploatacji tego samolotu przez co najmniej 20-30 lat ale nie jako głównej siły uderzeniowej do walki z lotnictwem wroga, tylko do misji powietrze - ziemia, powietrze- woda, bo za dziesięć lat to będziemy się zastanawiać jakie ma szanse rosyjski super su ileś tam(lub PAK) kontra F-35, F-22 itp. nikt raczej nie zestawi na poważnie z nowym rosyjskim samolotem dziadka F-16 , no chyba że kolejny lifting wypadnie całkiem dobrze i tacy biedacy jak my będą musieli sobie podkręcić morale.
    Co przemawia za tą tezą - choćby pocisk Nowator o którym wspomniałem - 400 km to całkiem spory zasięg. W prawdzie nie znamy jego stopnia manewrowości ale określa to mniej więcej dystanse na które będzie prowadzona walka za parę lat.
    Pytanie o jego możliwości manewrowe przy starciu np z f 16.
    Zresztą super manewrowość takiego pocisku można uzyskać w prosty sposób poprzez tandemowość budowy - człon marszowy i człon bojowy.
    Po zbliżeniu się na określony dystans odpada człon manewrowy i leci do nas np. sama r-77. I przeleciała dzięki takiej budowie 200km, plus 60/70 km które ma możliwość przelecieć sama rakieta średniego zasięgu. No i pozostają wtedy tylko środki elektroniczne albo katapulta

    Dobra przerwa, pozdrawiam.

  5. #745
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    Drobna korekta.

    Miało być: "Po zbliżeniu się na określony dystans odpada człon marszowy i leci do nas np. sama wysoko manewrowa r-77. I przeleciała dzięki takiej budowie 200km, plus 60/70 km które ma możliwość przelecieć sama rakieta średniego zasięgu. No i pozostają wtedy tylko środki elektroniczne albo katapulta"

  6. #746

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie

    @Syrenek
    Oj grubo pojechałeś po bandzie, grubo..

    "Bombtruck F-16" - no nie, bo spadne z krzesła. Kraje takie jak US i czy Izrael używają swoich F-16 do misji uderzeniowych, nie dla tego, że te są kiepskie w walkach
    powietrznych tylko dlatego, że stać ich na F-15, które to jak wiadomo mają większy radar.
    Wskaż mi myśliwiec króry obładowany bombami, może nawiązać manewrową walkę z innymi myśliwcami bez zrzucania uzbrojenia.

    "Produkcja A-10 u nas"
    Po co nam A-10? My za mało myśliwców mamy, bez sensu pakować się w maszynę czysto uderzeniową, która żeby walczyć musi być osłaniana przez myśliwce. No i moim zdaniem w erze MANPADS-ów A-10 będzie miał kiepską przeżywalność. Jeśli przeciwnik ma ubogą obronę przeciwlotniczą to jeszcze ujdzie, ale jeśli wokół roi się od MANPADS-ów to o używaniu działka można zapomnieć.

    Pocisk Nowator - Nie wiem czy zauważyłeś, ale ten pocisk jest dedykowany do zwalcznia AWACS-ów, a nie myśliwców - to duża różnica


    Natomiast co do głupoty naszych decydentów, polskiego przemysłu lotniczego który już właściwie nie istnieje (oprócz nielicznych ultralightów) oraz offsetu - to jest temat na osobną dyskusję.
    Ale jednego jestem pewien niezależnie czy kupilibyśmy Gripena, czy Mirage - każdy cię wydyma jeśli dasz się wydymać.

  7. #747
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    Jasne że zauważułem do czego chcą Rosanie wykorzystywać Nowatora, co nie oznacza że z Nowatora nie zestrzelisz czegoś mniejszego(nie mam na myśli BSL). Na razie za mało jest info o nim. Gabarytowo jest mniejszy od Newy więc nie widzę problemu w wykorzystaniu do zestrzelenia np fki. szczególnie ze Nowator nie jest rakietą o najdalszym zasięgu - nie pamietam oznaczenia tej drugiej ale jej zazięg to około 500 km.
    Śetnym przykładem różnorodnego zastosowania była wcześniej opisana sytuacja gdy Wegą strzelano do celów morskich, następny przykład to wykorzystanie Newy do zestrzelenia "Niewidzialnego". Technologia za grube miliardy została posłana na ziemie przez system lampowy Made in CCCP(Jest fajny artykuł na internecie jak polowano w Serbi na ten samolocik, chociaż jest oczywiście pronatowski). Jak się ma wiedzę techniczną to da się.

    Co do a-10 to panowie jest to tania maszyna, wytrzymała na ostrzał, pilota szkoli się szybko, a operacje nad linią frontu pociągają za sobą duże straty więc jest potrzebny wół roboczy taki jak kiedyś liniowy Karaś,Hs 129 lub Stukas. Zresztą ta maszyna została zaprojektowana do walki nad Europą. Ta teza przemawia również za utrzumaniem su 22 w lini. Bo co je zastąpi i za ile? Su 25 nie kupimy prawda?

    Co do fki to nie napisałem że to kiepski samolot(ile razy to mam powtarzać), po prostu nie jest super uniwersalny, tak jak się to nam opisuje.F16 nie jest remedium na brak ciężkiego myśliwca w lotnictwie RP.
    Mig 29 służył do walki zarówno z f 15 jak i f 16 niestety został zapuszczony technologicznie w Polsce jak broda Świętego Mikołaja. Typowo po polsku(Historja jak z samolotami P-7/11/24). Zaletą Miga jest to że na jednym silniku i bez podwozia siądzie a fka? No i może mieć odstrzelony jeden statecznik.

    To że opisałem sytuację przemysłu lotniczego to tylko i wyłącznie w celu wskazania że przy następnym zakupie offset technologji może juz tylko dotyczyć np.nowych technologji produkcji dżemu lub czegoś podobnego.

    TO CO MNIE NAPAWA SMUTKIEM TO KONIEC POLSKIEGO PRZEMYSŁU LOTNICZEGO wraz z zakupem f 16 i g... offsetem.Sam zakup nie jest zły tyle ze odbył się kosztem likwidacji większości lotnictwa - np 28 ze Słupska. I co teraz wyślemy przeciwko marynarce Rosyjskiej? Bryzę? Rosyjski krążownik wybuchnie ze smiechu jak to zobaczy.

    Co do f 16 bo odbiegłem od tematu to kupiłem "Lotnictwo" 1/2010 i tam jest artykuł o Siłach Powietrznych Izraela(jednych z moich ulubionych). Sporo mówi o zastosowaniu f 16 dla uważnego czytelnika. Polecam.
    Ostatnio edytowane przez Gabec ; 17-01-2010 o 10:28

  8. #748

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie

    F-16 jest bardzo uniwersalny. Porównaj sobie wachlarz przenoszonego uzbrojenia i zasobników F-16 block 52+ i Gripena C/D. Co do walk powietrznych - mówi się, że nasze eFki napukały Gripenom i F-18, więc tezy, że F-16 nie nadaje się do tej roli chyba nie da się obronić ;P
    Natomiast co do wspomnianego artykułu w "Lotnictwie" - też go czytałem i jeszcze raz powtórze - Izrael ma takie duże lotnictwo, że stać go na podział ról między różne samoloty. To, że Izrael używa go tylko do uderzeń to tylko i wyłącznie jego kaprys.
    Napisałeś, że MiG 29 nadaje się do walk F-16 i F-15. A F-16 nie nadaje się do walk z MiGiem -29 i Su-27?
    Natomiast co do ciężkiego myśliwca - nie stać nas na to. Wystarczy spojrzeć ile kosztuje nowy F-15E. Nawet mniejsze Eurofightery (które dopiero od Tranche 3 będą warte uwagi) są bardzo drogie, a i koszty eksploatacji są olbrzymie. Nie stać nas na samoloty dwusilnikowe.

    Wracając do pocisku Nowator. Były już jakieś jego odpalenia? Czy tylko pokazali makietę z dykty? Dyskusja o pociskach które nie istnieją jest bez sensu.

    Nie wierzę w to, że cokolwiek zastąpi Suki i MiGi 29. W sumie najpierw trzeba kupić jakieś zestawy plot krótkiego zasięgu do obrony Krzesin i Łaska. Pieniądze by się pewnie znalazły na oba cele gdyby nie misja w Afganistanie i wcześniej w Iraku (obie tak samo bezsensowne).

    A teraz spory OT:
    Przy takim zaangażowaniu w ich wojny, kwota jaką dostajemy od USA z FMF nie powala.
    Co do Offsetu to moim zdaniem wine ponosi głównie Polska. Na ekonomii się nie znam, ale to chyba my chcieliśmy, żeby oni wykupili nasze fabryki w ramach offsetu (poprawcie mnie jeśli się mylę). Jeszcze raz powtórzę - jeśli sam nie zadbasz o swoje interesy nikt inny o nie nie zadba, w szczególności konkurencja. Myślisz, że Saab i Dassault z radością przystapiły by do naprawiania polskiego przemysłu? Z Amerykanami trzeba umieć rozmawiać jak równy z równym, a nie z pozycji klęczącej.

  9. #749
    KZ
    KZ jest nieaktywny
    Awatar KZ

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Ambush Country

    Domyślnie

    Zainteresowanym Migiem 29 polecam najnowszy Combat Aircraft (Luty 2010) - zawiera napisany przez Węgra artykuł o ichniejszych Migach w tym (a może głównie) o ich problemach z nimi - jak dla mnie dość ciekawy.
    KZ

  10. #750
    Awatar Pawmok

    Dołączył
    Dec 2009
    Mieszka w
    EPWR/EPWA

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta

    Co do a-10 to panowie jest to tania maszyna, wytrzymała na ostrzał, pilota szkoli się szybko, a operacje nad linią frontu pociągają za sobą duże straty więc jest potrzebny wół roboczy taki jak kiedyś liniowy Karaś,Hs 129 lub Stukas. Zresztą ta maszyna została zaprojektowana do walki nad Europą. Ta teza przemawia również za utrzymaniem su 22 w linii. Bo co je zastąpi i za ile? Su 25 nie kupimy prawda?
    A10 to wyspecjalizowany samolot szturmowy, o bardzo wąskich zastosowaniach. W dzisiejszych czasach może być stosowany w działaniach asymetrycznych, bo praktycznie tylko do tego się już nadaje. Jako wsparcie pola walki w konflikcie pełnoskalowym lepiej i skuteczniej radzą sobie samoloty uzbrojone w amunicję klasy stand-off. Zaś szkolenie pilota szturmowego nie jest tak proste jak się Tobie zdaje.

    BTW. F117 nie był samolotem "niewidzialnym" a jedynie o obniżonej wykrywalności. Jeśli kupujesz już "LW" , to parę lat temu pojawiła się seria artykułów panów Fiszera i Gruszczyńskiego poświęconych Night Hawkowi, w dość ciekawy i przystępny sposób były wyjaśnione pewne niuanse związane z SPO tej konstrukcji... bardzo ciekawe, polecam. Poza tym sprowadzanie walki radioelektronicznej do poziomu prostego sformułowania " do zestrzelenia "Niewidzialnego". Technologia za grube miliardy została posłana na ziemie przez system lampowy" jest mało poważne. Natomiast co do techniki radiolokacyjnej "Made in CCCP" (jak to ująłeś) to również nie podchodziłbym tak lekceważąco.
    Ostatnio edytowane przez Drzemi ; 18-01-2010 o 09:11 Powód: literówki + ort

  11. #751
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    A jakie to wąskie zastosowanie ma a 10? Mogę prosić o wymienienie - nie powinno to sprawić trudności skoro jest wąskie.

    I nie lekceważę rosyjskiej techniki. Dla wyjaśnienia jestem przeciwnikiem wycofania miga 29 i su 22 jak najszybciej bo zamienimy to najprawdopodobniej na f-16a/b po modernizacji wygrzebane z Arizony - Barack będzie parkowa tam teraz około 300 f15 i f16 najstarszych typów - "jest okazja".

    Uważam że w Armii Księstwa Warszawskiego (100 tyś luda z czego około 60% to prawdziwe wojsko) jest miejsce na takie rzeczy jak mig 29 SMT lub 35, su 25, s-300 mi-35 itp. niekoniecznie musimy latać jedynie amerykańskim sprzętem. Tym bardziej że jest on drogi w eksploatacji - patrz Bryza made in USA i Bryza made in Poland. Ten sam samolot a jaka różnica w cenie.
    Niestety nigdy do tego nie dojdzie by ta broń u nas zaistniała. Jak już wcześniej napisałem zakupimy używany sprzęt od USA lub dostaniemy teraz za 1UE Phantomy.

    Ps dzięki za odwiedzenie strony o mnie ale na razie nic tam nie ma - brak czasu - jak go znajdę to coś tam wrzucę. Pozdrawiam

    A to podobna dyskusja po angielsku:

    http://images.google.pl/imgres?imgur...%3D20%26um%3D1

  12. #752
    Awatar Ronnie1910

    Dołączył
    Aug 2009
    Mieszka w
    Radom

    Post

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    A jakie to wąskie zastosowanie ma a 10? Mogę prosić o wymienienie - nie powinno to sprawić trudności skoro jest wąskie.
    Wystarczy popatrzeć na konstrucję i osiągi: proste skrzydła, poddźwiękowa prędkość maksymalna, pułap blisko 2 razy mniejszy niż F-15.
    Ani z niego myśliwiec, ani bombowiec. Jest to maszyna czysto szturmowa i nie da się jej zaadaptować do żadnej innej roli.
    Jak dla mnie to jest wąskie zastosowanie.

  13. #753

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    Uważam że w Armii Księstwa Warszawskiego
    Jako Poznaniak, wypraszam sobie

    jest miejsce na takie rzeczy jak mig 29 SMT lub 35, su 25, s-300 mi-35 itp. niekoniecznie musimy latać jedynie amerykańskim sprzętem.
    Niekoniecznie amerykańskim, ale na pewno nie rosyjskim. Nie kupuje się sprzętu u potencjalnego wroga, bo bez części zamiennych samoloty długo nie polatają.
    Tym bardziej że jest on drogi w eksploatacji - patrz Bryza made in USA i Bryza made in Poland. Ten sam samolot a jaka różnica w cenie.
    Ciekawe dlaczego Niemcy wycofali najpierw MiGi 29, a nie Phantomy. Ja słyszałem, że przyczyną były duże koszty eksploatacji MiGa. Nawet jeśli sprzęt amerykański jest trochę droższy w zakupie to jest on generalnie trwalszy (resursy) - i nie mam tu oczywiście na myśli Bryzy.
    Niestety nigdy do tego nie dojdzie by ta broń u nas zaistniała.
    Cale szczęście nawet nasi decydenci nie są samobójcami

  14. #754
    Awatar Pawmok

    Dołączył
    Dec 2009
    Mieszka w
    EPWR/EPWA

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    A jakie to wąskie zastosowanie ma a 10? Mogę prosić o wymienienie - nie powinno to sprawić trudności skoro jest wąskie.
    Izolacja pola walki, bliskie wsparie, zwalczanie pojazdów opancerzonych,, zadania rozpoznawcze/poszykiwanie i wskazywnia celów , działania przeciwpartyzanckie. Jest po prostu samolotem szturmowym. Jak już wspomniał Ronie1910, wystarczy przeanalizować jego konstrukcję, wyposażenie i osiągi... lub po prostu pocztać w jakiej kolwiek momografii/publikacji do jakich zadań służy i w jakim celu powstał.

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    Jak już wcześniej napisałem zakupimy używany sprzęt od USA lub dostaniemy teraz za 1UE Phantomy.
    Nie kupiliśmu używanych samolotów , tylko nowe i w dodatku nowoczesne i z całą pewnością nie kupimy używanych samolotów.... a już na pewno nie Phantomy (zbyt kosztowne i kompletnie absurdalne przedsięwzięcie)

  15. #755
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krzyżak Zobacz posta
    Ciekawe dlaczego Niemcy wycofali najpierw MiGi 29, a nie Phantomy. Ja słyszałem, że przyczyną były duże koszty eksploatacji MiGa.
    Możliwe, że ten czynnik miał znaczenie, a możliwe, że inne też. Jednakże przy tak poważnej operacji, jaką jest rozłożone na kilka lat całkowite przezbrojenie lotnictwa myśliwskiego w nową generację sprzętu, wydaje się przede wszystkim logiczne z organizacyjnego i logistycznego punktu widzenia, że zaczęli od wycofania MiGów-29, których mieli znacznie mniej niż Phantomów. Prawdopodobnie na ich miejscu postąpiłbym tak samo. Chociażby dlatego, aby nie musieć utrzymywać jednocześnie w linii trzech typów samolotów do tych samych zadań. Tak czy siak, jedne i drugie były z definicji przeznaczone do wycofania.

    Nawet jeśli sprzęt amerykański jest trochę droższy w zakupie to jest on generalnie trwalszy (resursy)
    Czy 30-40 lat w służbie liniowej świadczy o małej trwałości? Przykład Limów z polskich fabryk, MiGów-21 z ZSRR, a i nasze MiGi-29 po 20 latach od opuszczenia taśmy produkcyjnej mają się całkiem dobrze. Na tyle dobrze, że nie przegrywają w blokach startowych porównania z nowiutkimi F-16. Moim zdaniem argument nie do końca przemyślany.
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 23-01-2010 o 15:26

  16. #756
    CRC
    CRC jest nieaktywny
    Awatar CRC

    Dołączył
    Jun 2012
    Mieszka w
    urodzony na Rakowcu

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krzyżak Zobacz posta
    Ciekawe dlaczego Niemcy wycofali najpierw MiGi 29, a nie Phantomy. Ja słyszałem, że przyczyną były duże koszty eksploatacji MiGa. Nawet jeśli sprzęt amerykański jest trochę droższy w zakupie to jest on generalnie trwalszy (resursy) - i nie mam tu oczywiście na myśli Bryzy.
    A zadaj sobie troche trudu,i spróbój odszukać informacje na temat ostatniej modernizacji Niemieckich F-4.To jest odpowiedż na twoje watpliwości.

    Jacku,Jacku czemu zapomniałes o samolocie symbolu. Tak TS-11 Iskra .Pierwszych 50 lat na polskim niebie. To jest coś!!!

  17. #757

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JacekB Zobacz posta
    Czy 30-40 lat w służbie liniowej świadczy o małej trwałości? Przykład Limów z polskich fabryk, MiGów-21 z ZSRR, a i nasze MiGi-29 po 20 latach od opuszczenia taśmy produkcyjnej mają się całkiem dobrze. Na tyle dobrze, że nie przegrywają w blokach startowych porównania z nowiutkimi F-16. Moim zdaniem argument nie do końca przemyślany.
    Tylko porównaj sobie ile nalotu miały wycofywane Phantomy czy F-111. Były to wartości rzędu 4 - 6 tys. h.

    dranio

  18. #758
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AND 170 Zobacz posta
    Jacku,Jacku czemu zapomniałes o samolocie symbolu. Tak TS-11 Iskra .
    Nie zapomniałem Też można dawać "Iskrę" za przykład trwałości i żywotności konstrukcji, ale z premedytacją ograniczyłem się do samolotów bojowych. Chodzi mi o to, że nie ma co na siłę wyszukiwać techniczne czy nawet ekonomiczne argumenty, skoro doskonale wiadomo, że mają one trzeciorzędne znaczenie. Trwałość na 4 tysiące czy na 6 tysięcy godzin, 30 czy 40 lat służby, jaka to rożnica? I tak o zakupach sprzętu wojskowego w ostatniej instancji zawsze decyduje polityka. Szkopuł w tym, że za 30 lat polityczne kryteria oceny mogą być zupełnie inne niż dzisiaj. I co wtedy? Znów cztery litery z tyłu?

    Cytat Zamieszczone przez dranio Zobacz posta
    Tylko porównaj sobie ile nalotu miały wycofywane Phantomy czy F-111. Były to wartości rzędu 4 - 6 tys. h.
    Jak wyżej.
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 23-01-2010 o 17:15 Powód: łączenie postów

  19. #759

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Poznań

    Domyślnie

    Z tymi niemieckimi MiGami i Phantomami to rzeczywiście macie racje.
    Co do polskich MiGów - czy rzeczywiście mają się dobrze? Nie mam informacji z pierwszej ręki, na jednym z forów czytałem, że niektóre są "zajechane" (w szczególności poniemieckie) i długo już nie pociągną. Wie ktoś może czy to jest prawda i - jeśli nie, to czy planowana jest jakaś modernizacja?

  20. #760
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie


    Polecamy

    Te najbardziej "zajeżdżone" już wycofano, względnie w ogóle ich nie wcielono do służby. Pozostałe przeszły remonty w Bydgoszczy i jak na dwudziestoletni sprzęt najwyraźniej mają się całkiem dobrze.
    Co to znaczy, że miałyby długo albo niedługo pociągnąć? Ile to jest "długo"? Kilka miesięcy? Kilka lat? Kilka tysięcy godzin? Jaka modernizacja? Daleko idącej modernizacji nie będzie, bo nie ma ani woli politycznej, ani pieniędzy w budżecie. Jakieś drobne usprawnienia może będą, a może nie będą. Samoloty mają do wylatania swój resurs, obojętnie godzinowy, kalendarzowy czy jaki jeszcze byśmy wymyślili, a o finale ich żywota dzisiaj możemy sobie tylko pospekulować. Chociażby były sto razy na najwyższym szczeblu podpisane kwity, że polatają do roku 20... (tu wpisz dowolną datę), to jeszcze kolejnych sto razy się zmienią plany. Bo albo nie będzie kasy na nowe, albo politycy nie będą umieli się dogadać, jakie mają być te nowe, albo jedno i drugie. Niedawno to przerabialiśmy.

    Niemcy swoich MiG-ów nie oszczędzali. Eksploatowali je intensywnie przez kilkanaście lat. I byli generalnie zadowoleni. Wspominają MiGa-29 z rozrzewnieniem. Literatura branżowa nazywa go jednym z symboli zjednoczenia Niemiec. To świadczy o klasie sprzętu. Latającego złomu nie wspominaliby tak dobrze. Chcieliby jak najszybciej o nim zapomnieć.
    I problemów z częściami zamiennymi jakoś nie mieli poza krótkim początkowym okresem, którego nikt już dzisiaj nie pamięta, zanim się dogadali z Rosją i założyli wspólną firmę serwisową, działającą na komercyjnych zasadach. Płacili twardą walutą i części były w stosownych ilościach, odpowiedniej jakości i na czas, prosto od producenta. To a propos gadki o tym, że Rosja, części zamienne, etc... Jak się płaci, to się ma. Jak się dziaduje, to dla poprawy własnego samopoczucia można opowiadać ideologiczne bajki o zagrożeniu i potencjalnym wrogu.
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 23-01-2010 o 18:15

Strona 38 z 60 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 ... OstatniOstatni

LinkBacks (?)

  1. 14-03-2016, 20:57
  2. 19-12-2015, 09:19
  3. 26-06-2015, 12:20
  4. 11-01-2015, 23:36
  5. 22-10-2014, 11:03
  6. 06-10-2014, 18:44
  7. 05-10-2014, 03:17
  8. 13-09-2014, 18:32
  9. 23-08-2014, 21:14
  10. 20-08-2014, 11:49
  11. 15-08-2014, 13:16
  12. 03-08-2014, 18:45
  13. 27-04-2014, 20:42
  14. 02-04-2014, 20:21
  15. 09-03-2014, 19:50
  16. 09-03-2014, 18:20
  17. 09-03-2014, 18:15
  18. 07-03-2014, 20:19
  19. 19-01-2014, 12:44
  20. 12-01-2014, 18:19
  21. 11-01-2014, 09:41
  22. 08-01-2014, 15:06
  23. 29-12-2013, 13:20
  24. 19-12-2013, 20:47
  25. 14-12-2013, 19:46
  26. 13-12-2013, 17:04
  27. 08-12-2013, 19:33
  28. 27-11-2013, 20:43
  29. 04-11-2013, 19:27
  30. 30-10-2013, 23:33
  31. 27-09-2013, 15:16
  32. 26-09-2013, 09:58
  33. 07-09-2013, 23:03
  34. 05-09-2013, 22:25
  35. 18-08-2013, 22:49
  36. 15-08-2013, 22:31
  37. 16-07-2013, 11:53
  38. 03-06-2013, 07:37
  39. 20-05-2013, 14:36
  40. 19-05-2013, 17:55
  41. 23-04-2013, 20:17
  42. 21-04-2013, 12:37
  43. 11-04-2013, 21:09
  44. 09-04-2013, 19:35
  45. 05-04-2013, 08:33
  46. 14-03-2013, 20:59
  47. 19-02-2013, 12:20
  48. 17-02-2013, 14:36
  49. 16-02-2013, 20:19
  50. 14-02-2013, 22:35

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •