Ale doleciał do RZE po oględzinach trochę spóźniony
Zawracał znad Pilicy to chyba ptak nie z Okęcia
Ale doleciał do RZE po oględzinach trochę spóźniony
Zawracał znad Pilicy to chyba ptak nie z Okęcia
lataj synku nisko i powoli... jak mówiła mama do młodego pilota
Na planespotters znalazłem informacje, że SP-EQK został w maju przerobiony na samolot cargo. Rzeczywiście jako jedyny od końca marca nie lata z pasażerami. Stał w Gdańsku przez 2 miesiące, teraz od 1,5 w Warszawie, ale czy ktoś może potwierdzić, że został wybebeszony z siedzeń i ma służyć za cargo? Jest gdzieś w sieci zdjęcie cargodasha?
EQD do Szczecina doleciał, ale powrót cancel
Dzisiaj rano przyleciałem EQL do SZZ - patrzę teraz na niego, a on piruety przed Wrockiem kręci.
Co się mogło stać?
Od kiedy dashe już nie MLATają? Po ostatnich przeglądach dokonano przeróbek? (ADSB - widać już na ziemi na FR24 np, jakby ktoś nie wiedział o co się właściwie rozchodzi)
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Pitterek
Jako pierwsze ADSB dostały Duńczyki, na samym początku marca, jeszcze przed pandemicznym wstrzymaniem lotów. Nie wiem jaki był zakres prac, ale stały po 2 tygodnie każdy w hangarze, po kilka dni ciągle nadawały callsign TEST. Ex-Euroloty dostawały ADSB na raty, od marca do kwietnia (maja?), w ramach covidowego postoju w Gdańsku. Warto odnotować, że jakiś czas temu również E170 i E175 dostały ADSB.
Przy okazji podbijam pytanie dotyczące SP-EQK - jako jedyny nie latał z pasażerami od końca marca, a na planespotters była informacja, ze został przekonfigurowany na samolot Cargo. W tej chwili, po 4 miesiącach, leci jako rejsowy z Warszawy do Krakowa. Czy ktoś na informacje czy rzeczywiście w międzyczasie został wybebeszony z foteli?
SP-EQG nie lata od dawna. Wiadomo gdzie i dlaczego zaginął?
Jakiś czas temu stał na PPS10 bez silników, teraz zabrali go w inne miejsce i dalej w takim samym stanie stoi.
Po pożarze silnika lot wyleasingował oba silniki do niego, jak się zaczął covid to je zdali do lessora.
Pozdrawiam
Jest oficjalne potwierdzenie, że LOT odda wszystkie Q400. Zgodnie z informacją z Komisji Infrastruktury, LOT przyśpieszył zwrot Q400 leasingodawcom o rok. Jeśli potraktować tą informację bardzo dokładnie oraz grafikę o planach floty, to można wysnuć teoretyczny wniosek o oddaniu w tym roku aż siedmiu Q400.
Źródło: Bacsi /SSC -FPW
Czyli w sytuacji totalnej zapaści na rynku oraz wielkiej niepewności o to jak będzie wyglądało jutro, pozbywamy się najtańszej w eksploatacji maszyny, która nie bez przyczyny załatwiała w ciągu ostatniego roku większość roboty. Rozumiem, że pomostowy samolot wąskokadłubowy to B738, docelowy to B38M, ale co jest docelowym samolotem regionalnym?
Przyznam szczerze, że nie do końca rozumiem to posunięcie. Czyżby oznaczało to również cięcia w siatce krajowej i połączeniach w regionie? Trudno sobie wyobrazić wykorzystywanie E70/E75 jako remedium na problemy kosztowe. E70 ma większą MTOW i wyższy koszt na każdą godzinę lotu, tak samo E75. Zakup nowych samolotów w obecnej sytuacji wydaje się być mało prawdopodobny, a wynajęcie podwykonawcy znów nie pozwala mi się doszukać oszczędności.
Ciekaw jestem jak na cenę leasingu Q400 wpłynął upadek Flybee, wycofanie się z typu przez Airbaltic oraz plany wycofania przez Austriana. Po drugiej stronie kałuży lotów wciąż nie wznowił Porter (co jakiś czas przekłada datę restartu). Jestem przekonany, że w najbliższych latach będzie to bardzo dobry i bardzo tani samolot.
Zakładki