Eee... Patrząc na zakupy sprzętu dla wojska, to wydaje się mi, że nie da się tego twierdzenia udowodnić.
dranio
Wersja do druku
Czytałem o 50 maszynach na które ma zostać przeznaczone ponad 10 mld zł. Zresztą niedawno w radiu słyszeliśmy że MON będzie robić zakup za 60 mld w tym nowe samoloty szkoleniowe dla wsosp'u.
No i się zakończył.
Cały tekst: MON: pi?? kolejnych ?mig?owców Mi-17 do Afganistanu za 313 mln z?Cytat:
Resort obrony narodowej zakończył postępowanie na dostawę pięciu śmigłowców Mi-17 dla kontyngentu w Afganistanie - poinformował szef MON Bogdan Klich. Oferta opiewa na ponad 300 mln zł. Maszyny mają trafić w rejon operacji jeszcze w tym roku.
...
Minister wskazywał, że w ramach postępowania udało się znacząco obniżyć ostateczną cenę zakupu. Jak podał, resort, choć liczył na dobre warunki dostawy, rezerwował na ten cel 570 mln zł; ostateczna oferta opiewa na 313 mln zł.
...
Zaoszczędzić prawie połowę budżetu... no, no. :shock:
A pan minister zapowiedział przy okazji, że nie kupi więcej sprzętu zza wschodniej granicy. Nie wyjaśnił powodów.
Wie ktoś, czemu oferta Bumaru została odrzucona??
Ja wiem tylko to, co przeczytałem w artykule:
Cytat:
Bumar odstąpił od złożenia ostatecznej oferty, ...
gazeta.pl
- Pod koniec września polskie ministerstwo obrony zawarło kontrakt z Rosoboroneksport na zakup pięciu śmigłowców Mi-17 - zacytowała agencja Interfax słowa Iwana Gonczarenko, szefa delegacji rosyjskiej firmy na francuskim salonie. Gonczarenko nie ujawnił wartości transakcji. Dodał jednak, że Rosja bardzo pozytywnie oceniła decyzję MON, bo do tej pory Polska nie kupowała rosyjskich śmigłowców bojowych bezpośrednio od producenta, lecz na rynku wtórnym.
Już sie pogubiłem czy to zamiast wcześniej anonsowanych używek, czy jeszcze jakieś inne...
To pewnie te 5 używanych (ale zakonserwowanych), które mieliśmy kupić. Tylko co z tego, skoro trafią do Afganistanu a nie do kraju!
W tej chwili wojsko pilnie potrzebuje ok. 60-80 NOWYCH śmigłowców, aby zapewnić właściwy (i bezpieczny) poziom szkolenia i wykonywania zadań. Przecież nie można w nieskończoność przedłużać resursów obecnych Mi przez tzw. "modernizację przemalowaniem"...
Chodzi o 5 sztuk całkiem nowych śmigłowców.
Cokolwiek to jest, musi cieszyć, że nasi decydenci nareszcie zmądrzeli i postanowili kupić śmigłowce rodziny Mi-8/17 z pierwszej ręki, a nie - jak do tej pory - obojętnie od kogo, byle nie wprost od producenta, bo jest rosyjski czyli niesłuszny.
Czas pokaże, czy to zmądrzenie jest na dłuższą metę, czy mieli tylko chwilowy przebłysk rozsądku.
Koledzy - to ile łącznie jest tych "nowych"? Na stanie jakiej jednostki są(będą)? Leźnica czy Glinnik?
Nie są przystosowane , chociaż dużo się kiedyś o tym mówiło.
BTW: nie latam na Mi-8RL bo takowe są tylko w Leźnicy Wielkiej (wersja z radiokompasem ARK-U2 i wciągarką ŁPG). Nasze to wersje Mi-8 P/SAR oraz T/LGPR (656 ex LGPR Bydgoszcz) - w kwitach używa się Mi-8 SAR. Mamy dużo bogatsze wyposażenie radionawigacyjne i ratownicze niż RL.
p.s. a latam jeszcze tylko do jutra:lol:.
PZDR