Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 31
  1. #1
    Awatar jareczek

    Dołączył
    Feb 2009
    Mieszka w
    WAW

    Domyślnie Resort skarbu: LOT reformuje się za wolno. To trzeba zmienić


    Polecamy

    Dzisiejszy Dziennik Gazeta Prawna

    Resort skarbu: LOT reformuje si? za wolno. To trzeba zmieni? | Forsal.pl - Gie?da, Waluty, Finanse

    Resort skarbu: LOT reformuje się za wolno. To trzeba zmienić
    Główny akcjonariusz Polskich Linii Lotniczych chce przyspieszyć restrukturyzację przewoźnika. Możliwe są kolejne zwolnienia w spółce, a nawet zmiany w zarządzie.
    Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP), które wraz z TFI Silesia kontroluje ponad 93 proc. akcji Polskich Linii Lotniczych LOT, nie jest zadowolone z tempa prowadzonej w spółce restrukturyzacji. – Restrukturyzacja LOT przez ostatni rok może jest bardziej intensywna niż wcześniej, ale wcale mnie to nie zadowala. Przed spółką jest jeszcze dużo pracy – mówi Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu.
    Słabe efekty
    Ma na myśli m.in. kwestię zwolnień. Właściciel nie jest przekonany, czy 400 osób, które mają do marca odejść ze spółki, rozwiązuje problem przerostu zatrudnienia w LOT, gdzie pracuje 3,5 tys. osób. – Zarząd LOT uznał, że zwolnienie 400 osób jest wystarczające, ale jeżeli okaże się, że trzeba będzie jeszcze zwalniać, to nie można z góry tego wykluczać. Na końcu drogi musimy widzieć LOT, który będzie konkurencyjną firmą – mówi Zdzisław Gawlik.
    LOT mimo zmian nadal przynosi straty. W 2008 roku spółka odnotowała rekordową stratę na poziomie przekraczającym 730 mln zł. I choć – jak zapewnia Zdzisław Gawlik – w 2009 roku strata była niższa, to spółka ma kłopoty z płynnością finansową i nie reguluje wszystkich rachunków, m.in. w portach lotniczych. Resort jest przekonany, że wszystkie długi zostaną spłacone, gdy tempa nabierze restrukturyzacja majątkowa spółki – LOT sprzedaje aktywa niezwiązane bezpośrednio z działalnością lotniczą.
    Zdzisław Gawlik zaprzecza jednak, że resort skarbu poszukuje inwestora dla spółek zależnych LOT w gronie państwowych firm. Udziały mają kupić ci, którzy zaoferują najlepszą cenę, a równocześnie umożliwią prowadzenie działalności w przyszłości. – Plany restrukturyzacyjne oparte są na pewnych projekcjach, również w zakresie pozyskania środków ze sprzedaży części majątkowych, ale o kwotach teraz nie można mówić – zaznacza Zdzisław Gawlik.
    Jednym z powodów jest skomplikowana sprawa wyceny tych aktywów. LOT posiada m.in. udziały w spółce Casinos Poland. MSP uważało, że po wprowadzeniu ustawy hazardowej wartość tych udziałów wzrośnie. Tymczasem pojawiło się niebezpieczeństwo, że może być na odwrót.
    Druga strona medalu
    LOT nie zgadza się z opinią ministerstwa o powolnym procesie restrukturyzacji. – To maksimum tego, co możemy obecnie zrobić – mówi Andrzej Kozłowski, rzecznik PLL LOT. – Przybyło nam pasażerów. Udało się ustabilizować sytuację wokół spółek z grupy kapitałowej. W ostatnich miesiącach poprawiła się płynność finansowa – powiedział kilka dni temu na konferencji prasowej Sebastian Mikosz, prezes spółki. Dodał, że LOT-owi udało się zawrzeć wiele porozumień z wierzycielami i zredukować zadłużenie.
    Według pracowników spółki problemem nie jest zaś nadmierne zatrudnienie, lecz ograniczenie restrukturyzacji tylko do zwolnień. – W trakcie zwolnień grupowych wzrastają wynagrodzenia kadry kierowniczej. Nie rozumiem tego. Skoro mamy oszczędzać, to oszczędzajmy wszyscy – mówi Stefan Malczewski, szef Solidarności w PLL LOT.
    Zbigniew Sałek, wiceszef Międzynarodowego Stowarzyszenia Menedżerów Lotnisk, potwierdza, że oprócz zwolnień grupowych tak naprawdę po stronie sukcesów obecnego zarządu spółki mamy tylko przełom w sprawie dreamlinerów.
    W ubiegłym tygodniu LOT podpisał porozumienie z Boeingiem gwarantujące odbiór pięciu samolotów boeing 787 najpóźniej w 2012 roku. Dodatkowo można również postawić plus przy próbie dynamicznego wejścia na rynek czarterowy z marką LOT Charters, choć wojna cenowa o touroperatorów rozpętana przez LOT jest uważana przez konkurentów za bardzo ryzykowną i mało opłacalną dla samej spółki.
    Źródła kłopotów
    Według Zbigniewa Sałka brak efektów w innych obszarach działalności firmy to wina Sebastiana Mikosza. – Chce zarządzać jednoosobowo, a tak się nie da, zwłaszcza w przypadku linii lotniczej – mówi Zbigniew Sałek.
    Eksperci podkreślają, że cieniem kładzie się także zwiększenie w ostatnim czasie aktywności niemieckiej Lufthansy, która bez zaangażowania kapitałowego w LOT chce przejąć polski rynek. – Mamy tego świadomość i dlatego m.in. restrukturyzujemy siatkę połączeń. LOT trzeba dopasować do siatki połączeń, a nie odwrotnie. Jednak myślenie o tym, żeby LOT mógł skutecznie walczyć na rynku, leży nie tylko po stronie LOT – mówi Zdzisław Gawlik, który jest zwolennikiem wprowadzenia częściowej ochrony rynku czarterowego dla firm zarejestrowanych w naszym kraju. – Skoro inne kraje to robią, to dlaczego nie my – uważa wiceminister Gawlik.
    Resort skarbu państwa chce najpóźniej w 2011 roku podnieść kapitał akcyjny spółki i wprowadzić do spółki inwestora. Na wstępne zapytanie o zainteresowanie firmą odpowiedziało trzech z 22 zapytanych potencjalnych inwestorów. Z naszych informacji wynika, że jest wśród nich Air France – KLM, choć przedstawiciele tego sojuszu nie potwierdzają informacji.

  2. #2
    ModTeam
    Awatar egon.olsen

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    EPWA
    Wpisów
    46

    Domyślnie

    Według pracowników spółki problemem nie jest zaś nadmierne zatrudnienie, lecz ograniczenie restrukturyzacji tylko do zwolnień. – W trakcie zwolnień grupowych wzrastają wynagrodzenia kadry kierowniczej. Nie rozumiem tego. Skoro mamy oszczędzać, to oszczędzajmy wszyscy – mówi Stefan Malczewski, szef Solidarności w PLL LOT.
    Tu widzę zarzewie konfliktu, który może pogrążyć Mikosza w długotrwałą i dość wyczerpującą wojnę podjazdową.
    Według Zbigniewa Sałka brak efektów w innych obszarach działalności firmy to wina Sebastiana Mikosza. – Chce zarządzać jednoosobowo, a tak się nie da, zwłaszcza w przypadku linii lotniczej – mówi Zbigniew Sałek.
    To też moim zdaniem jest pewną bolączką, chociaż z brakiem efektów w innych obszarach się nie zgodzę - że wspomnę chociażby obecną aktywność marketingową i to, co się dzieje w produkcie. Za to takie zaangażowanie Mikosza w życie każdego departamentu firmy ma tą zaletę, że on naprawdę wie co się dzieje w praktycznie każdym dziale.
    Ostatnio edytowane przez egon.olsen ; 27-01-2010 o 10:42
    Pozdrawiam
    Krzysztof Moczulski


  3. #3
    Gość
    Goście

    Domyślnie

    No i się zaczyna ...

    tak już jest w naszym PRL'u ...

    Na miejscu Prezesa osobiście bym się spotkał z kim trzeba

  4. #4

    Dołączył
    Feb 2007

    Domyślnie

    Przygrywka do wywalenia Mikosza?

    Minister skarbu i rząd jako właściciel dysponuje większą ilością środków ku temu, żeby restrukturyzować ten bajzel, i jakby chcieli - to by już zrobili z powodzeniem.

  5. #5

    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    CTR warszawa
    Wpisów
    111

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Stoarn Zobacz posta
    Minister skarbu i rząd jako właściciel dysponuje większą ilością środków ku temu, żeby restrukturyzować ten bajzel, i jakby chcieli - to by już zrobili z powodzeniem.
    To nie jest kwestia chcieć, czy nie, to kwestia, kto ma to zrobić z powodzeniem, a takich ludzi może w Polsce nie być.
    Tak więc jesli Prezes zapoczątkował zmiany to niech je skończy, a gadanie o tym że zmiany idą zbyt wolno jest kolejną próba odwrócenia uwagi od problemów z finansami państwa. Takie jest moje zdanie.

  6. #6
    Awatar maciek krk

    Dołączył
    Jul 2007
    Mieszka w
    Kraków

    Domyślnie

    Są dwa w takim razie wyjścia.
    1. Dać jednak Prezesowi dokończyć restrukturyzacje, w co wierze ze się da i to z pozytywnym skutkiem.
    2. Albo niech LOT szlag trafi i wtedy stworzyć nową linie, ale bez udziału państwa.
    Ja tego nie rozumiem, dlaczego Air Baltic i UIA potrafią być zarządzane z głową i przynieść dzięki temu zysk dla firmy.
    Nawet Malev wychodzi powoli na prostą ( w 2009 przewieżli 3,3 mln paxów wzrost o 6%) nie podali jeszcze jakie mieli wyniki finansowe.
    Tylko u nas zawsze jak coś wychodzi powoli na prosta, to zawsze znajdą się idioci którzy wiedzą lepiej. A kończy się to tak, ze my musimy za to bulić.
    Maxima debetur CracoviaE reverentia.

  7. #7
    Awatar thewho

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    WAW

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Stoarn Zobacz posta
    Przygrywka do wywalenia Mikosza?
    Tak sobie polaczylem kilka ostatnich dziwnych decyzji w LO i jakos mnie nie zdziwil ten artykul... W sumie to tylko czekalem kiedy sie pojawi.

  8. #8
    Gość
    Goście

    Domyślnie

    A życie jednak dowodzi że to "co powinno się zrobić z LOTem" nie do końca ma przełożenie na życie bo mimo wszystko LOT jest pod wpływem szeroko pojętej polityki w polskim wydaniu. Układy, znajomości i działania często odbiegające od interesu firmy - byle załatwiać swoje prywatne interesy i rozgrywać aktualną sytuację na scenie polityczno-biznesowej

  9. #9
    ModTeam
    Awatar egon.olsen

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    EPWA
    Wpisów
    46

    Domyślnie

    'Il principe' się kłania. W tej materii nic się nie zmieniło.

  10. #10
    Awatar alien

    Dołączył
    Oct 2008
    Mieszka w
    3M

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez egon.olsen Zobacz posta
    Tu widzę zarzewie konfliktu, który może pogrążyć Mikosza w długotrwałą i dość wyczerpującą wojnę podjazdową.
    Niech wyjmą LOT spod ustawy kominowej i spróbują Hogana z Etihad podkupić, żeby ich postawił na nogi - dopiero zobaczą wynagrodzenie menedżera.
    For every solution there is a problem.

  11. #11

    Dołączył
    Apr 2009

    Domyślnie

    Nie znam wszystkich aspektów prezesowania gabinetu Pana Mikosza i nie wiem nic np. o podwyżce uposażenia dla kadry zarządzającej, ale z punktu widzenia analityka ekonomiki i strategii linii lotniczych uważam obecny zarząd LOTu za jeden z lepszych w ostatnim dziesięcioleciu. Zmiany, które zachodzą w LOT, są zmianami idącymi w dobrym kierunku. Zgodzę się, że można debatować o sensie dalszej redukcji zatrudnienia, można debatować o tempie tych zmian, ale intuicyjnie wyczuwam, że tempo serwowane na dzień dzisiejszy jest optymalne jeśli chodzi o relacje ze związkami zawodowymi czy innymi szeroko rozumianymi stakeholders. A to nie jest wcale takie łatwe do osiągnięcia.

    Proponuję - poczekajmy z opiniami do końca wiosny.

    mx

  12. #12
    Zbanowany
    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    oazie otoczonej matecznikiem

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maciek krk Zobacz posta
    Albo niech LOT szlag trafi i wtedy stworzyć nową linie, ale bez udziału państwa.
    Od paru dobrych lat powtarzam, że to jest najlepsze wyjście - inaczej nie będzie można pozbyć się związkowo-partyjno-rodzinnego betonu.

    Cytat Zamieszczone przez maciek krk Zobacz posta
    Ja tego nie rozumiem, dlaczego Air Baltic i UIA potrafią być zarządzane z głową i przynieść dzięki temu zysk dla firmy. Nawet Malev wychodzi powoli na prostą ( w 2009 przewieżli 3,3 mln paxów wzrost o 6%) nie podali jeszcze jakie mieli wyniki finansowe.
    Może dlatego, że są to prywatne przedsiębiorstwa?

    Cytat Zamieszczone przez maciek krk Zobacz posta
    Tylko u nas zawsze jak coś wychodzi powoli na prosta, to zawsze znajdą się idioci którzy wiedzą lepiej. A kończy się to tak, ze my musimy za to bulić
    Dopóki nieLot jest państwową firmą, dopóty burdel zawsze tam będzie.

  13. #13
    Awatar Rudi

    Dołączył
    Feb 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jareczek Zobacz posta
    Zbigniew Sałek, wiceszef Międzynarodowego Stowarzyszenia Menedżerów Lotnisk, potwierdza, że oprócz zwolnień grupowych tak naprawdę po stronie sukcesów obecnego zarządu spółki mamy tylko przełom w sprawie dreamlinerów.
    To chyba są jakieś jaja: zwolnienia grupowe i klapa z 787 to są sukcesy?? Prawdą jest, że nie ma żadnych innych, ale te wymienione to są przecież jedne z największych wpadek z ostatniego roku a nie żadne sukcesy. Sukcesem jest tylko to, że firma bez żadnego kształtu, strategii i nawet wizji przetrwała kolejny rok. Ale wynikiem tego przetrwania jest jedynie to, że kolejny zarząd będzie ją wydobywał z jeszcze głębszego dołka. Niech wreszcie pokażą swój wynik roczny, choćby bardzo wstępny. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby strata operacyjna okazała się taka sama jak rok wcześniej. O ile za poprzednich zarządów to była niekompetencja połączona z załamaniem rynku, to w tym przypadku zobaczymy skutek ewidentnych błędów popełnianych konsekwentnie przez cały rok. Jest to tym bardziej bolesne, że nawet na polskim rynku mamy przykład innej linii która w tych samych warunkach rozwija się całkiem harmonijnie. I to w tym segmencie, który Lot uznał za nierowzojowy i go zamknął na wiosnę...
    Rudi

  14. #14
    ModTeam
    Awatar egon.olsen

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    EPWA
    Wpisów
    46

    Domyślnie

    "TEKLA: Ci panokraci mówią tu o męskich wynalazkach. I cóż oni takiego wynaleźli? Zacznijmy od początku: pewien samiec nazwiskiem Kain wynalazł zbrodnię i wypróbował ją na swojej siostrze Abli. Jeszcze inny wynalazł prostytucję, jeszcze inny niewolnictwo, tchórzostwo, lenistwo. Krótko mówiąc całe zło świata zawdzięczamy wam, począwszy od wojen religijnych a skończywszy na raku macicy.
    MAKS: No tak! Nie odpowiadamy tylko za gradobicie, trzęsienie ziemi i koklusz!"

    A, tak mi się przypomniał ten dialog przy okazji postu rudiego... pasuje chyba...
    Pozdrawiam
    Krzysztof Moczulski


  15. #15

    Dołączył
    Feb 2008
    Mieszka w
    CTR warszawa
    Wpisów
    111

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez egon.olsen Zobacz posta
    A, tak mi się przypomniał ten dialog przy okazji postu rudiego... pasuje chyba...
    Jak ulał, swoją drogą jak dłużej taka przepychanka bez konkretów potrwa, to juz widze post naszego bohatera zakończony: Jam to niechwaląc się sprawił (przewidział).

  16. #16

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Polska

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jareczek Zobacz posta
    Zbigniew Sałek potwierdza, że po stronie sukcesów obecnego zarządu spółki mamy przełom w sprawie dreamlinerów.
    Jaki przełom? Jaki sukces? Nic nie rozumiem.

  17. #17
    ModTeam
    Awatar egon.olsen

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    EPWA
    Wpisów
    46

    Domyślnie

    Żaden przełom. Do sukcesów można zaliczyć szczegóły ustaleń z Benkiem odnośnie wnętrza 787, które się zmieni w stosunku do pierwotnych planów. Czyli dołożenie Y+ i Full flat w C.
    Pozdrawiam
    Krzysztof Moczulski


  18. #18

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Polska

    Domyślnie

    No to jeśli coś takiego zaliczamy do sukcesów restrukturacyjnych prezesa linii lotniczej 40sto milionowego narodu, to zaliczmy też kilka innych. Takich jak najlepsza linia "Europy Środkowej i Wschodniej" wg "cholerawiekogo" oraz "Na pokładach naszych samolotów w klasie biznes serwujemy najlepsze wędliny w okolicy".

  19. #19
    ModTeam
    Awatar egon.olsen

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    EPWA
    Wpisów
    46

    Domyślnie

    Mam wrażenie że produkt odpowiadający realiom dzisiejszego rynku to sprawa kluczowa.
    Pozdrawiam
    Krzysztof Moczulski


  20. #20

    Dołączył
    Feb 2007

    Domyślnie


    Polecamy

    Egon@ Ja jednej rzeczy nie rozumiem. W czym leży problem, żeby w samolocie, który zacznie być budowany za minimum rok i który na razie leży w głowie, zmienić konfigurację siedzeń? Skoro istniejące samoloty Quickly Convertible da się przekonfigurować fizycznie w pół godziny, to chyba zmiana ustaleń dotyczących ilości miejsc w wirtualnym Dreamlinerze z CY 240 na CY+Y 28x też nie powinna urastać do rangi bógwie wyzwania...


    Cytat Zamieszczone przez Rudi Zobacz posta
    To chyba są jakieś jaja: zwolnienia grupowe i klapa z 787 to są sukcesy?? (...) Jest to tym bardziej bolesne, że nawet na polskim rynku mamy przykład innej linii która w tych samych warunkach rozwija się całkiem harmonijnie. I to w tym segmencie, który Lot uznał za nierowzojowy i go zamknął na wiosnę...
    Rudi
    Zwolnienia grupowe to żaden sukces, bo obejmują zdecydowanie za małą grupę osób. O W!ZZ Air piszesz? Dobrze że LOT zamknął Centrala, bo Central działał na innych zasadach niż W!ZZ Air. Choć obydwie linie stały się drogie dla pasażerów, W!ZZ Air umie ścinać koszty, Central nie umiał.

    Obecne działania prezesa przypominają mi to, co robi zarząd SAS: robi co może. SAS otworzył połączenia do Wilna, LOT do Tallina. Cóż może zrobić prezes, jeśli środków odpowiednich do sprzątania nie ma? Ma je Skarb Państwa który NIE ROBI NIC żeby LOT rozkwitł.

    Skarbowi Państwa wcale nie zależy na tym, żeby LOT był dobrze prosperującym przedsiębiorstwem, tylko żeby w dalszym ciągu istniał przewoźnik lotniczy, w którym na obsadę stanowisk SP ma wpływ, i żeby związki zawodowe się nie buntowały i żeby wszyscy kochali premiera za to, że mają pracę.

    Co powstrzymuje Skarb Państwa od stworzenia nowego LOTu na bazie np. spółki EuroLOT a nie spółki PLL LOT, po to, żeby bez obciążeń i przerostu kontraktów zatrudnienia móc go sprzedać w 100 %?

    Prosta odpowiedź: niechęć osób, które z przyczyn bycia nadmiarem zatrudnienia nie znalazłyby w nowym przewoźniku pracy...

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •