Nieźle - pierwsze nabyte, w normalny sposób Gripeny przez europejskiego użytkownika (prócz Szwecji rzecz jasna)
Szwajcarzy w końcu wybrali następcę dla swoich F-5. Rada Federalna Szwajcarii dziś (30 listopada) zdecydowała się na pozyskanie 22 Gripenów. Saab wygrał z Rafale i Eurofighterem.
Artykuł po francusku: www.news.admin.ch - Le Conseil fédéral décide d’acquérir 22 Gripen
Nieźle - pierwsze nabyte, w normalny sposób Gripeny przez europejskiego użytkownika (prócz Szwecji rzecz jasna)
<<<<<<<< facebook.com/WroclawSpotters
Powiedzcie mi jak to jest. Polakom zaoferowano F16, a Szwajcarom F18. To znaczy że Szwajcarzy są większym/ lepszym/ bardziej zaufanym sojusznikiem US? Od czego to zależy.
Jakby trzeba było zrobić 48 samolotów, to by się linia produkcyjna otworzyła ponownie. Oczywiście o ile byłyby możliwości techniczne (np. niezezłomowane oprzyrządowanie) - tak jak w przypadku wznowienia produkcji F-15.Zamieszczone przez dranio
Co tu napisać....
Źródło: Szwedzkie myśliwce zawojowały alpejskie niebo - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 01.12.2011Szwedzkie myśliwce zawojowały alpejskie niebo
SZWAJCARZY WYBRALI NOWE SAMOLOTY - GRIPENY
Najnowszy szwedzki myśliwiec JAS-39 Gripen trafi na alpejskie niebo. Szwajcaria zdecydowała się kupić od Szwedów 22 maszyny za 3,3 miliarda dolarów. Myśliwiec Saaba wygrał z francuskim Rafalem i europejskim Eurofighterem. Kiedyś w Polsce szwedzka maszyna przegrała z F-16.
Amerykanie ze szwajcarskiego przetargu wycofali się jeszcze przed jego końcem. Koncern Boeing początkowo oferował F/A-18, ale zrezygnował z szansy na sprzedaż maszyn już na samym początku konkursu, zostawiając pole do popisu Europejczykom.
Niezbyt potężny, ale tani
Szwajcarzy zdecydowali się na zakup 22 Gripenów, ponieważ pilnie potrzebują zastąpić 54 stare amerykańskie F-5 Tiger, zbudowane w latach 70. Poza tym szwajcarskie lotnictwo posiada jeszcze 33 F/A-18, które obecnie stanowią jego podstawę.
Decyzja Szwajcarów jest poważnym zawodem dla Francuzów, którzy od lat intensywnie starają się zdobyć pierwszego eksportowego nabywcę na swoje Rafale. Jak podało szwajcarskie ministerstwo obrony, Gripen wygrał przede wszystkim dzięki cenie.
Wszystkie myśliwce spełniły stawiane przed nimi wymogi techniczne. Saab zaoferował jednak najbardziej atrakcyjną ofertę cenową i offset. Gripen jest najtańszy w zakupie i eksploatacji. Minister obrony Ueli Maurer przyznał, że szwedzki myśliwiec nie jest "najbardziej zaawansowaną" konstrukcją, ale wystarczającą dla Szwajcarii.
Pierwsze Gripeny mają trafić do odbiorcy w 2015 roku.
mk//gak/m
Wydawało się że Rafale jest faworytem, jednak kryzys zrobił swoje.
Rafale uzyskał najwyższe oceny w czasie testów i jest zdecydowanym faworytem wojskowych.
Wybór gripena byl podyktowany najnizsza cena oferty przy czym warto zauwazyc, ze wersja NG (JAS-39E/F) nie jest produkowana seryjnie i nie znajduje sie w sluzbie operacyjnej. Na prototypie nie ma nawet zabudowanej kompletnej awioniki w finalnym wariancie.
W sumie jestem zaskoczony, nie wybrali najtanszego wariantu w postaci klasycznego C/D. W zastepstwie F-5 (bardzo lekka maszyna) jak znalazl.
W pazdzierniku 97r minister MON Dobrzański wysłał do wybranych rzadów zapytanie,czy są zainteresowani przetargiem na samoloty dla naszych sił powietrznych.Do rywalizacji stanęły:F-16,F/A18Hornet,Mirage-2000-5 i SAAB/BAE Systems GRIPEN.Minister odszedł,przetarg wstrzymano.W 2002r rozpatrywano już tylko oferty jednosilnikowe:F-16,Mirage2000-5 i Gripen.Właśnie mija 5 lat służby F-16 w naszych siłach powietrznych.Ostatnie LOTNICTWO 11/2011 poświęca kilka artykułów na temat JASTRZĘBIA.Stamtad tez te informacje na temat historii zakupu F-16.
Neutralne panstwo raczej nie potrzebuje fajerwerkow. Wybrali straszaka taniego
Come on Arsenal--))
Dranio, nie wiem czy słyszałeś o propozycji Lockheed Martin dla Polski. Otóż zaproponowali coś takiego: Gdyby Polska planowała powiększyć swój skansen lotniczy i zakupić kolejne F-16, to oni są w stanie uruchomić zamkniętą linie produkcyjną w ciągu kilku lat od zejścia ostatniej szesnastki z taśmy, tak aby nasze latające muzeum wzbogaciło się o kolejne eksponaty. Widzisz jak miło ze strony Amerykanów. Każdy pasztet da się odgrzać jak jest linia produkcyjna, nawet F-117. Nasz klient nasz pan.
Co do Szwedów i reszty wypowiedzi:
"...Szwedzi, podobnie jak inni uczestnicy przetargu, zaproponowali też 100-procentowy offset. Dostawy powinny rozpocząć się w 2015 i trwać przez 2-3 lata."
Altair - Zwycięstwo Gripena w*Szwajcarii
W świetle offsetu, wyposażenia samolotu i kompletnej oferty oceniajcie Gripena, a nie jedziecie po Saabie jak po mokrym kocie nie znając dokładnie niuansów przetargu...A jak na razie nie ma dostępnej wiarygodnej informacji o wyposażeniu samolotu. Wystarczy że kupią Taurusy i już mają większe możliwości niż Jaszczomb w ataku pow-ziemia. I po temacie.
PS. Lockheed coś sugerował o okolicach 2020.
Dla mnie Gripen ta faktycznie taka IKEA, wystarczy przeczytac o roznych mankamentach tego samolotu ktore wyszly podczas operacji w Libii (650 lotow dalo jakis statystyczny poglad) zbyt male 'robustness' w wielu aspektach, renomowany AW&ST mial na ten temat fajny artykulik, SAAB-Gripen zreszta przyznaje to i tamto musza poprawic, za to co placisz faktycznie moze wystarczy, zreszta w takim swietle komentuja Szwajcarzy swoj wybor - akurat nam wystarczy i wcale nie jest to zla argumentacja, ten samolot ma zastapic ich F-5 a nie ich F-18. Maja swoje F-18 do prawdziwie brudnej roboty, ostatnio zainwestowali w nastepny Upgrade do Hornetow, life-extension tez sie szykuje, tymi samolotami lataja zawodowcy i smietanka ich lotnictwa, Gripenami beda latac rezerwisci.
Nie ma danych bo samolot nie istnieje (jest prototyp przebudowany z klasycznej wersji).
Wystarczy, ze kupimy JASSM / JASSM-ER i będziemy mieć jeszcze większe możliwości. I po temacie.Wystarczy że kupią Taurusy i już mają większe możliwości niż Jaszczomb w ataku pow-ziemia. I po temacie.
ew. SLAM-ER, lub SOM, jeżeli priorytetem będzie cena.
Po raz kolejny produkujesz jakieś bzdury o brakach w uzbrojeniu naszych F-16 i urojonych problemach z tego wynikających. Osoba nieobeznana z tematem po przeczytaniu twoich wypocin może uznać, ze ten biedny Jaszczomb faktycznie nie może atakować odległych celów. A jest to oczywiście nieprawda, bo w asortymencie uzbrojenia, które jest w stanie przenosić nasza wersja F-16 znajduje się dużą liczba broni klasy stand-off (mowa o już zintegrowanym, certyfikowanym, przetestowanym i niekiedy wykorzystanym bojowo uzbrojeniu, którego jest więcej, niż w przypadku innych WSB). Jedyne czego brakuje to decyzji o zakupie konkretnego typu uzbrojenia (lub rozpisania przetargu, na np. pociski cruise, albo bomby szybujące) i wyłożenia $$$ na zakup samych środków bojowych.
Zakładki