Strona 24 z 25 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 480 z 486
Like Tree30Likes

Wątek: Siły Powietrzne ad. 2015- realna wizja forumowiczów;-)

  1. #461
    Awatar gruby131

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie


    Polecamy

    A co niektórzy w momencie zakupu F-16 , aż pieli z zachwytu , jaki to nowoczesny samolot kupiliśmy .I co parę lat minęło i znowu modernizacja za ok 250mln. dolarów.Coś drogi ten Nasz "Przyjaciel "

  2. #462

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Nie jest to na szczęście MiG-21, którego modernizacja polegała na kupnie nowej wersji.

    dranio
    Bery and Ogar like this.

  3. #463
    Awatar stefann

    Dołączył
    Nov 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gruby131 Zobacz posta
    A co niektórzy w momencie zakupu F-16 , aż pieli z zachwytu , jaki to nowoczesny samolot kupiliśmy .I co parę lat minęło i znowu modernizacja za ok 250mln. dolarów.Coś drogi ten Nasz "Przyjaciel "
    Przecież taka modernizacja to normalna rzecz. Amerykanie tez nieustannie modernizuja wlasne samoloty.

    A ze jestesmy zbyt zacowafni aby samemu produkowac i modernizowac sprzet wojskowy, tak aby pieniadze zostaly w polskich firmach, to juz wylacznie nasza wina.

  4. #464

    Dołączył
    Sep 2013

    Domyślnie

    Sprawę kosztów zakupu pocisków manewrujących można rozpatrywać na wielu płaszczyznach. Pewne jest, że cena transakcyjna różni się zwykle in minus względem ceny, którą oferent przedstawia przed komisją senacką. Zwykle jest to 10...30% wartości kontraktu. Wiadomo, że stosowna polska komisja poleciała za ocean by walczyć niezłomnie o każdego dolara a ów 10...30% zwyczajowy upust ogłosi wielkim zwycięstwem. Może nie tak znacznym jak wybór "szefa Europy" ale co najmniej na równi z Bitwą pod Grunwaldem z 1410r. .
    Moderator w tym przypadku USA zadbał, dobierając stosownie koszty przedsięwziecia, o to by pocisków było w sam raz tyle by tworzyć groźbę dla rosyjskich systemów przeciwlotniczych dalekiego zasięgu. Jest ich dokładnie tyle by "sojusznik" przestał się mazgaić a na pewno nie mógł bezkarnie ukryć wraz z całą rodziną w szafie.
    Wystarczy porównać siatkę pokrycia zasięgiem, systemów S... rozlokowanych wokół granic, terytorium Polski z zasięgiem zakupowanych pocisków manewrujących. No może jeszcze uda się przed zestrzeleniem nosiciela F-16 odpalić coś w kierunku mostu w Brześciu? Na nic więcej liczyć nie należy. 370km a 1000km to istotna różnica. Zaś "Moderator" jakoś się nie pali by tworzyć sobie kolejne problemy polityczne w przypadku wystrzelenia czegoś jego produkcji w niewłaściwym kierunku i zasięgu.
    Sprawa integracji nowego uzbrojenia z F-16 Block52 eksploatowanymi przez Polskę zbiega się zapewne z cykliczną modernizacją samolotów. Wszak producent nie żyje jedynie z produkcji sprzętu a przede wszystkim z szeroko pojętego serwisu. Drogo czy tanio ów serwis a właściwie modernizacja się odbywa nie mi oceniać. Wiadomo, że Polska własnymi siłami do tego procesu może podesłać jedynie catering. "Co zasiejecie to zbierzecie" jest bardzo starą maksymą. Skoro dokonano takiego a nie innego wyboru to należy teraz się rozluźnić i przełknąć to co należy przełknąć z uśmiechem. Nic innego nie pozostaje. W efekcie owych modernizacji może zostaną dokonane i inne. Nie jestem zorientowany czy eksploatowane przez Polskę F-16 w wersji dwumiejscowej także wymagają wzmocnienia łączenia pomiędzy kabinami? Na to pytanie mogą odpowiedzieć Koledzy bardziej zorientowani w temacie.
    Spraw tego typu może być więcej ponieważ F-16 Block52 dobiegną niedługo połowy czasu, przewidywanej przez producenta, eksploatacji.
    Porównywanie Polaków z Finami nie tylko w przypadku nabycia lotniczych pocisków manewrujących wydaje się mocno na wyrost. Ponieważ Finowie nie dali ciała w przypadku offsetu związanego z zakupem samolotów jak i to nie Finowie od Polaków kupili licencję na KTO a odbyło się to dokładnie na odwrót. Skoro Finowie mają technologie na wymianę to nie są traktowani jak ci, którzy jej nie mają. Świat powoli normalnieje i dlatego nie obchodzi go kto co robił "za waszą i naszą...". W to miejsce wstawił inną maksymę "Technologia Misiu, technologia...".

  5. #465
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marder Zobacz posta
    Sprawa integracji nowego uzbrojenia z F-16 Block52 eksploatowanymi przez Polskę zbiega się zapewne z cykliczną modernizacją samolotów.
    Lekka przesada, modernizacja F-16 w Polsce?
    Przecież na tym forum czytaliśmy o nieprzebranym arsenale uzbrojenia do "polskiego" F-16. To my mamy golasy w podstawowej wersji?
    "Konpiuter" nie obsługuje innego uzbrojenia poza posiadanym?

    No nie, to nie możliwe...

    Cytat Zamieszczone przez Marder Zobacz posta
    porównywanie Polaków z Finami
    To obelga dla Finów... Czy to będzie zakup samolotów czy czołgów.

  6. #466

    Dołączył
    Sep 2013

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    Lekka przesada, modernizacja F-16 w Polsce?
    Przecież na tym forum czytaliśmy o nieprzebranym arsenale uzbrojenia do "polskiego" F-16. To my mamy golasy w podstawowej wersji?
    Takie a nie inne były założenia strategii obronnej Polski i dlatego finansowano program misjonarski "za waszą i naszą" z opłakanym skutkiem. Na wszystko nie wystarczy środków w żadnym państwie. Amerykanie też już zaczynają to rozumieć. Eksploatowane przez Polskę F-16 dekadę były "niepotrzebne" pod względem przyjętej strategii. Na skutek błędnie podejmowanych decyzji jest to co jest czyli obok "specjalsów" - typowych drogich jednostek jednorazowego użytku także reszta armii została przekształcona do wersji jednorazowego użytku, F-16 nie wyłączając. W moim przekonaniu nadal nie dostosowuje się sprzętu z celem głównym obrony własnego terytorium. Profil zamówień wskazuje na kaprysy i typowo polską mantrę "bo kiedyś to mieliśmy". Cała śmigłowcowa szopka jest tego najlepszym przykładem.

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    "Konpiuter" nie obsługuje innego uzbrojenia poza posiadanym?
    Komputer ogniowy obsługuje jedynie uzbrojenie kooperantów i to jest zrozumiałe ponieważ wynika z pilnowania przez producenta interesu własnego i firm "zaprzyjaźnionych". Firmy zbrojeniowe są przedsiębiorstwami opartymi o akcjonariat giełdowy a to nie przelewki. Tym samym jeżeli nie zostaną zmuszone umową bądź działaniami zamawiającego do innych zachowań to zawsze będą samolubne. Wszak odpowiadają przed swoimi a nie polskim akcjonariuszami. Jeżeli zwęszą, że po drugiej stronie siedzą nieudacznicy, którzy nie wiedzą czego chcą i bezwstydnie się do tego przyznają "dialogiem technicznym" to nie ma zmiłuj! Obedrą ich ze skóry do ostatniego dolara a dokładniej złotówki.

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    To obelga dla Finów... Czy to będzie zakup samolotów czy czołgów.
    Podchodzisz do problemu, według mnie, nader egzaltowanie. Nie utożsamiałbym wszystkich Polaków z głąbami. Faktem jest, że obecnie mamy do czynienia z nadreprezentacją głąbów. Przyjdzie realny kryzys lub wojna to wyrówna.
    Z perspektywy historii Finowie nie są krajem mlekiem i miodem płynącym. Ale to ma także dobre strony. Trudne warunki życia wyeliminowały z populacji głupich i naiwnych przez co nie mają polskiego problemu, że takowi rozlezą się po instytucjach a nawet zaczną piastować najwyższe urzędy. Finlandia jest słabo zaludniona co oznacza, że nie mogą sobie pozwolić na utratę bystrych i jak widać z powodzeniem to czynią. Nie oglądają się na innych nauczeni choćby doświadczeniami Wojny Zimowej i to daje efekty. W Polsce złe zasady, złe efekty i nic poza tym.

  7. #467
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marder Zobacz posta
    Podchodzisz do problemu, według mnie, nader egzaltowanie. Nie utożsamiałbym wszystkich Polaków z głąbami.
    Nie tak to widzę. Istnieje wielu ludzi inteligentnych, o dużej wiedzy i praktyce, którzy mogli by odpowiednio zarządzać i prowadzić rozwój poszczególnych rodzajów wojsk, gałęzi przemysłu obronnego, badań itp.
    Patrz na projekty modernizacyjne zestawów rakietowych, opracowanie nowych stacji radiolokacyjnych, zestawu Poprad, Loary - najlepszego systemu w swojej klasie, i wielu innych.

    Problem polega na tym, że nad tego typu fachowcami czuwa kasta "nad fachowców" gotowych np. do wsadzenia niedoświadczonej załogi do prezydenckiego samolotu, wypuszczenie Iskry na zwiad pogodowy w warunkach gdy ten samolot nie powinien latać, z innego podwórka zwolnienie konstruktora Andersa z pracy, zamkniecie fabryki dostarczającej silniki do WZT w czasie realizacji kontraktu dla Indii, wybór F-16 z takimi a nie innymi warunkami dostawy i offsetu, przyjęcie do linii fregat OHP, itp, itd.
    Przykładów jest multum.
    Część wymienił kolega sam.

    Ogólnie sytuacja wygląda tak, że po kluczu politycznym w IU pracują ludzie, którzy często nie mają pojęcia co robią, patrz wypowiedzi o bojowym BSL za Su-22.
    O korupcji nie można mówić gdy nie ma dowodów, jak coś ewidentnie śmierdzi więc pozostaje głupota.

    Stąd taki a nie inny komentarz.

    Cytat Zamieszczone przez Marder Zobacz posta
    Komputer ogniowy obsługuje jedynie uzbrojenie kooperantów i to jest zrozumiałe ponieważ wynika z pilnowania przez producenta interesu własnego i firm "zaprzyjaźnionych".
    Doskonale to wiem, na szczęście zestawy OPL nie posiadają tej wady i będziemy bronili kolegów lotników aż do ostatniej rakiety...

    Cytat Zamieszczone przez Marder Zobacz posta
    Cała śmigłowcowa szopka jest tego najlepszym przykładem.
    Darmowy bilet do cyrku...

  8. #468
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    W piątek na portalu Defence24 pojawiła się następująca informacja:

    "Rosyjskie MiGi-31 na granicy z Ukrainą

    Rosja kontynuuję rozmieszczanie sprzętu wojskowego, w tym stacji radarowych i myśliwców Mig-31 wzdłuż granicy z Ukrainą - poinformowała Ukraińska Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO). Samoloty tego typu miały znaleźć się w bazie Millerowo w obwodzie rostowskim. Prawdopodobnie ma to związek ze spodziewaną ponowną eskalacją konfliktu na Ukrainie.

    Ukraińska Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) przekazała za pomocą Twittera informację o rozmieszczeniu nowych stacji radarowych i samolotów MiG-31 przy granicy z Ukrainą. MiGi-31, których dokładna liczba nie została sprecyzowana miały zostać przemieszczone z bazy w Permie na Uralu do Millerowa w północnej części obwodu rostowskiego, niecałe 20 kilometrów do granicy z Ukrainą. Baza znajduje się niedaleko terenów zajętych przez separatystów z Ługańskiej Republiki Ludowej.
    W razie spodziewanej eskalacji konfliktu na Ukrainie, po fiasku porozumień mińskich, rosyjskie samoloty MiG-31 z Millerowa mogłyby zostać użyte do kontroli nieba nad Donbasem. Jest to kolejny, poważny dowód na planowanie przez Rosjan i wspieranych przez nią separatystów siłowego przejęcia następnych obszarów Ukrainy. Do tej pory lotnictwo rosyjskie prawdopodobnie nie operowało bezpośrednio nad terytorium Ukrainy, jednak w przypadku wybuchu kolejnej fali walk ta sytuacja może się zmienić. MiGi-31 uzbrojone w rakiety dalekiego zasięgu R-37, czy średniego zasięgu R-77 mogą być bardzo groźnym przeciwnikiem dla ukraińskich myśliwców Su-27 i Migów-29.
    MiG-31 (kod NATO: Foxhound) jest dwumiejscowym myśliwcem przechwytującym dalekiego zasięgu opracowanym na bazie MiGa-25. Samolot może latać na dużej wysokości z prędkością 2.83 Ma i jest najszybszym na świecie samolotem myśliwskim pozostającym w służbie. Powstał w latach 70. XX wieku, głównie z myślą o zwalczaniu amerykańskich bombowców strategicznych B-1B oraz B-52 i samolotów rozpoznawczych SR-71 nad rozległymi obszarami Związku Radzieckiego.
    Rosyjskie Siły Powietrzne wciąż mają na stanie ok. 250 Migów-31, z których 150-190 sztuk znajduję się w aktywnej służbie. Ich jedynym użytkownikiem poza Rosją jest Kazachstan, który otrzymał te samoloty w wyniku rozpadu ZSRR. Począwszy od 2010 roku trwa modernizacja części samolotów do wersji Mig-31BM wyposażonej w nową stacją radiolokacyjną o maksymalnym zasięgu wykrywania zwiększonym do 320 km oraz systemem kierowania uzbrojeniem pozwalającym na użycie nowej rakiety R-37 o zasięgu do 280 km."
    Andrzej Hładij

    Źródło: Rosyjskie MiGi-31 na granicy z Ukrainą | DEFENCE24

    Jak ma się to do nas? No cóż, może uda się zaobserwować wreszcie odpalenie R-37M do "żywego" celu... czego Ukraińcom nie życzę. O ile przebazowano samoloty wyposażone w tą wersję R-37.
    Nadało by to żywszy ton dyskusji.


  9. #469
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta
    Jak ma się to do nas? No cóż, może uda się zaobserwować wreszcie odpalenie R-37M do "żywego" celu...
    Gotów jestem się założyć o sporą kwotę, że nijak się ma i niewiele uda się zaobserwować. Prawdopodobnie za kilkanaście dni jedne media ogłoszą, że zakończyły się rutynowe ćwiczenia i samoloty z załogami powróciły do domu, drugie podadzą, że znowu udało się odeprzeć bezprzykładną agresję, a trzecie w ogóle nic nie zauważą. Ta trzecia opcja będzie chyba najlepszym dowodem zachowania resztek zdrowego rozsądku.

    Wyspecjalizowany samolot obrony powietrznej, który potrzebuje przestrzeni o wielkości - nie przymierzając - jak pół Polski, żeby porządnie się rozpędzić, miałby prowadzić działania bojowe praktycznie w strefie przyfrontowej z lotniska odległego o niecałe 30 km od Ukrainy? Moje wojskowe wykształcenie nie jest wprawdzie bardzo wysokie, ale nawet taki prosty cywil jak ja, zaledwie absolwent studium wojskowego i o mało co absolwent studiów doktoranckich w AON, jest w stanie pojąć, że to kompletny absurd. Cokolwiek sądzilibyśmy o Rosji, do takich działań ma ona wystarczająco dużo znacznie bardziej odpowiednich samolotów.

    Według mojej wiedzy MiGi-31 z permskiej bazy nie po raz pierwszy - i zapewne nie ostatni - przebazowują się do Millerowa. Latają stamtąd (z reguły raz w roku) na Aszułuk strzelać bojowymi rakietami. W 2013 roku też tam byli, a mianowicie w kwietniu, gdy nikomu jeszcze się nie śniło o Majdanie i Krymie. Rosyjskie media wtedy o tym donosiły:
    http://www.vesti.ru/doc.html?id=1075735
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 23-11-2014 o 01:09

  10. #470
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    A ja jestem "dobrej" myśli, mimo że też daje takiemu zdarzeniu niskie prawdopodobieństwo realizacji.

    Biorąc pod uwagę to, że wystrzelenie czegokolwiek z jakiejkolwiek platformy uzbrojenia w kierunku Ukrainy z terytorium Rosji jest bezkarne, bo odpowiedź oznacza otwarty konflikt z Rosją, taki eksperyment jest możliwy. A wręcz prosi się o wypróbowanie tego systemu uzbrojenia.
    Prędkość poddźwiękowa dla tego eksperymentu wystarczy, szybko poruszający się cel na tle ziemi w dużej odległości- warunki trudne dla każdego kompleksu uzbrojenia - idealne do testów w realnym środowisku.

    Jeżeli np. Su-25 operujący na niskim pułapie wleci w głąb terytorium Ukrainy opanowanego przez Rosjan i zostanie tam zniszczony przez R-37M, lub rakietę zneutralizuje samolikwidator w wyniku pudła, to istnieje minimalna szansa równa zeru, że elementy R-37M przejmie Ukraina lub NATO.
    Czego więcej chcieć do przeprowadzenia takiego strzelania i bojowego testu Zasłona? Warunki testu idealne, zabezpieczenie technologii też niezłe.

    Jedni strzelają do Arabów, Afgańczyków,Irakijczyków itp inni do Ukraińców, a mogą realizować przy okazji podobne cele. Przykre ale prawdziwe i trzeba brać to pod uwagę.

    Nasza dzielna Armia też wyćwiczyła się w ten sposób, na wypadek gdyby w Polsce było jakieś powstanie i trzeba by było walczyć z "terrorystami". Do tego nasi są świetnie przygotowani i ostrzelani...Do obrony kraju przed regularna armią tylko na papierze i w przemówieniach przywódców narodu.
    Ostatnio edytowane przez Syrenek ; 04-12-2014 o 12:26 Powód: Uzupełnienie

  11. #471
    Moderator
    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    PL

    Domyślnie

    Do zwalczania Su-25 nie potrzeba MiGa-31. Znacznie lepiej nadają się do tego inne sprzęty i nie sądzę, że rosyjscy generałowie są aż tak durni, by tego nie rozumieć. Z kolei do testowania uzbrojenia są poligony i instytuty doświadczalne, a nie wojna. Poligonów do ostrych strzelań bojowymi rakietami u nich dostatek, a każdy wielkości jak pół Polski. Na przykład wspomniany Aszułuk - daleko od oczu gawiedzi, bezpiecznie, ogromny kawał przestrzeni nad stepami, dużo lepsze warunki do testów niż nad Donbasem.

    Na wojnie nie ma czasu na testowanie, broń znajdująca się w linii musi być już wcześniej przetestowana. Poczytaj sobie, jakie testy robiono na tychże samych poligonach 50-60 lat temu z rakietami przeciwlotniczymi, albo jak nasi wykonywali bojowe strzelania, czy też jak wyglądały układowe ćwiczenia OPK.
    Skoro wtedy można było w celu maksymalnego utrudnienia prób i ćwiczeń stawiać realne silne zakłócenia, puszczać w ilościach hurtowych realne manewrujące na małych i dużych wysokościach cele, do których realnie strzelano realnymi rakietami itd., to skąd założenie, że w dzisiejszych czasach wdraża się - w Rosji, USA, Chinach, gdziekolwiek - nowe systemy uzbrojenia "na sucho" i czeka na wojnę, żeby dopiero na wojnie przetestować i ocenić czy broń się nadaje? Czeka w dodatku na taką - w relacji do parametrów MiGa-31, proszę nie rozciągać tych słów na ogrom tragedii tamtejszej ludności - zasmarkaną wojewódzką wojenkę, w której potencjalnego przeciwnika długo trzeba byłoby szukać w powietrzu, bo ma kilka sprawnych samolotów na krzyż i nie wiadomo, czy w ogóle się pojawi, zdolność do przeciwdziałania radioelektronicznego też posiada mocno wątpliwą, a motywację do walki jeszcze mniejszą. Jaka wartość dodana wynikałaby z takiego pseudotestu? Bądźmy poważni.
    Ostatnio edytowane przez JacekB ; 05-12-2014 o 19:47

  12. #472
    Awatar nomad_fh

    Dołączył
    Aug 2007
    Mieszka w
    EPKK/Jaworzno

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Grzegorz5710 Zobacz posta
    No chyba nie tak kolego bo to minister Siemioniak ma podjąć decyzję a więc zapewne nie dla NATO bo jeszcze nie dowodzi tam lecz w RP. Dwa samoloty transportowo tankujące a po co to nam ?? Gdzie chcemy latać i po co aż tak daleko ?? Nie mamy sprzętu do obrony naszych granic a wybierają się za morze nie wiadomo po co.
    Wiem, że nieco odgrzebuje temat, ale skoro nikt się tym nie zajął

    Po pierwsze - zastanówmy się po co są potrzebne powietrzne tankowce i dlaczego nasi piloci F-16 mają zagwarantowane ćwiczenia w tankowaniu co pewien czas (nie pamiętam teraz dokładnej cykliczności - ale chyba raz na pół roku każdy z nich musi przejść takowe). Wówczas tankowce NATO przylatują do Polski. Oprócz tego ćwiczą przy każdej nadarzającej się okazji - głównie na ćwiczeniach zagranicznych.
    Otóż najczęściej - co nawet widać na powyższej wypowiedzi - powietrzne tankowanie traktuje się jako wydłużenie zasięgu samolotów lecących "gdzieś tam daleko coby zbombić ciemnego luda". I owszem, jest to jeden ze sposobów wykorzystania (i z tego korzystają m.in. piloci latający na dalekie ćwiczenia), natomiast równie ważne, jeśli nie ważniejsze jest swoiste podwojenie zdolności bojowych posiadanych samolotów. Lepiej mieć w powietrzu przykładowo 4 w pełni zatankowanych samoloty, które w momencie zagrożenia mogą wykorzystać pełne spektrum swoich możliwości, nie martwiąc się o paliwo, niż mieć te 4 samoloty na ziemi - choćby i w gotowości 5 min., które jednak muszą wystartować i osiągnąć rejon działania.
    A w sytuacji zagrożenia samolotów tankujących w europie będzie po prostu za mało dla wszystkich chętnych, lub akurat mogą być wówczas w innym rejonie działania.
    Mając taki samolot - zwiększamy swoje możliwości bojowe, choć oczywiście nadal pozostaje sprawa związana z tym, że aby zabrać nowe uzbrojenie w miejsce wykorzystanego - samoloty bojowe muszą wylądować. Że mimo tego, że samoloty będą zatankowane to dochodzi zmęczenie pilotów i ci będą musieć wylądować, ale wg. mnie mimo wszystko warto mieć taki samolot i na wielu forach już od lat mówi się, że powinniśmy mieć je już dawno temu - nawet z 4 czy 5 lat temu BUMAR przedstawiał swoją koncepcję przerobienia (bodajże LOT-owskich) B767 na MRTT we współpracy z Izraelem - w ramach partnerstwa publiczno - prywatnego.

    A teraz co do samych MRTT - to również nie tylko transport strategiczny (a do tego mamy nasz przydział w NATO-wskich C-17), czy transport naszych żołnierzy na zagraniczne ćwiczenia, czy misje ale i możliwość wykorzystania tego samolotu jako latającego szpitala w sytuacjach kryzysowych, ewakuacji naszych rodaków z miejsc, gdzie ich życie może być zagrożone, wykorzystać jako samolot rządowy (nie jeden kraj właśnie MRTT wykorzystuje jako dodatkowe samoloty rządowe), czy choćby jak ostatnio Herculesy - wykorzystać do powrotu do kraju nasz kwiat emigracji - czyli osoby zatrzymane w aresztach za granicą i deportowane do kraju.
    Akurat najlepszą cechą MRTT jest ich wielozadaniowość i łatwość rekonfiguracji wnętrza pod potrzeby w danej chwili.
    Grzesiek "Nomad_FH"

    "Patrzyła tak, bo robiłeś głupiutkim kompaktem (jak to napisałeś). Gdybyś robił teleobiektywem wiedziała by kim jesteś. Szajbusem, który nazywa się spotter." - tekst by Pletwa

  13. #473
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JacekB Zobacz posta
    Skoro wtedy można było w celu maksymalnego utrudnienia prób i ćwiczeń stawiać realne silne zakłócenia, puszczać w ilościach hurtowych realne manewrujące na małych i dużych wysokościach cele, do których realnie strzelano realnymi rakietami itd., to skąd założenie, że w dzisiejszych czasach wdraża się - w Rosji, USA, Chinach, gdziekolwiek - nowe systemy uzbrojenia "na sucho" i czeka na wojnę, żeby dopiero na wojnie przetestować i ocenić czy broń się nadaje? Czeka w dodatku na taką - w relacji do parametrów MiGa-31, proszę nie rozciągać tych słów na ogrom tragedii tamtejszej ludności - zasmarkaną wojewódzką wojenkę, w której potencjalnego przeciwnika długo trzeba byłoby szukać w powietrzu
    Ten samolot nie musi niczego długo szukać, a zupełnie inaczej strzela się do żywca i inaczej do imitatora celu. Podobno strzelanie do człowieka to co innego.
    Nikt nie czeka na wojenkę, bo wojenka przyszła sama. I jest okazja.
    AIM-120 Migi-29 też wymanewrowywały, ale dopiero w realnym konflikcie przekonaliśmy się o tym. W Serbii.
    To samo było z Newą - przecież do głowy nikomu by nie przyszło z zwykłych ludzi takie zdarzenie.

    Jak do tej pory spadło około 20 maszyn przy czym jednego Miga-29 podobno odstrzelono z innego samolotu. Jeszcze nie znalazłem potwierdzenia tego zdarzenia, ale może z czasem się pojawi, tzn czekam na to, kto się do tego przyzna z czasem...Jak to bywa w tradycji...
    Czyli ruch w powietrzu był spory, no chyba że teraz zamarł.

    Ale za to mój faworyt nr 1. w przetargu na samolot wielozadaniowy dla PSP z dawno minionych czasów zyskał nowe możliwości:

    "Pod koniec czerwca przeprowadzono próbne odpalenia pocisków powietrze-powietrze Meteor, przenoszonych przez samolot wielozadaniowy Gripen.
    Producent samolotu, szwedzki koncern Saab, opublikował tę informację dzisiaj. W próbach użyto pocisków w konfiguracji odpowiadającej seryjnym Meteorom, które zwalczały cele zdalnie sterowane.W trakcie odpaleń sprawdzono zejście pocisku z belki uzbrojeniowej, działanie układów łączności pomiędzy pociskiem i samolotem oraz zdolność głowicy pocisku do namierzenia celu.Kolejne odpalenia pocisków powietrze-powietrze dalekiego zasięgu (BVRAAM) MBDA Meteor przenoszonych przez Gripena zaplanowano jesienią br. Dostawy pocisków dla Szwecji mają rozpocząć się w 2014 (Meteor dla Gripena, 2008-03-21).Dotychczas wszystkie kraje zaangażowane w projekt – Francja, Hiszpania, Niemcy, Szwecja, W. Brytania i Włochy podpisały porozumienia dotyczące zakupu seryjnych Meteorów. Mają one stanowić uzbrojenie samolotów Eurofighter (Typhoon wystrzelił Meteora, 2012-12-06) i Tornado F3, od 2015, oraz Rafale – około 2018 (Meteor przetestowany, 2012-10-18)."

    Źródło: http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=10829

    Czyli poza nami reszta ceni wydłużanie zasięgu systemu uzbrojenia samolotu...

    Pociesząjace.
    Ostatnio edytowane przez Syrenek ; 12-12-2014 o 21:36 Powód: Czytelność

  14. #474
    Awatar Grzegorz5710

    Dołączył
    Oct 2007
    Mieszka w
    EPGL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nomad_fh Zobacz posta
    natomiast równie ważne, jeśli nie ważniejsze jest swoiste podwojenie zdolności bojowych posiadanych samolotów. Lepiej mieć w powietrzu przykładowo 4 w pełni zatankowanych samoloty, które w momencie zagrożenia mogą wykorzystać pełne spektrum swoich możliwości, nie martwiąc się o paliwo, niż mieć te 4 samoloty na ziemi - choćby i w gotowości 5 min., które jednak muszą wystartować i osiągnąć rejon działania.
    Zdolność bojową samolotu nie podwoisz i nie potroisz zakupem latających cystern lecz stałą modernizacją ich samych a także ich uzbrojenia. Samoloty F-16 czy też przestarzałe ideologicznie MiG 29 wykonają swoje zadanie z każdego lotniska w Polsce bez dodatkowego uzupełniania paliwa w locie. Więc ładowanie kupę miliardów dolarów w coś co jest zbyteczne jest grubą przesadą. Obrona przeciwlotnicza leży - nie lepiej wydać je na zakup np. Patriotów czy też stwożyć za ich pomocą własnego nowoczesnego zestawu rakietowego ??

  15. #475
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Grzegorz5710 Zobacz posta
    nie lepiej wydać je na zakup np. Patriotów czy też stworzyć za ich pomocą własnego nowoczesnego zestawu rakietowego ??
    Tu jest zawarte właśnie najistotniejsze zdanie.

    Pieniądze wydawane na takie zabawki jak JASSAM, latające tankowce, itp marnotrawi się zamiast wkładać w opracowanie nowoczesnej OPL a nie kupowaniu systemów już istniejących od lat jak Patriot lub Astra.
    Podobnie jest z modernizacją lotnictwa.
    Planowane 200 JASSAM wraz z obecnymi to cena około 500 mln $ czyli prawie cała eskadra z Malborka dostała by MiGi-29 SMT.
    A tak będzie trzeba rozwiązać Malbork.

    Nowoczesny system OPL należy oprzeć na zasadzie wspólnej budowy z Niemcami. Tak by móc wzajemnie wspierać się zapasami amunicji, szkoleniami, doświadczeniami, prowadzić wspólne badania.

    To jedyna droga do nowoczesności.

  16. #476
    jj
    jj jest nieaktywny

    Dołączył
    Dec 2007
    Mieszka w
    gdynia

    Domyślnie

    Oczywiście te wszystkie "zabawki" nie były by potrzebne tylko wtedy, gdyby nie isniało coś takiego jak Okręg Kalinigradzki.

  17. #477

    Dołączył
    Apr 2011

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Syrenek Zobacz posta

    Nowoczesny system OPL należy oprzeć na zasadzie wspólnej budowy z Niemcami. Tak by móc wzajemnie wspierać się zapasami amunicji, szkoleniami, doświadczeniami, prowadzić wspólne badania.

    To jedyna droga do nowoczesności.
    A jeżeli agresorem będą Niemcy to co wtedy?

  18. #478
    Awatar Grzegorz5710

    Dołączył
    Oct 2007
    Mieszka w
    EPGL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez user4 Zobacz posta
    A jeżeli agresorem będą Niemcy to co wtedy?
    Nie bo czołgi nam oddali

  19. #479
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jj Zobacz posta
    Oczywiście te wszystkie "zabawki" nie były by potrzebne tylko wtedy, gdyby nie isniało coś takiego jak Okręg Kalinigradzki
    Anii BBN, ani MON nie widzą formalnie potrzeby posiadania dobrych "zabawek". Obecne plany dotyczące "odstraszania" to chwyt ludzi od public relations tych instytucji i Prezydenta RP.

    Polska Armia to armia zachodnia drugiego lub trzeciego rzutu - wzór 90(Lata) wyposażona w sprzęt starszej generacji lub źle modernizowany. Przykład takiej głupoty:

    Zestawy OPL bliskiego zasięgi powinny mieć drugi kanał naprowadzania i obserwacji w podczerwieni, a MON nie widzi takiej konieczności.

    Co mają wysokiej rangi MONowcy powiedzieć , gdy jeszcze niedawno Prezydent Komorowski jak i szef BBNu Koziej opowiadali razem bzdury o silnej 80 tysięcznej armii? Można te bzdury znaleźć na internecie. Było ich pełno za Klicha.
    O sprawności służb informacyjnych na których tak naprawdę opiera się skuteczność Sił Zbrojnych też możemy przemilczeć w świetle doskonale przeprowadzonej i przygotowanej Operacji Krymskiej. My w tym czasie wrzuciliśmy sobie sami przysłowiowy granat do szamba. Zaczęliśmy reformę struktur dowodzenia paraliżując Siły Zbrojne.

    Oznacza to mniej mniej więcej, że wywiad wojskowy nie realizuje dobrze swoich zadań, lub osoby odpowiedzialne w MON czyli Sztab Generalny, Minister Obrony Narodowej,jego zwierzchnik Prezydent RP Komorowski zlekceważyli informacje wywiadu i wprowadzili bałagan w wojsku w takiej chwili.

    Po co Polakom wrogowie? Polacy rozbrajają się sami. Proste.

  20. #480
    Awatar Syrenek

    Dołączył
    Jan 2010

    Domyślnie


    Polecamy

    Fachowość rządu RP, prezydenta i BBN(Analiza z Defence24):

    Fragment : "Armia bez naczelnego wodza?”
    OPUBLIKOWANO: ŚRODA, 04 LUTEGO 2015, 10:12

    „...Przywołana ustawa w żadnym miejscu nie reguluje problemu przygotowania przyszłego Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych do pełnienia funkcji w okresie poprzedzającym wojnę. Co nie mniej ważne ustawa nic nie wspomina o przyszłym organie dowodzenia Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych.

    Oznacza to, że w obecnych uwarunkowaniach prawnych przyszły Naczelny Dowódca i jego sztab mogą spotkać się po raz pierwszy dopiero w ogniu walk.

    Przepisy nie regulują sposobu i trybu zgrywania się strategicznego organu dowodzenia, nie wspominając już o potrzebie odbywania regularnych gier sztabowych i ćwiczeń poligonowych, którymi kierowałby przyszły Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych.
    Analiza zaimplementowanych zmian wskazuje, że istnieją uzasadnione przesłanki do stwierdzenia, iż reforma systemu dowodzenia wprowadzona przez rząd 1 stycznia 2014 roku w jednej z najważniejszych spraw jaką jest organizacja dowodzenia siłami zbrojnymi na najwyższym szczeblu w czasie wojny oraz w okresie wybuch wojny poprzedzającym wprowadziła rozwiązania, które w praktyce mogą spowodować paraliż dowodzenia polskim siłami zbrojnymi w wymiarze strategicznym szczególnie w początkowej fazie konfliktu.

    Wygląda na to, że autorzy przyjętych rozwiązań w swoich propozycjach postanowili zignorować jedną z podstawowych zasad sztuki wojennej jaką jest jedność dowodzenia.

    Reforma usankcjonowała instytucjonalny paraliż decyzyjny na najwyższym szczeblu strategicznym polskich sił zbrojnych jakim jest Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych.
    Przyjęte rozwiązania wymagają pilnej nowelizacji, która jednoznacznie określi kto w czasie pokoju będzie osobą przewidzianą do pełnienia funkcji Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych, oraz kto w czasie pokoju na szczeblu strategicznym będzie kompleksowo nadzorował przygotowania sił zbrojnych do ewentualnej wojny w tym w szczególności będzie zgrywał i ćwiczył opracowane plany w czasie pokoju.

    W przypadku zaniechania nowelizacji w obliczu wybuchu konfliktu zbrojnego jakże aktualnym może stać się fragment słynnego wiersza Adama Mickiewicza „Reduta Ordona” którego początek brzmi: „Nam strzelać nie kazano…”. "

    Całość tutaj:

    Armia bez naczelnego wodza? | DEFENCE24

    Proponuję przeczytać. Nie koniecznie się zgodzić, ale warto się zapoznać.
    Efekt będzie taki że sztab nie nadąży za dynamika działań lotnictwa i wojsk rakietowych przeciwnika. Zanim panowie się otrząsną zniknie Malbork, Mińsk, Mrzeżyno i wiele innych strategicznych celów...

    Mam nadzieję że Prezydent Bronisław Komorowski odznaczy pomysłodawcę reformy Orderem Orła Białego za zasługi dla obronności kraju.

    Ostatnio edytowane przez Syrenek ; 05-02-2015 o 12:57 Powód: word

Strona 24 z 25 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 OstatniOstatni

LinkBacks (?)

  1. 14-02-2015, 11:03
  2. 20-09-2014, 17:52
  3. 29-08-2014, 14:08
  4. 03-08-2014, 20:27
  5. 06-07-2014, 17:37
  6. 24-06-2014, 13:30
  7. 08-06-2014, 20:51
  8. 02-06-2014, 13:17
  9. 23-04-2014, 22:40
  10. 17-04-2014, 19:35
  11. 12-04-2014, 12:19
  12. 07-04-2014, 22:28
  13. 05-04-2014, 16:25
  14. 06-03-2014, 09:34
  15. 22-02-2014, 21:20
  16. 21-02-2014, 11:34
  17. 10-02-2014, 17:55
  18. 07-02-2014, 18:01
  19. 02-02-2014, 12:10
  20. 29-01-2014, 19:42
  21. 25-01-2014, 21:08
  22. 23-01-2014, 22:05
  23. 20-01-2014, 22:22
  24. 07-01-2014, 20:53
  25. 29-12-2013, 12:50
  26. 26-12-2013, 21:41
  27. 24-12-2013, 15:19
  28. 07-12-2013, 11:17
  29. 11-11-2013, 12:54
  30. 11-11-2013, 12:05
  31. 11-11-2013, 11:51
  32. 03-11-2013, 16:06
  33. 12-10-2013, 16:13
  34. 02-10-2013, 10:42
  35. 22-09-2013, 13:39
  36. 20-09-2013, 19:45
  37. 04-09-2013, 08:16
  38. 09-08-2013, 11:49
  39. 19-05-2013, 22:47
  40. 19-04-2013, 20:55
  41. 12-04-2013, 20:23
  42. 14-03-2013, 12:25
  43. 08-03-2013, 11:44
  44. 07-03-2013, 15:42
  45. 03-01-2013, 18:06
  46. 07-12-2012, 14:21
  47. 23-11-2012, 12:14
  48. 19-11-2012, 11:11
  49. 18-10-2012, 18:45
  50. 18-10-2012, 13:19

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •