Zobacz wyniki ankiety: Najfajniej być pilotem?

Głosujących
119. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • myśliwca

    68 57.14%
  • samolotu szturmowego

    4 3.36%
  • śmigłowca szturmowego

    11 9.24%
  • śmigłowca

    6 5.04%
  • samolotu transportowego

    30 25.21%
Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 72
Like Tree5Likes

Wątek: A najfajniej być ...?

  1. #1

    Dołączył
    Jun 2007
    Mieszka w
    Siedlce

    Domyślnie A najfajniej być ...?


    Polecamy

    Proponuje mała zabawe, ankiete, najfajniej waszym zdaniem być jakiego rodzaju pilotem w lotnictwie wojskowym? I dlaczego?
    Mój faworyt to ci zwykle nie doceniani czyli piloci transportowców. Dlaczego? Bo podczas swoich zadań mogą zobaczyć naprawde kawał świata.

  2. #2

    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    stąd

    Domyślnie

    Ja też uważam że piloci transportowców.Można zobaczyć kawałek świata i poznać ciekawych ludzi. 8)

  3. #3

    Dołączył
    Jun 2007
    Mieszka w
    Siedlce

    Domyślnie

    Właśnie! A tu widze wiekszość miośników mysliwców. Ciekawe czemu? Bo szybkie? Bo można robić na nich akrobacje? Do tego lepiej sie nadaja samoloty akrobacyjne. A ich loty w 95% start i "pare kółek w około lotniska".

  4. #4
    Awatar cris

    Dołączył
    Nov 2007
    Mieszka w
    Mińsk Mazowiecki

    Domyślnie

    Osobiście to pilot śmigłowca i myśliwca bo na obydwu maszynach można ładnie pofigować na niebie

  5. #5

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    OPAL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez poszukiwacz
    Bo szybkie?
    Bo walka powietrzna wciąga

  6. #6
    ModTeam
    Awatar frik

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPBC/EPWA/EPMM

    Domyślnie

    No i lotnictwo myśliwskie jest najbardziej wymagające dla pilota, tak fizycznie jak i psychicznie. Nie bez powodu piloci myśliwscy są nazywani elitą pilotów.
    Quidquid latine dictum sit, videtur sapiens.


  7. #7
    Awatar Speagle

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPWA/EPBC

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez frik
    No i lotnictwo myśliwskie jest najbardziej wymagające dla pilota, tak fizycznie jak i psychicznie. Nie bez powodu piloci myśliwscy są nazywani elitą pilotów.
    No i wypada mi się nie zgodzić Myślę, że dużo bardziej obciążającą psychicznie (fizycznie niekoniecznie) robotę mają piloci samolotów i śmigłowców szturmowych. Biorąc pod uwagę realia współczesnego świata, to oni najczęściej biorą udział w konfliktach i bezpośrednich starciach, podczas gdy piloci myśliwców, pod osłoną wojsk obrony powietrznych i AWACS-ów pełnią rolę bardziej "strażników" 8) Ale myślę, że najciekawszą pracę mają właśnie oni. Odpowiedzią na pytanie: "A jaka jest różnica?" odpowiem starym lotniczym żartem: "jakieś 800 kts różnicy" 8)

  8. #8
    ModTeam
    Awatar frik

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPBC/EPWA/EPMM

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Speagle
    No i wypada mi się nie zgodzić Myślę, że dużo bardziej obciążającą psychicznie (fizycznie niekoniecznie) robotę mają piloci samolotów i śmigłowców szturmowych. Biorąc pod uwagę realia współczesnego świata, to oni najczęściej biorą udział w konfliktach i bezpośrednich starciach, podczas gdy piloci myśliwców, pod osłoną wojsk obrony powietrznych i AWACS-ów pełnią rolę bardziej "strażników" 8)
    Tak jest teraz, ale walki powietrzne, czy też misje nad terytorium wroga są jak najbardziej porównywalnie stresogenne. Poza tym teraz coraz mniej myśliwców, tylko pełno samolotów wielozadaniowych, które też wykonują zadania CAS (W Afganistanie na CAS latały nawet B-52 ). No i na przykład takie Wild Weasel - to musi być masakra dla pilota. Jak to skomentował podobno EWO z B-52 jak usłyszał że ma lecieć jako przynęta dla baterii plot wietnamskich, aby inne samoloty mogły je zniszczyć odpowiedział coś co przyjęto za synonim tych misji. YGBSM - You Gotta Be Shittin' Me
    Quidquid latine dictum sit, videtur sapiens.


  9. #9

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPNT

    Domyślnie

    1. Pilot samolotu szturmowego - Lot A-10 czy Su-25 nisko nad ziemią, ostrzał celu z działka i npr - co tu więcej mówić

    2. Pilot myśliwca/WSB - tu chyba zbędne są komentarze

    Natomiast co do pilotów Transportowców - myślę że dochodzi jeszcze jeden czynnik - mianowicie pokażcie mi samolot transportowy z fotelami wyrzucanymi dla pilotów! :P To dopiero jest adrenalina - wiedzieć że jak coś się skopie to nie ma się najmniejszych szans

    No i jeszcze kwestia odpowiedzialności za pasażerów (jeśli są)

    poza tym odnoszę wrażenie, że piloci transportowców od zawsze chcą dorównać pilotom myśliwców - a świadkiem takiego działania byłem min. w Ostravie zeszłego roku (pokaz C-27 Spartan - tego nie zapomnę do końca życia! szkoda tylko że gość był zaraz przed F-18 i poza naszą 3 osobową grupką nikt go nie docenił )
    [*] ppłk rez. mgr inż. pil. Lech Marchelewski, inż. pil. Piotr Banachowicz | ,,019" | ,,SP-ZAP" | płk pil. Alaksandr Marficki, płk pil. Alaksandr Żuraulewicz, ,,63" | ,,101" | mgr inż. pil. Stanisław Jurewicz, ,,SP-3491" | mgr inż. pil. Tadeusz Świst, ,,SP-AAG" [*]

  10. #10

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    OPAL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jasiek
    wiedzieć że jak coś się skopie to nie ma się najmniejszych szans
    A słyszałeś o spadochronach i skakaniu przez drzwi?

  11. #11

    Dołączył
    Feb 2007

    Domyślnie

    Stawiam na samolot szturmowy. Latanie nim wydaje mi się bardziej wielozadaniowe przez co ciekawsze niż maszyną myśliwską, a przy tym też można doświadczyć uroków przemieszczania się ze znaczną prędkością, zwłaszcza jeśli potęgowane są niskim pułapem lotu. Trudno mówić o czymś czego się nie doświadczyło ale tak mi podpowiada fantazja

    P.S. I tak bym sobie dał ręke uciąć (gdybym miał trzy) żeby latać którąkolwiek z wymienionych maszyn ale life is brutal :P

  12. #12

    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    latanie myśliwcem też ma swoje uroki, a zadania przez nie wykonywane wcale nie są nudne - wyobraźcie sobie, że lecicie w składzie 30 samolotowej grupy, która ma za zadanie osłonę określonego terytorium. AWACS tylko podaje informacje o sytuacji w powietrzu (kto, gdzie, z jakiego kierunku, rozpoznanie swój-obcy), a to tzw mission commander wprowadza samoloty do walki (przydzielanie celów). Dopiero potem zaczyna się walka - najpierw na dużym dystansie (zależy od posiadanych pocisków p-p), potem coraz bliżej. A samolotów w powietrzu w takim przypadku może być ok. 100. I trzeba uważać, żeby na siebie nie powpadać, pamiętać o paliwie (na dopalaniu znika w tempie kosmicznym), w tym swojej kolejce do tankowca - no w każdym razie jazda nieziemska

  13. #13
    Awatar Speagle

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPWA/EPBC

    Domyślnie

    Ach, tankowania w powietrzu to inna sprawa! Co prawda samoloty transportowe i szturmowe też to robią, ale chyba nie ma nic piękniejszego od zgrabnego myśliwca pobierającego paliwo od latającej cysterny! Poza tym- przechwytywanie lub eskorta samolotów pasażerskich, które pięknie wyglądają z takiej kabiny pilotów!

  14. #14

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPNT

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Zwieroboj
    Cytat Zamieszczone przez jasiek
    wiedzieć że jak coś się skopie to nie ma się najmniejszych szans
    A słyszałeś o spadochronach i skakaniu przez drzwi?
    Taaaa, zwłaszcza podczas wykonywania pętli albo przelotu na ostrzu noża takim cudem 60m nad ziemią

    No ale zawsze można próbować
    [*] ppłk rez. mgr inż. pil. Lech Marchelewski, inż. pil. Piotr Banachowicz | ,,019" | ,,SP-ZAP" | płk pil. Alaksandr Marficki, płk pil. Alaksandr Żuraulewicz, ,,63" | ,,101" | mgr inż. pil. Stanisław Jurewicz, ,,SP-3491" | mgr inż. pil. Tadeusz Świst, ,,SP-AAG" [*]

  15. #15

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    OPAL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jasiek
    Taaaa, zwłaszcza podczas wykonywania pętli albo przelotu na ostrzu noża takim cudem 60m nad ziemią
    Tu czasem fotel też może nie pomóc...

  16. #16
    Awatar Speagle

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPWA/EPBC

    Domyślnie

    Chwila, a czemu nie uwzględniamy zawodu pilota bombowca? Większość z nich ma fotele wyrzucane, więc już jakaś przewaga

  17. #17

    Dołączył
    Jun 2007
    Mieszka w
    Siedlce

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Speagle
    Chwila, a czemu nie uwzględniamy zawodu pilota bombowca?
    Bo w polskim lotnictwie nie mamy bombowców.

  18. #18
    Awatar Speagle

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPWA/EPBC

    Domyślnie

    1. Kto powiedział, że mówimy o Polsce?
    2. Samolotów specyficznie szturmowych też w takim razie nie mamy...

  19. #19

    Dołączył
    Jun 2007
    Mieszka w
    Siedlce

    Domyślnie

    No dobra, racja. Myslałem o polskim lotnictwie, ale tego nie napisalem. Dodałbym ten punkt czyli pilot bombowca do ankiety ale sie nie da Może admin da rade?

  20. #20
    Awatar Pawel_2404

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Wszędzie mnie pełno

    Domyślnie


    Polecamy

    A ja powiem tak. Najfajniej być pilotem instruktorem na samolocie szkolnym. Lata się dużo,robi sie cały czas wszystkie elementy pilotażu. A w dodatku ma się wielką satysfakcję że to dzięki naszym umiejętnościom i naszej nauce kolejni młodzi ludzie zdobywają skrzydła.

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •