Ostatnio edytowane przez Drzemi ; 11-01-2012 o 23:21
Dalej taki on tajny?Zamieszczone przez Bery
Co tu napisać....
A zdjecia 0203 sprzed 15 lat tez byś radził nie zamieszczać ?
Tajne to są parametry tego w co jest wyposażony i gdzie to wykorzystuje..., ale znawcy tematu wiedzą o co chodzi, zawsze dobrze wiedzieć co u sąsiada w trawie piszczy...
i nie tylko...
![]()
Pozdrawiam,
Norbert
Lotnictwo w moim obiektywie: http://www.fotosik.pl/u/nobie1973/album/773218
Zakładając, że zdjęcie zrobiono z terenu ogólnodostępnego, to raczej paragrafów żadnych jego autor nie naruszył, ale fakt, że mógł u pewnych osób w MONie ciśnienie podnieść. Inna sprawa, że jeśli na tej maszynie są jakieś tajne cuda widoczne, to sam użytkownik powinien w pierwszej kolejności zadbać, aby nikt niepowołany na oczy ich nie mógł zobaczyć. A jeśli dał radę spotter, to wraże wywiady dawno mają lepsze fotki![]()
Widzę, że tym zdjęciem wywołałem lekką burzę.
A co do jego samego to tak jak zakłada przedmówca, wykonane z ogólnodostępnego a nie jakiegokolwiek "podejrzanego" miejsca.
A kto mówi o naruszaniu paragrafów. Po prostu ewidentnie użytkownik sobie nie życzy wzmianek o tej maszynie gdziekolwiek. Przecież takich sytuacji jest mnóstwo - nie publikuje się twarzy żołnierzy JW2305 i innych, w google maps pewne pozycje są zamazane itd. Czy to oznacza, że "wróg" ich nie zna?
A skąd szare społeczeństwo ma wiedzieć, że użytkownik sobie tego nie życzy?
A wypowiadający się w tym wątku to szare społeczeństwo?
Spróbuj wyszukać sobie w google zdjęcia owego sprzętu. Ile ich będzie?2? 3? Jest jakiś powód? Jak myślisz?
Analogicznie - zagadaj do Francuzów, którzy ochoczo prezentują Mirage-2000N by Ci pokazali tylną kabinę. Albo przy najbliższym airshow powiedz, że chcesz zrobić zdjęcia kokpitu naszego F-16. Tak mi się coś zdaje, że w obu przypadkach nie dostaniesz pozwolenia - a przecież zainteresowani wiedzą już jak obie wyglądają
Teraz się zacznie licytacja kto był bliżej jak pstrykał i ma fajniejsze foty? Tak typowo po Polsku, pod prąd?
Faktem jest że jest żadną tajemnicą że mamy taką zabawkę i jak ona wygląda. Faktem jest że lata a nie stoi w kącie hangaru.
Tylko po co wkurzac usera? Żebyśmy stracili wszyscy? Bez sensu.
Za Norbertem - tajne powinny być możliwości, a nie fakt istnienia.
pozdrawiam
Nuras
Ostatnio edytowane przez Rafalik ; 11-01-2012 o 11:07
Biało- Czerwone Iskry
Canon 50D + 100-400L IS USM + 18-200 IS + grip BG-E2 + trochę różnych zabawek...
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Zdjęcia też, sam zresztą mam kilka.
Biało- Czerwone Iskry
Canon 50D + 100-400L IS USM + 18-200 IS + grip BG-E2 + trochę różnych zabawek...
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Koledzy, ta dyskusja moim zdaniem do niczego nie prowadzi. Faktem jest ze na jednostke w Gliniku gdzie stacjonuja Procjony, LWL nalozyl szlaban fotograficzny i dosyc ciezko jest ustrzelic te ptaszki...
co nie znaczy ze nie mozna dorwac ich gdzie indziej...(dawniej mozna bylo w Malborku i czasami w Bydgoszczy...nie wiem jak jest teraz, ale Malbork bym obstawial dalej na 99,9 %) jest to jednak trudne, zwlaszcza ze z reguly wykonywaly one loty w nocy (bynajmniej tak bylo...). Jesli smiglowce te sa tajne to uzytkownik czyli LWL powinien zadbac o to aby nie byly pokazywane publicznie, tak to sie robi w cywilizowanych krajach (patrz chociazby zniszczony amerykanski smiglowiec w Pakistanie podczas ataku na kryjowke Osamy)...Jak to wyglada w praktyce, w 2005 roku jakijs “umyslny inaczej” wyslal jednego Procjona ( nr 0720) na oficjalne pokazy lotnicze LWL w Inowroclawiu
! Efekt byl taki ze zainteresowani bez problemu mogli go obfotografowac, wzdluz i w poprzek...tak niestety wyglada to w MON-ie ! Kiedy pytalem czemu ten smiglowiec sie tu znalazl to otrzymalem odpowiedz ze nie bylo co wyslac, a w rozkazie bylo ze maja byc cztery W-3 do parady lotniczej smiglowcow LWL podczas pokazow...no doslownie “bez komentarza”. W tajemnicy byl tylko trzymany pierwszy Procjon (nr 0203)...ale o tym moze szerzej pozniej...
Przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z pracy.
Pozdrawiam,
Norbert
Lotnictwo w moim obiektywie: http://www.fotosik.pl/u/nobie1973/album/773218
Z innego podwórka, podobny przykład jak wyżej. W Łasku, z tego co mi wiadomo, bez odpowiedniej zgody, nie można robić zdjęć zasobników DB-110 (tak chyba jest również w przypadku uzbrojonych "F", w bojowe rakiety). To niby kolejna ukrywana rzecz. Nie przeszkodziło to jednak wystawiać na festynach maszyn z takowymi.
W temacie kokpitów F-16 i wnętrza kadłuba. Za każdym razem gdy byłem w Krzesinach, zabraniano robienia takich zdjęć. Co nie znaczy, że ich nigdzie nie znajdziemy. W Aeroplanie był walkaround, z dokładnymi fotografiami szczegółów, w 4 (?) częściach.
I musimy uszanować takie decyzje. Może są nielogiczne, może dla niektórych śmieszne. Jest jednak od tego odstępstwo, o czym pisze Maciek. Wojsko może sobie nie życzyć fotografowania różnych obiektów, detali, ale na ich terenie. Na postawione pytanie, czy w takim razie jest jakaś możliwość wykonania zdjęcia DB-110 padła następująca odpowiedź tak, wystarczy ustrzelić efka poza terenem bazy, np. w przelocie.
Może warto wydzielić tą dyskusję do oddzielnego tematu?
Co do Procjona to słyszałem tylko o zakazie focenia jego wnętrza. Temat eFów i Mirage znany mi tylko z for. Tuta zdjęcie wywołało burzę, a gdyby zwykły Kowalski wrzucił coś podobnego na jakiś portal społecznościowy, bądź własną galerię to obeszłoby się bez echa, a jakieś grono byłoby uszczęśliwione owym zdjęciem.
Bery, nie szukaj dziury w całym. To co widać z zewnątrz nic nie oznacza - równie dobrze mogłyby być to atrapy. Przykłady, które podałeś dotyczą czegoś innego, kokpity nie są ogólnie dostępne dla każdego, to co przelatuje mi nad głową, w pewnym sensie jest. Nikt nie zabroni mi zrobienia takiego zdjęcia i opublikowania go. Nikt też nie pisał u nas na forum "proszę nie publikować zdjęć Procjona", na śmigłowcu nie ma znaku "zakaz fotografowania", nie widać też żeby MON się starał utajnić projekt (skoro Procjon robi sobie w dzień wycieczki po polskich bazach), więc czemu ktokolwiek miałby się zastanawiać czy zdjęcie danego statku powietrznego można opublikować, czy nie.
Ty bywasz w różnych jednostkach dość regularnie, więc jakby był ktoś upierdliwy, to może i mógłby się Ciebie czepiać, ale zdecydowana większość żadnych ograniczeń z powodu takiego zdjęcia mieć nie będzie.
Zakładki