Moduły gaśnicze dla samolotów C-130 Hercules czy podwieszane zbiorniki pod śmigłowce – być może takie elementy wyposażenia pojawią się w polskim wojsku. Podczas jednego z ostatnich posiedzeń sejmowej Komisji Obrony Narodowej posłowie dyskutowali o Wojskowej Ochronie Przeciwpożarowej.
Rada Uzbrojenia zaakceptowała zakup 8 zbiorników podwieszanych pod śmigłowce, a także moduły gaśnicze dla samolotów C-130 Hercules – informował sejmową komisję szef Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej płk Andrzej Derewońko. Wyjaśnił, że taki moduł umożliwia zabranie przez samolot 16 ton wody. W przypadku np. pożarów kompleksów leśnych, system zrzutu wody, przy wykorzystaniu takiej ilości, pozwala na położenie pasa o szerokości 90 m na odcinku 400 m. Natomiast zbiorniki o pojemności 1500 l mogą być używane do zrzutu wody na ognisko pożaru. Prawdopodobnie brany jest pod uwagę zakup dwóch systemów modułowych do samolotu C-130. Pierwszy z pięciu Herculesów ma pojawić się w Polsce jesienią tego roku. Obecnie nie dokonuje się zrzutów wody z pokładów wojskowych statków powietrznych.
Planujemy także zakupić trenażery do szkolenia lotniskowych straży pożarnych w warunkach rzeczywistego pożaru statku powietrznego. Symulacje akcji prowadzonych w przypadku powstania pożaru w poszczególnych elementach statku powietrznego, jak przedział silnika, podwozie czy skrzydło, będą prowadzone w oparciu o komputerowe centrum sterowania, które również zamierzamy kupić. Lotniskowi strażacy będą się także szkolić na makietach statków powietrznych: śmigłowca, samolotu F-16 raz C-130.
Płk Derewońko przybliżył posłom nowo wdrażaną strukturę wojskowych straży pożarnych. Będą one funkcjonować w trzech kategoriach. Na lotniskach współużytkowanych będą stacjonować pododdziały kategorii pierwszej – jeden tzw. lotniskowy samochód gaśniczy z trzyosobową obsadą. W jednostkach kategorii drugiej dyżurować będą dwa samochody, a w kategorii trzeciej – trzy. Do tej najwyższej kategorii trafią poligony oraz lotniska, w których występuje duże zagrożenie pożarowe. Na lotniskach współużytkowanych (kategoria pierwsza) odpowiedzialność za operacje startu i lądowania ponosi portowa bądź lotniskowa straż pożarna.
Obecnie Wojskowa Straż Pożarna uczestniczy m.in. w misji w Iraku, skąd wróci jako ostatni pododdział. Wojskowi strażacy zostaną też wysłani do Czadu oraz Afganistanu. W związku z planowanym na 2009 r. przejęciem odpowiedzialności na 6 miesięcy za funkcjonowanie Międzynarodowego Portu Lotniczego w Kabulu, zostaną tam prawdopodobnie przerzucone duże siły Wojskowej Straży Pożarnej (jeżeli w zakresie naszej odpowiedzialności znajdzie się zabezpieczenie ppoż.). Jak mówił płk Derewońko, "najprawdopodobniej w związku z tym uruchomiony zostanie moduł przeciwpożarowy, który obecnie stacjonuje w Krzesinach". Moduł taki został sformowany w związku z przyjętymi przez Polskę celami NATO. Po zakończeniu specjalistycznego szkolenia, przygotowującego także do działalności ekspedycyjnej, będzie funkcjonować zgodnie ze standardami Sojuszu. Dokumenty normalizacyjne NATO (STANAG) określają m.in. gwarantujące sojuszniczą interoperacyjność sposoby prowadzenia akcji ratowniczo-gaśniczych na lotniskach, wyposażenie i poziom wyszkolenia wojskowych strażaków.
lotniczapolska.pl
Zakładki