-
-
Powiem szczerze, że nie za bardzo to widzę. Nie ma kontekstu patriotycznego, więc trudno liczyć na zainteresowanie wojska organizacją przelotu o oficjalnym charakterze. Miejsce jest geograficznie mocno oddalone od najbliższego lotniska wojskowego, zatem wpasować się nieoficjalnie w rutynowe loty jakiejś jednostki (F-16, Su-22?) też raczej nie będzie łatwo.Ze względu na tło - że tak powiem - regionalno-historyczne uderzałbym w kierunku najbliższego aeroklubu. Jeżeli mają się odbyć obchody organizowane przez jakieś lokalne stowarzyszenie ze wsparciem władz samorządowych, to można poprosić aeroklub, żeby był współorganizatorem albo współpatronem. Również może być atrakcyjnie.
-
Uderzaj do aeroklubu najbliższego. Taki Gawron czy Wilga będzie super na tę okazję. Np. w Pobiedniku takie prośby często były (są?) załatwiane pozytywnie. Przynajmniej o ile wiem. Jedyna odmowa, o jakiej słyszałem, to przelot nad cmentarzem w Pasterniku lub Rząsce podczas czyjegoś pogrzebu ale tam był kłopot związany z ATC bo ów cmentarz jest tuż przy końcówce podejścia do Balic.
-
Polecamy
Minęło 100 lat od tego wypadku.
Kolega organizuje całkowicie oddolną inicjatywę aby zebrać się i oddać cześć poległym pionierom. Bez pompy, bez napinania się, po prostu miłośnicy lotnictwa pionierom lotnictwa. Bardziej w formie happeningu.
Być może pojawi się samolot, który przeleci nad miejscem wypadku.
Może znajdzie się jakiś paro lub motolotniarz, który chciałby aktywnie uczestniczyć w tym zdarzeniu.
Ja będę jako modelarz. Jeśli pogoda nie dopisze to z tych oczywistych względów spotkanie się nie odbędzie.
Dla mnie każdy kto wsiada do samolotu zrobionego z listewek, płótna, poskręcanego drutami zasługuje na podziw.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki