Możliwe ale zawsze to jednak maszyna od tego samego producenta. Procedury, certyfikaty i instrukcje nie musza być dublowane. Może Embraer planuje wspólny TR?
Wracając do dyskusji o rzekomej synergii płynącej z zakupu przez LOT nieistniejącego turbopropa od embraera dla zastąpienia Q400, w sąsiednim wątku podlinkowano artykuł dotyczący wielkiej wymiany floty w LOT. Zdaniem Macieja Wilka, członka zarządu LOT ds. operacyjnych, "pod kątem budowy, części zamiennych i innych czynników Embraer serii 1 i serii 2 to jest w 90 procentach inny samolot". Nie wiem ile w tym prawdy, a ile przesady, ale wiara forum w to, że ktoś upchnie do nowej konstrukcji 25 letnią awionikę, kadłub, podzespoły itd, gdy nawet poszczególne generacje Ejetów różnią się znacznie, od początku mnie zadziwiała. Nie zdziwię się jeśli plotka o której mowa w poście powyżej okaże się prawdą.
Możliwe ale zawsze to jednak maszyna od tego samego producenta. Procedury, certyfikaty i instrukcje nie musza być dublowane. Może Embraer planuje wspólny TR?
I kręgi? Serio? Skąd taki news. Kręgów nie robi się nawet jak zmieniasz typ na analogiczną kategorię (np. z 737 na a320). Nazywa się to ZFTT. Może masz na myśli linetraining (tak jest np. przy przesiadce z NG na MAXa - 1 sesja na Simie jakaś ławka i 2 odcinki line trainingu).
OY-YBY w Bydgoszczy od 16 stycznia, co prawda po awarii podwozia ale jednak. Dzisiaj dołącza do niego OY-YBZ. Czyżby to były dwa pierwsze Q400, które odejdą i wracają skąd przyleciały, czyli z placu na BZG? Do tego SP-EQB nie lata od 14 stycznia. Załogi zaczynają przechodzenie na inne typy.
Aktywnych pozostaje 7 Dashów:
EQC, E, F, H, I, K, L.
a co z EQD i G?
OY-YBY i OY-YBZ już chyba definitywnie zakończyły pracę dla LO. Stoją w GDN, już bez malowania LOTu w postaci naklejek:
Fot. Wojciech Małachowski
Ponoć plany znowu się zmieniły i jednak do końca tego roku wszystkie Dashe znikną. Ostatni LOT w grudniu. Pewnie będzie jakieś pożegnanie.
Przy okazji, z raportu PKBWL w sprawie wypadku EQG z dnia 10 stycznia 2018 na EPWA jest ciekawostka. Bezpośrednią przyczyną były luzy w przedniej goleni NLG. Taki stan rzeczy spowodowało m.in. incydent z wjechaniem ciągnika w podpięty do EQG dyszel do wypychania oraz nadmierna liczba lądowań na NLG (Nose Landing Gear) zamiast MLG (Main Landing Gear). Fajna tabelka z danymi przez ostatni rok przed incydentem dla Lotowskich Dashy:
Fatum, przypadek?
Też tak to "roszyfrowałem" ale za każdym razem, gdy przypominam sobie lądowania w Dashach to jakoś ciężko mi to "zwizualizować" - oceniam to tylko i wyłącznie z pozycji pasażera.
SP-EQD po bardzo długim postoju poleciał jako LO9001 do GDN.
Aktualizacja sytuacji Dashów:
OY-YBY i YBZ stoją w BZG
SP-EQB - lata.
SP-EQC - 14.06 poleciał jako LO9001 do GDN.
SP-EQD - 14.06 miał przypuszczalnie zdawczy LOT LO9501 z GDN do GDN. W GDN od 09.04.
SP-EQE - lata.
SP-EQF - lata.
SP-EQG - stoi w WAW bez silników od dłuższego czasu.
SP-EQH - stoi w WAW od 02.04.
SP-EQI - lata.
SP-EQK - lata.
SP-EQL - lata.
W użyciu 6/12 - 50%.
Zakładki