Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 28
  1. #1

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Łomża

    Domyślnie Gigantomania w numeracji samolotów wojskowych


    Polecamy

    Studiując temat "Spis statków powietrznych Wojska Polskiego " widzę, że kogoś bardzo poniosła fantazja w numerowaniu samolotów bojowych.
    Obecnie liczba maszyn jest zapewne co najwyżej dwucyfrowa a mają ponadawane czterocyfrowe numery. Wydaje się, że pierwsze dwa numery to chyba typ samolotu a potem kolejny numer w ramach typu.
    Klarowniej byłoby chyba ponumerować je od 1 do iluś tam niż stwarzać pozory [na które i tak nie nabierze się żaden obcy wywiad] jakiejś olbrzymiej armady powietrznej.

    A ponieważ największymi gigantomaniakami są Rosjanie trochę zabawne są numery fabryczne np. MIG-ów 21-szych oscylujące koło milionowych egzemplarzy. Na pewno wyprodukowali ich dużo ale nie aż tyle!

  2. #2

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    OPAL

    Domyślnie

    Mądrala. Podaj jeszcze gdzie widziałeś numery seryjne w charakterze taktycznego. To właśnie w Rosjanie mają w większości dwucyfrowe numery, a samolotów tyle, że np. maszyn 01 w ramach danego typu jest kilkanaście, a w dawnych czasach kilkadziesiąt. Tu wywiad był bezsilny, nie znając numeru seryjnego. 8)

  3. #3

    Dołączył
    Apr 2007
    Mieszka w
    Wrocław

    Domyślnie

    Po pierwsze to samych odrzutowców nadźwiękowych mamy ponad 100.

    Po drugie nr seryjny to nie tylko nr która to z rzędu wyprodukowana maszyna ale często informacja np. o wersji maszyny, czy o roku produkcji (np. w Orlikach).

    Po trzecie, nr boczne najczęściej pochodzą jakoś od nr seryjnego (choć nie zawsze) - patrz choćby F-16.

    Po czwarte ostatnio wprowadzone typy maszyn mają nr seryjne w których pierwsze dwa znaki to ma być wyróżnik typu (średni pomysł imo)

    F-16 - 40
    MiG-29 (poniemieckie) - 41
    SW-4 Puszczyk - 66

    W przypadku SW-4 sprawa jest o tyle ciekawa że pierwsze dwie maszyny miał nr od nr seryjnych (jak W-3) ale je zmieniono - pierwszy dostarczony ma 6601, drugi 6602.

    Jeszcze ciekawiej jest z F-16 które mają 40 a potem dwa ostatnie znaki nr seryjnego (4040-4087), ciekaw jestem jakie numery nadadzą ewentualnym dodatkowym F-16 jakie całkiem możliwe że dokupimy.

  4. #4

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Łomża

    Domyślnie

    Ja nie napisałem, że mają numery seryjne w charakterze taktycznego tylko, że numery seryjne MIG-ów oscylują koło liczby milion a nawet supermocarstwo lotnicze Rosja tyle ich nie poskładało.

    ---
    Wg tego co pisze corran to w WP musi być jakiś odpowiedzialny za to wysoko postawiony oficer [pewnie w randze generała] który cały czas poświęca szyfrowaniu numerów tych stu latających jednostek ;-) tak szyfruje, szyfruje, że potem się naprawdę pogubią ile ich mają

  5. #5
    Administrator Senior Screener
    Awatar Witek

    Dołączył
    Nov 2006
    Mieszka w
    POZ

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ksebki
    Ja nie napisałem, że mają numery seryjne w charakterze taktycznego tylko, że numery seryjne MIG-ów oscylują koło liczby milion a nawet supermocarstwo lotnicze Rosja tyle ich nie poskładało.
    Bo to nie są kolejne liczby dla produkowanych samolotów.
    Już ktoś wcześniej napisał, że numery seryjne zawierały różne dane.
    Reg Hunter - profil FB / profil YT

  6. #6
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ksebki
    Ja nie napisałem, że mają numery seryjne w charakterze taktycznego tylko, że numery seryjne MIG-ów oscylują koło liczby milion a nawet supermocarstwo lotnicze Rosja tyle ich nie poskładało.
    Dołożyłeś Ruskim, co?
    A widziałeś,mądralo, numery seryjne amerykańskich samolotów? Też są bardzo długie.
    Ten numer nie nic wspólnego z ilością wyprodukowanych samolotów i nie czyta się go "cztery miliony osiemset trzydzieści dwa tysiące sto pięćdziesąt jeden". Każda cyfra coś konkretnego oznacza: numer wytwórni, rok produkcji, numer serii, numer samolotu w serii, wersję itd.
    A dodatkowo Cię informuję, że oprócz cyfr w oznaczeniach zdarzają się litery. I co Ty na to?
    JacekB

  7. #7
    Administrator Senior Screener
    Awatar Witek

    Dołączył
    Nov 2006
    Mieszka w
    POZ

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ksebki
    Wg tego co pisze corran to w WP musi być jakiś odpowiedzialny za to wysoko postawiony oficer [pewnie w randze generała] który cały czas poświęca szyfrowaniu numerów tych stu latających jednostek ;-) tak szyfruje, szyfruje, że potem się naprawdę pogubią ile ich mają

    No brak mi słów...
    To forum prostych pytań, ale bez przesady
    Reg Hunter - profil FB / profil YT

  8. #8

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    OPAL

    Domyślnie

    Numery seryjne zawierają dane:
    - o typie statku powietrznego;
    - o zakładzie produkcyjnym;
    - o serii produkcyjnej;
    - o kolejnym numerze statku powietrznego w serii;
    Czasem o miesiącu i roku produkcji.

    Ilość cyfr numeru taktycznego nie ma związku z ilością samolotów, tylko z przyjętym w danych siłach powietrznych systemem oznakowania. W Chinach są pięciocyfrowe. U nas cztero-, trzy-, dwu-, a kiedyś i jednocyfrowe... Gdzie indziej jeszcze inaczej.

  9. #9

    Dołączył
    Apr 2007
    Mieszka w
    Wrocław

    Domyślnie

    Nr seryjne nadaje zazwyczaj producent.

    Nr amerykańskich maszyn zawierają rok budżetowy w którym zamówiono maszynę i który to egzemplarz (nasze F-16 mają 03-0040 do 03-0087).

    A ten http://www.militarypedia.info/wiki/images/1/1c/Eff.jpg
    91-1338, kapisz?

  10. #10
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie Re: Gigantomania w numeracji samolotów wojskowych

    Cytat Zamieszczone przez Ksebki
    Obecnie liczba maszyn jest zapewne co najwyżej dwucyfrowa a mają ponadawane czterocyfrowe numery. Wydaje się, że pierwsze dwa numery to chyba typ samolotu a potem kolejny numer w ramach typu.
    Klarowniej byłoby chyba ponumerować je od 1 do iluś tam niż stwarzać pozory [na które i tak nie nabierze się żaden obcy wywiad] jakiejś olbrzymiej armady powietrznej.
    Kolega zapewne nie wie, że system oznaczania samolotów czterocyfrową końcówką numeru seryjnego (były wyjątki jak od każdej reguły) przyjęto w Polsce w czasach, kiedy lotnictwo wojskowe miało na stanie dwa tysiące a nawet więcej sztuk sprzętu. Był on więc w tamtej sytuacji jak najbardziej na miejscu. Naprawdę były takie czasy.

    Poza tym jest to kwestia umowna. Każda armia ma swój system. Inni koledzy to wyjaśnili.
    JacekB

  11. #11

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Łomża

    Domyślnie

    Po to zadałem pytanie aby uzyskać podane przez Was info.
    A co do Rosjan to nie miałem na myśli żadnego dowalania im.
    Wasze reakcje są co najmniej nerwowe.

  12. #12

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    OPAL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ksebki
    Wasze reakcje są co najmniej nerwowe.
    Każdy patrzy podług siebie

  13. #13
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie

    Przepraszam, źle się wyraziłem.
    Powinienem był napisać: "system oznaczania NIEKTÓRYCH TYPÓW samolotów czterocyfrową końcówką...".
    W innych przypadkach były to końcówki trzy- lub dwucyfrowe. Występowały też oznaczenia o charakterze czysto porządkowym, nie mające nic wspólnego z numerem seryjnym czy też fabrycznym. Wyjątki od reguły występowały we wszystkich możliwych konfiguracjach.

  14. #14
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ksebki
    Po to zadałem pytanie aby uzyskać podane przez Was info.
    A co do Rosjan to nie miałem na myśli żadnego dowalania im.
    Wasze reakcje są co najmniej nerwowe.
    Gdybyś tylko zadał pytanie, to by mnie nie ruszyło. Normalna rzecz, każdy ma prawo do niewiedzy i po to jest forum prostych pytań, aby zadawać takie pytania i uzyskiwać odpowiedź.
    Ale w samym tytule wątku i w treści postu były zawarte oceny i to sformułowane z grubej rury.
    Trudno spokojnie na coś takiego patrzeć.
    JacekB

  15. #15

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Łomża

    Domyślnie

    Widząc spory rozdźwięk między ilostanem maszyn a ich numeracją pierwsze słowo jakie mi się kojarzy to gigantomania.
    Czy jest to określenie z "grubej rury" trudno mi powiedzieć, raczej nie.

    Przynajmniej tez nie dla wszystkich, bardzo merytoryczny post napisał corran bez oceniania mojej mądrości/niemądrości.

  16. #16
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ksebki
    Widząc spory rozdźwięk między ilostanem maszyn a ich numeracją pierwsze słowo jakie mi się kojarzy to gigantomania.
    Czy jest to określenie z "grubej rury" trudno mi powiedzieć, raczej nie.
    Rzecz podejścia. Gdybym ja nie wiedział i chciał się merytorycznie dowiedzieć, to zadałbym pytanie mniej więcej w takiej formie: "Co oznaczają numery...?" albo "Dlaczego numery ... są czterocyfrowe?" Kropka.

    U Ciebie w sześciu zdaniach co najmniej cztery razy występuje jednoznacznie negatywne wartościowanie:
    "Gigantomania w numeracji",
    "kogoś bardzo poniosła fantazja",
    "pozory [...] jakiejś olbrzymiej armady powietrznej",
    a na deser: "A ponieważ największymi gigantomaniakami są Rosjanie".

    Jeśli to nie jest z grubej rury, to rzeczywiście pora umierać
    JacekB

    P.S.
    Rzeczowe informacje były w każdej odpowiedzi. Akurat to, co napisał corran, dotyczy trochę innej epoki, niż odpowiedzi Zwieroboja i moje. Wszystkie są merytorycznie poprawne.

  17. #17

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Łomża

    Domyślnie

    W takim razie dziękuje bardzo za udzielenie wyczerpujących informacji które rozwiały moje wątpliwości.
    W związku zaś z brakiem umiejętności do zadawania prawidłowo skonstruowanych pytań ograniczę się jedynie do czytania tegoż [naprawdę] ciekawego forum.
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
    Piotrek.

  18. #18
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ksebki
    W związku zaś z brakiem umiejętności do zadawania prawidłowo skonstruowanych pytań ograniczę się jedynie do czytania tegoż [naprawdę] ciekawego forum.
    Nie o to chodzi. To jest forum dyskusyjne i każdy ma prawo się odezwać. Pytaj więc śmiało. Mam tylko prośbę, abyś chwilę się zastanowił, zanim naciśniesz przycisk "wyślij". Przez tę krótką chwilę pomyśl, czy na pewno Twoje pytanie będzie zrozumiałe dla odbiorców i czy na pewno napisałeś to, o co Ci chodziło. Ja zawsze tak robię i nierzadko dochodzę do wniosku, że powinienem swoją wypowiedź sformułować trochę inaczej.
    Pozdrawiam
    JacekB

  19. #19

    Dołączył
    Jan 2008
    Mieszka w
    Floryda/Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JacekB
    Cytat Zamieszczone przez Ksebki
    W związku zaś z brakiem umiejętności do zadawania prawidłowo skonstruowanych pytań ograniczę się jedynie do czytania tegoż [naprawdę] ciekawego forum.
    Nie o to chodzi. To jest forum dyskusyjne i każdy ma prawo się odezwać. Pytaj więc śmiało. Mam tylko prośbę, abyś chwilę się zastanowił, zanim naciśniesz przycisk "wyślij". Przez tę krótką chwilę pomyśl, czy na pewno Twoje pytanie będzie zrozumiałe dla odbiorców i czy na pewno napisałeś to, o co Ci chodziło. Ja zawsze tak robię i nierzadko dochodzę do wniosku, że powinienem swoją wypowiedź sformułować trochę inaczej.
    Pozdrawiam
    JacekB
    Dajmy sobie spokój z czepianiem o detale, bo temat coraz bardziej odchodzi od wątku zasadniczego. A dla rozładowania nieco atmosfery opiszę coś, co być może niektórych rozśmieszy (mam nadzieję że tych, napakowanych wiedzą, nie rozsierdzi...) Otóż w moich ulubionych latach sześćdziesiątych, wiedzy o zasadach numerowania maszyn wojskowych nie było żadnej. Wszystko tajne przez poufne a przechodząc np. obok lotniska, lepiej było odwrócić głowę w przeciwnym kierunku, żeby nie wzbudzać podejrzeń bezpieki (Kiedy pewnego, letniego dnia patrol na Babicach nakrył nas w trawie lotniska podczas obserwowania przygotowań do Defilady, w pierwszej chwili niewiele brakowało aby w portkach 14-15 latków zrobiło się conajmniej wilgotno... Aresztowanie miało fantastyczny, niesamowity finał, ale to inna historia). W każdym razie dla nas, "ekspertów", co by nie mówić, wyglądało to tak:
    w Skrzydlatej Polsce opublikowano fotkę Miga-21F-13 n.b. 2015. Nieźle, to znaczy że mamy ich conajmniej tyle! Nad moją szkołą przeleciał Lim-6 n.b. 622. Fantastycznie! Czyli może ich być nawet więcej. W Płomyku reportaż z lotniska i zdjęcie Lima-5 nr 1417. Potęga. Ale flota!
    Gdzieś tam fotka Miga-19 n.b. 905. Też ładnie... Nieco gorzej z Iłami-28: 1, 5, 10, 32...
    trochę cienko, ale może mają ich więcej, tylko dla zachowania tajemnicy, nie pozwalają robić zdjęć? Tak sobie z Su-7. Nigdy większy numer niż 2-cyfrowy. Mi-4 też marniutko: 1, 4, 06, 35... Ale za to Smów w tysiące, Limów-2, Szparek też! Biesów w setki. A kiedy w Skrzydlatej opublikowano zdjęcia z wizyty we Francji delegacji Szkoły Orląt która poleciała dwoma z conajmniej 51 w naszym lotnictwie Anów-12 (n.b. 50 i 51 o ile pamiętam) to byliśmy gotowi wypowiadać wojnę nazistowskim odwetowcom z RFN-u już, natychmiast, nawet bez pomocy Armii Czerwonej! Z naszych (przybliżonych) kalkulacji wynikało, że mieliśmy najpotężniejsze lotnictwo po ZSRR i USA, tak z 8-10 tysięcy maszyn, a może nawet więcej, tylko ich nie pokazują dla zmylenia imperialistów na zgniłym zachodzie! Ale nas duma rozpierała.
    P.S. Propaganda i dezinformacja jednak odnosiła pewne sukcesy. Przynajmniej w odniesieniu do nastoletnich szczawi...

  20. #20

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie


    Polecamy

    Dobre!Dobre! Już chciałem nawet napisać że sygnując duuuużą cyfrą samolot bojowy sprawiamy wrażenie że jest ich duuuużo!Hi hi.Widać wpadli na to juz wcześniej.Jeśli ktoś interesuje się marynistyką to wie że okręty też sie maluje tak by maskować ich wielkość(by wyglądały z daleka mniejsze)!Jest to znana sztuka zmylenia i kamuflażu!(sorry za lekki OT).

    Czasami wielkość ma znaczenie!

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •