Chyba coś mają z systemem. Twierdzą, że pracują na systemie Lufy, który ma błędy. Częstym błędem jest anulowanie lotów powrotnych, gdy jest zmiana rezerwacji na 1 odcinku.
Witam,
taka oto historia przydarzyła się mojej kuzynce:
przyjeżdża na Okęcie - check-in i tam zostaje poinformowana,
że jej rezerwacja do AMS została ręcznie skasowana.
Jakimś cudem udało jej się zabrać na ten samolot, po poniesieniu
dodatkowych kosztów.
Jak to się mogło stać?
Dzień wcześniej wahała się czy lecieć, a ja wylatywałem na wakacje,
miałem chwile i zapytałem się w kasie na T2, jakie opłaty w tej
sytuacji mogła by odzskać. Tarfa była V lub WGREY za 800 pln
RT. Pani zapytała mnie o dane, wydrukowała mi co by zostało jej
zwrócone na kartę (wyszczególnione podatki).
Generalnie pani z wyglądu bardzo "doświadczona" - ale w praktyce
się gubiła - np. twierdziła, że taryfa paliwowa do zwrotu teź by była.
Potem zachęcała mnie by ten ticket przełożyć na inne daty.
50 E za odcinek.
Podziękowałem uciekłem na mój długi trip do GIG w przekonaniu,
że kilak stów jej oszczędziłem... a najwyrazniej przez moje dopytywanie
jej rezerwacja została skasowana.
Kuzynka napisała reklamację - ale minęły 3 tygodnie i ani widu, ani
słychu.
Jak mógł ten bilet inaczej zniknąć, niż skasowany przez tę kasjerkę?
Czemu lot nie dba bardziej o dokładnie swój target w klasie eko?
Chyba coś mają z systemem. Twierdzą, że pracują na systemie Lufy, który ma błędy. Częstym błędem jest anulowanie lotów powrotnych, gdy jest zmiana rezerwacji na 1 odcinku.
Wrzuć mi na priv jak najwięcej szczegółów tej rezerwacji.
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
Zakładki