Sytuacja musi być dramatyczna, skoro w rejsy komercyjne latają samoloty w takim stanie. Dodam, że nie był jedyny fotel wyłączony z użytku.
Sytuacja musi być dramatyczna, skoro w rejsy komercyjne latają samoloty w takim stanie. Dodam, że nie był jedyny fotel wyłączony z użytku.
Czy Ty naprawdę wierzysz w to co piszesz czy tylko tak zwyczajnie sobie bredzisz?
Może faktycznie oparcie wymontowano celowo. Zdarza się, że ktoś uległ wypadkowi w nieswoim kraju i chce na operację wrócić do swojego ale ma zalecenie od lekarza, że nogę podczas podróży ma mieć w poziomie i dlatego z oparcia przed zrobiono podnóżek. Miałem taką sytuacje w Alitalia, też miałem mieć podnóżek z poprzedzającego fotela ale "coś chyba nie wyszło". Może w LOTcie bardziej dbają o zakrzepy.
EQG wystartował w swój dziewiczy (po przerwie) rejs z pasażerami do SZZ (za FR24), jednak chyba coś poszło nie tak, bo zdaje się, że przymierza się do lądowania w WAW.
EDIT: no i wylądował na 33.
EDIT 2: chwilę po starcie zgłosili problem z przednim podwoziem.
Niesamowite. Dwa loty techniczne, w każdym po starcie problemy z podwoziem/sygnalizacją, a i tak poszedł na siatkę...
Q400 SP-EQL wraca z BUD do WAW lotem technicznym LO9004, jutro rejsowy BUD-WAW LO540 odwołany.
"Jeśli a oznacza szczęście, to a=x+y+z, gdzie x - praca, y - rozrywki, z - umiejętność trzymania języka za zębami." (Albert Eintein)
Pewnie będzie ratował nocowanie w którymś regionie albo innym Kownie czy Koszycach.
Zakładki