No widzisz, tak jak pisze Piotr: jest jeszcze okresowa, za którą Cie nie uwalą.
Po pierwsze to zalacznik ten ma juz prawie 10 lat i nie wszystko co sie w nim znajduje musi byc nadal aktualne, po drugie: nie jestem specjalista ale wydaje mi sie ze slowem klucz jest tutaj slowo "czynnosciowa", bo to oznacza ze są jakies odmiany hiperbilirucostam, a ty mozesz miec akurat inny rodzaj. Najlepiej spytac sie jakiegos specjalisty ktory sie tym zajmuje, bo to jest forum lotnicze nie medyczne
Jesli chodzi o to lpw, to pisalem juz ze iii klasa w niczym nie przeszkadza, a ze niektorzy mają informacje z dęblińskiego spożywczaka to juz nie moja sprawa.
No widzisz, tak jak pisze Piotr: jest jeszcze okresowa, za którą Cie nie uwalą.
Ok, dzięki za odpowiedzi i życzę powodzenia wszystkim kandydatom
Micho w poniedziałek zacząłeś badania ? Już udało Ci się wszystko zrobić czy po złym wyniku eeg reszty badań nie robiłeś ?
Witam. W piątek zakończyłem wszystkie badania na WIMLu (poza wirówką bo psycholog dal mi Z1C) i wydaje mi się ze nie można się nimi za bardzo przejmować. Poza psychologiem nie ma się prawie żadnego wpływu na wyniki. Badania nie są bardzo nieprzyjemne (poza rezonansem bo trzeba wytrzymac 1,5h bez ruchu i wlewaniem wody do uszu). Ile mniej-więcej czekaliście na przysłanie orzeczenia do domu? Czy ktoś próbował odwoływac sie od decyzji psychologa z c na a?
Jaki był próg na ziemie ? Chyba mniejszy niż na pilotaż ?
Po zlym wyniku eeg skreslili mnie z lotki, robilem tylko to co na ziemie. Dzisiaj skonczylem badania (po 3 dniach). Jezeli chcecie sie dostac na lotke to nie probujcie nawet startowac na A. Bo po pierwsze szanse na psychologu na A sa bliskie zeru, po drugie jesli mawet uda sie z psychologiem to uwalą was calkowicie z kazdej lotki po zlym wyniku rezonansu kregoslupa. Ja zaryzykowalem i przekonalem sie o tym na wlasnej skorze
Rezonans kręgosłupa jest tylko na C więc jeśli nie chcesz na A to się na niego nie idzie. Poza tym nieprawda, że szanse na A u psychologa są bliskie zeru, owszem testy są wymagające, ale panie pozwalają poprawiać, szczególnie kiedy widzą, że komuś zależy i nie nasadził za dużo błędów. Ja rozumiem, że nie każdemu się powiedzie, ale przez tego typu komentarze wiele ludzie idących na WIML ma dodatkowy stres i nie wie czego się spodziewać, a to na pewno nie pomaga szczególnie u psychologa.
Rezonans jest tylko na A. Na C co jest ? Rentgen kręgosłupa ?
raczej tylko na A, dlatego właśnie nie radzę. Naprawdę nie mam w tym żadnego interesu. Rozumiem, że dostałeś C i chcesz mieć mniejszą konkurencję, ale spróbuj spojrzeć na to obiektywnie. Jaka jest szansa, że zaliczysz zarówno psychologa na A jak i na rezonansie będzie wszystko OK? Ile osób zdaje oba te testy na A? 5%? Bo na pewno nie więcej. Czy na pewno jest sens ryzykować lotką z tak małymi szansami powodzenia kiedy można na spokojnie zdawać sobie na B lub C bez zbędnego ryzyka?
Gwarantuję, że każdemu badanemu zależy na jak najlepszym wyniku. Owszem, poprawiać można, ale tylko testy komputerowe i tylko raz, kwestionariusza i papierkowych testów nie poprawisz.
Czyli na C nie badają kręgosłupa ? Ciekawe
Nie badają (poza prostym badaniem u chirurga, bez żadnych prześwietleń). I właśnie dlatego mówię, żeby się tak na to A nie pchać, bo na kręgosłupie najłatwiej coś znaleźć, może to być detal który w niczym Ci nie przeszkadza i o którym nawet nie masz pojęcia, ale oni go wykryją i uwalą Cie na nim
Racja, pomyłka, chciałem napisać że tylko na A.
Nie dostałem C i nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz że chcę mieć mniejszą konkurencję. Badania mam zaliczone, jedyne co może mi chyba pomóc się teraz dostać to dobrze napisane matury, sprawnościówka i reszta rzeczy za które są punkty, przy których życzę innym powodzenia, niech dostaną się najlepsi.
Nie jestem pewien, ale jeden kolega z mojej grupy chyba poprawiał matryce Ravena, a kwestionariusz raczej ciężko zaliczać jeszcze raz
Cd psychologa i kręgosłupa na których jest największa szansa na obniżenie kategorii lub dostanie N: na rezonans kręgosłupa pielęgniarka raczej wysyła kogoś kto ma zrobione większość badań na A z czego wynika, że ma szansę żeby dostać najwyższą kategorię.
Nie, chciałem raczej żebyś to zrozumiał raczej, że po drodze jest masa innych badań na których ludzie od razu dostają N albo C, jak np echo serca, okulista czy choćby głupie usg brzucha. Jeśli się ma dużo za sobą i bardzo chce się tego A, a pozostaje tylko kwestia MRI to moim zdaniem należy próbować i tyle.
Rezonans kręgosłupa jest też na B.
Gliding, a way of life.
Coś w tym jest. Rok temu próbowałem na A. U psychologa dostałem A, a na rezonansie kręgosłupa spisali mnie na ziemie. Gdybym startował na C nawet bym tego rezonansu nie miał, dziwny system..
Tylko taka prawda ze trzeba byc niewidomym zeby odpasc na okuliscie, z pozostalych badan to samo, jesli nie jestes inwalidą to doztaniesz lotke. Tylko na mri odpada 90% badanych. Na moim przykladzie: na kazdym badaniu oprocz mri dostalem A, na mri ziemię i dowidzenia. Jesli ma sie za soba duzo to lepiej tego nie psuc
Zakładki