Za sjp.pl:
1. mieszkać, przebywać gdzieś tymczasowo, raczej w niedogodnych warunkach 2. prowadzić wędrowny tryb życia (o ludach, plemionach) 3. w łowiectwie o zwierzynie: przebywać tymczasowo na jakimś terenie
Podchodzi pod definicję nr 1.
Za sjp.pl:
1. mieszkać, przebywać gdzieś tymczasowo, raczej w niedogodnych warunkach 2. prowadzić wędrowny tryb życia (o ludach, plemionach) 3. w łowiectwie o zwierzynie: przebywać tymczasowo na jakimś terenie
Podchodzi pod definicję nr 1.
Pozdrawiam, Pluxe
Ale swoją drogą poziom obsługi pasażerów przez LOT na lotnisku w Brukseli poraża - po przejściu security nie ma agenta LOT, o pracowniku LOT nie mówiąc. Stanowisko firmy handlingowej, która obsługuje LOT w Brukseli (nazwy teraz nie pomnę), zostało opuszczone, komputery zabrane. Jak trzeba szybkiego przebukowania biletu, to zapomnij (bo odległości na lotnisku w Brukseli są duuuuże ;-)).
Od momentu wejścia SN do *A obsługę w takich sytuacjach powinien zapewnić właśnie SN - przecież wszystkie rejsy są na CS.
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
Wprawdzie jestem już sporo czasu poza firmą, ale "od zawsze" miałem wrażenie, że my (LOT) dla Star wszystko a oni nam g… - przepraszam - figę…
Pozdrawiam!
Piotr
Ale diabeł tkwi w szczegółach: brak informacji ze strony przedstawiciela SN lub LO, "wyżebrane" kupony na jedzenie itp. Nieładnie. Jak się korzysta z usług tradycyjnego przewoźnika to jakiś standard opieki nad klientem powinien być zachowany. W końcu to w Brukseli się zdarzyło, a nie na jakiejś kamczatce.
Zakładki