"Spaliłem" dzisiaj voucher wystawiony za odwołany rejs.
Wrażenia:
- innej opcji jak rozmowa z konsultantem infolinii brak,
- czas oczekiwania pod głównym numerem centrum rezerwacji: ok 30min, trudno - nie tylko ja mam temat w związku z odwołaniem iluś rejsów,
- po założeniu rezerwacji tymczasowej, przełączają do kasjera celem kompensaty voucherem,
- bez zabawy jak niegdyś która część stanowi wartość taryfy, a która podatków i opłat; cena nowego biletu - wartość vouchera. Czas oczekiwania ok 15 min. Najlepszy numer to Janina Magnetofon w stylu: "You will be soon connected in ... jedna minuta".
- co chciałem - załatwiłem, ogólnie pozytywnie. Niemniej w takich wypadkach opłatę za wystawienie biletu rzędu 60zł mogliby sobie podarować. Ja przeżyję ale u iluś pacjentów niesmak pozostanie.
-------------------
- pomijając 6 dyszek, "technicznie" łatwiej jest mi klepnąć nowy bilet płacąc za takowy kartą poświęcając na całość kilka minut aniżeli bujać się z voucherem kilkadziesiąt minut na infolinii...
Ps' widzimy się w lipcu w SZZ
Po cichu liczę, że godziny pracy Poloneza zostaną wydłużone z uwzględnieniem wieczornej fali.
Zakładki