Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 119
Like Tree31Likes

Wątek: Utrzymanie biur krajowych LOTu

  1. #41

    Dołączył
    Feb 2007

    Domyślnie


    Polecamy

    Natomiast dla Ciebie, jak rozumiem, też nie.
    Częściowo tak.

    Powiedz w takim razie ile jest warty segment, dla którego PLL LOT zrobiła to super biuro.
    84.987.031,09 zł (osiemdziesiąt cztery miliony dziewięćset osiemdziesiąt siedem tysięcy trzydzieści jeden złotych 09/100)

  2. #42

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Stoarn Zobacz posta
    84.987.031,09 zł (osiemdziesiąt cztery miliony dziewięćset osiemdziesiąt siedem tysięcy trzydzieści jeden złotych 09/100)
    Co to za liczba od czapy?

  3. #43
    E-Jet KRK
    Goście

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ztof Zobacz posta
    Co to za liczba od czapy?
    Może podaj po prostu liczby uzasadniające zamknięcie tych archaicznych, jak je nazywasz kanałów? Może wcale nie jest tak ja twierdzisz, że te biura nie są potrzebne.
    Stoarn likes this.

  4. #44

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez E-Jet KRK Zobacz posta
    Może podaj po prostu liczby uzasadniające zamknięcie tych archaicznych, jak je nazywasz kanałów? Może wcale nie jest tak ja twierdzisz, że te biura nie są potrzebne.
    Zachęcam do przeczytania zasobów tego forum w tym temacie.

  5. #45
    E-Jet KRK
    Goście

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ztof Zobacz posta
    Zachęcam do przeczytania zasobów tego forum w tym temacie.
    Czyli tradycyjnie, brak argumentów = brak odpowiedzi.

  6. #46

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez E-Jet KRK Zobacz posta
    Czyli tradycyjnie, brak argumentów = brak odpowiedzi.
    Sorry, ale nie będę pisać po raz drugi kilkunastu postów na ten temat.

  7. #47
    Awatar PolishAir42

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Ft. Lauderdale/Miami, FL - USA
    Wpisów
    110

    Domyślnie

    Może podaj po prostu liczby uzasadniające zamknięcie tych archaicznych, jak je nazywasz kanałów? Może wcale nie jest tak ja twierdzisz, że te biura nie są potrzebne.
    To jest prosta logika. Rok jest 2012 a nie 1982. Polska to nie Paragwaj, a LOT to nie Air Niugini.

    "According to the 12th annual SITA/Airline Business IT Trends Survey, the airlines which carry the bulk of the world’s air traffic, are on course to sell the majority of airline tickets direct to passengers by 2013. The record 129 airlines who responded to this year’s survey carry over one billion passengers and are currently selling 40.8 percent of tickets directly to the public which breaks down as: over the Internet, 25.8 percent; through call centres, 10.7 percent; and interlining, 4.3 percent. These 129 airlines intend to bring their level of direct sales up to 55.1 percent by 2013. While sales through airline call centres and interlining will remain largely static, direct channel sales through websites are expected to jump to 37.9 percent."

    "Airlines are becoming increasingly adept at upselling, using fare families and marketing types; unbundling fares, by charging for services such as meals and baggage management; and selling non-air services such as hotels, car hire and insurance.Most of this revenue generation takes place direct on line: 63 percent, upsell; 41 percent unbundle; and 51 percent sell non-air services. In 2013, 91 percent of survey respondents will have implemented at least one of these ancillary revenue strategies via their own direct web channels."

    Za parenascie lat bedziemy sie klocic czy LOT powinien miec taryfy wystawiane przez proxy-GDS ala Expedia, Orbitz itd. W rozwinietych rynkach juz jest walka o OTA/DirectConnect bo GDS spowalniaja rozwoj sprzedazy uslug lini a my tutaj mowimy o CTOs jakby to Polska byla sasiadem Mozambiku z lat 70tych. Pamietam to jak juz 15 lat temu kupowanie biletu w CTO kosztowalo linie 10-20% wiecej niz przez direct channel a teraz to jest miecz w serce, tak duze ze nawet LH w Indiach (!!!!) sie skapowal.

    Najsmiesniejsze jest to ze to jest DOBRE dla LOTu bo nie placi za bzdury wziete z lat kiedy Sabre sie dopiero rodzil w piwnicy a rzeczy takie jak E-Ticketing byly nieznane.
    Ostatnio edytowane przez PolishAir42 ; 14-03-2012 o 18:59
    Ostatnio w Blogu: Easy in AUA

    Pics - www.nonreving.com


  8. #48
    E-Jet KRK
    Goście

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez PolishAir42 Zobacz posta
    To jest prosta logika. Rok jest 2012 a nie 1982. Polska to nie Paragwaj, a LOT to nie Air Niugini.
    .
    Tak, tak, a USA to nie dreamland. Sorry, ale to nie logika, a czysta demagogia.

  9. #49
    Awatar PolishAir42

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Ft. Lauderdale/Miami, FL - USA
    Wpisów
    110

    Domyślnie

    Tak, tak, a USA to nie dreamland. Sorry, ale to nie logika, a czysta demagogia.
    Tutaj tacy ludzie jak ty sie nazywaja Amish, jak chcesz sobie robic maslo recznie w beczce codziennie to nikt ci nie przeszkadza lecz daj sie reszcie z nas ktorzy opuscili sredniowiecze i jego mentalnosc zmienic. Proponujesz tez zeby linie w Point-of-sale w Polskich biurach podrozy wprowadzily spowrotem marze 5-10% + GDS nie pozwalaly na DirectConnect bo GDS/Biuro podrozy nie ma marzy z bag fee? Bull F'ing Crap!

    Powiedz mi jedno skoro moj i Ztof'a argument nie trzyma wody niby Titanic. Jak to sie dzieje ze Ryanair, Wizzair i LH lata do miast 1/10 rozmiaru Warszawy (gdzie jest duzo duzo mniej % internetu/1000) i kosi tam kase na prawo i na lewo a rzecz "City Ticket Office" w ich siedzibach jest przywitane odpowiedzia "Zaraz, ide po slownik bo nie wiem co to jest" a LOT wklada 80mln i ma fige z makiem z fixed costs na rzecz dziesiatek milionow na rok? I nie mow mi ze FR i W6 to LCCs, bo LH jest legacy w najwiekszym wydaniu i jakby wiedzieli ze jest kasa to by wstawili i 10 biur w Warszawie lub Poznaniu.

    Rok jest 2012, Barylka ropy $106 (w wypadku Brent w UE wiecej) a UE rozpierniczyla dodatkowo marze LOTowi jeszcze wiecej swoimi durnymi regulami pod pretekstem "srodowiska"...babcia lecaca raz na rok albo niech dzwoni do wnuka ktory ma internet albo niech dzwoni na infolinie, jak nie to niech spada. Kapitalizm, boli ale prawda. Pogadajmy jak w Polsce bedzie Chavez ktory poprzez PKN zapewni $20 oil i CASM w/Fuel nie bedzie 20-30 centow za mile. Wtedy nawet sie oplaca latac ATR'ami z PTVs do Lublina.

    Jak czegos nie doczytales to cytowalem swiatowa prognoze (juz 2 lata stara czyli swiat sie posunal nawet dalej) ktora dotyczyla 129 lini na calym swiecie. AA/US/DL/WN/UA to nie 129 lini na calym swiecie.
    Ostatnio edytowane przez PolishAir42 ; 15-03-2012 o 04:08
    Ztof and Gabec like this.
    Ostatnio w Blogu: Easy in AUA

    Pics - www.nonreving.com


  10. #50

    Dołączył
    Feb 2010
    Mieszka w
    KRK

    Domyślnie

    Tak, wszyscy są świetni komentowaniu trendów i statystyk, tylko jak to się ma do rzeczywistych wyników biur sprzedaży LO? Komentujcie te dane, a nie ogólną mamałygę, z której nic konkretnego nie wynika.
    Stoarn and E-Jet KRK like this.

  11. #51

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marecki2010 Zobacz posta
    Tak, wszyscy są świetni komentowaniu trendów i statystyk, tylko jak to się ma do rzeczywistych wyników biur sprzedaży LO? Komentujcie te dane, a nie ogólną mamałygę, z której nic konkretnego nie wynika.
    To Ty powiedz konkretnie: ile razy kupiłeś we własnym biurze PLL LOT w centrum miasta bilet w zeszłym roku za cenę wyższą niż zapłaciłbyś przez internet?

  12. #52
    ModTeam
    Awatar egon.olsen

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    EPWA
    Wpisów
    46

    Domyślnie

    A Ty mi powiedz jaka jest penetracja internetu w województwie małopolskim Doceniam Twój trud apostolski, ale spójrz czasem na pisane przez siebie rzeczy z odrobiną dystansu, bo subiektywne poglądy, to nie obiektywna prawda, wbrew temu, co próbujesz nam wmówić.
    E-Jet KRK likes this.
    Pozdrawiam
    Krzysztof Moczulski


  13. #53

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    GDN

    Domyślnie

    Dodam tylko, ze w całej Polsce to nieco ponad 65% wiec w wielu województwach jest mniejsze. I znam tez sporo osób, które mimo posiadania internetu i karty kredytowej, kupując w biurach podrozy, wiedza ze jest drozej, ale uwazaja ze pewniej i bezpieczniej

  14. #54
    ModTeam
    Awatar egon.olsen

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    EPWA
    Wpisów
    46

    Domyślnie

    Jeszcze odnośnie Lufthansy, która rzekomo nie ma biur sprzedaży w Polsce:
    Nasze biura - Biuro podróşy Supertour
    Pozdrawiam
    Krzysztof Moczulski


  15. #55

    Dołączył
    Mar 2009

    Domyślnie

    Szybki quiz: Co przedstawia strona internetowa podana przez Egona:
    A) Biuro linii lotniczej
    B) Biuro podróży będące agentem linii lotniczej
    Wskazówka znajduje się w tytule strony.

    Generalnie jest to dobry przykład na to, że na tym drogim kanale sprzedaży można mało tracić (a może nawet zarobić), jednocześnie zachowując możliwość bezpośredniej obsługi klienta. Zresztą LOT robi podobnie, ale do tego dodatkowo utrzymuje przedmiotowe biura.
    PeK likes this.

  16. #56

    Dołączył
    Feb 2007

    Domyślnie

    Ztof@ Powiedz mi, masz w Polsce jakąś rodzinę poza Warszawą? Bywasz czasem "w terenie"? Masz kontakt z "przeciętnymi ludźmi"?

    Ja odnoszę wrażenie, że jesteś trochę oderwany od rzeczywistości polskiej, podobnie jak część innych tu osób.


    My na tym forum naprawdę jesteśmy specyficznym środowiskiem, które w wielu rzeczach się orientuje, wiele wie etc. Każdy z nas ma dostęp do internetu - inaczej nie pisałby na forum, każdy z nas ma dostęp do karty albo kogoś z kartą - inaczej by nie latał często niczym innym niż LOT.

    Kupić bilet online = trzeba mieć kartę płatniczą albo bankowość online. Ile osób to ma?

    Ja np. do połowy 2008 nie kupiłem online z własnej karty ani jednego biletu ze względu na obawy związane z bezpieczeństwem transakcji, zawsze tak lawirowałem, żeby albo cudzej karty używać, albo płatności dokonać na lotnisku, i różnica w cenie (nawet 80 zł w przypadku SWISSa) nie przeszkadzała mi.

    Nadal zresztą zawsze staram się unikać płacenia online gdzie się tylko da.


    Problem z biurami LOTu - tymi kilkoma w największych miastach - to nie to, że są, tylko to, jakie mają funkcjonalności.

    W obecnym kształcie biuro LOT to rzeczywiście, niestety, powielenie strony internetowej za dopłatą, a szkoda.

  17. #57
    Awatar PolishAir42

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Ft. Lauderdale/Miami, FL - USA
    Wpisów
    110

    Domyślnie

    Problem jaki wy macie jest nastepujacy: Nie rozrozniacie wogole CTO vs. Agent (biuro podrozy)

    Jeszcze odnośnie Lufthansy, która rzekomo nie ma biur sprzedaży w Polsce:
    Nasze biura - Biuro podróşy Supertour
    Krzysiu - To nie biuro tylko agent LH. Taki sam agent jak DOMA Travel w Chicago tylko sobie wyrobil licencje LH. GDS w kazdym biurze podrozy ma to samo co oni. Zgodzisz sie ze jest to nie fair porownanie bo to nie nalezy to do zadnej lini, linia nie ponosi zadnych kosztow tego biura, wrecz przeciwnie bierze prowizje od sprzedanych biletow i tyle. W dawnych czasach placili nawet agentom marze ale teraz juz jej prawie nigdzie nie ma bo sie nie oplaca. Kompletnie inna rzecz niz CTO.

    Zobacz na plakat kolo Supertours, oni sa w stanie sprzedac ci tak samo bilet LH jak TUI Holidays lub non-STAR linie. Gdyby nie mieli takiej opcji by zbankrutowali. Bundling, unbundling + rozmaity produkt ich prawdopodobnie trzyma nad kreska.

    Kupić bilet online = trzeba mieć kartę płatniczą albo bankowość online. Ile osób to ma?
    Wystarczajaco duzo zeby wypelnic 170-189 miejsc w A320/738s w LCCs ktore sie wogole nie pojawiaja w GDS.

    Ja np. do połowy 2008 nie kupiłem online z własnej karty ani jednego biletu ze względu na obawy związane z bezpieczeństwem transakcji, zawsze tak lawirowałem, żeby albo cudzej karty używać, albo płatności dokonać na lotnisku, i różnica w cenie (nawet 80 zł w przypadku SWISSa) nie przeszkadzała mi.
    Zeby zrozumiec dlaczego Ja i Ztof jestesmy anty-placowka LOTu trzeba zrozumiec ze jest to punkt kompletnie inny niz punkt w ktorym lud kupuje all-inclusive lub agent m.in jaki przedstawil egon ktory czesto jest w stanie ci sprzedac bilet LH. Gdzie kupowales te bilety? Na lotnisku? Ok, to jest kompletnie cos innego niz CTO w miescie. Jechales do miasta i tam kupowales w biurze? To tez jest cos KOMPLETNIE innego niz CTO LOTu.

    Dodam ze sprzedaz biletu niezaleznie czy u agentach czy w CTOs i tak jest w bagnie od 20 lat, trend caly czas idzie do dolu. Penetracja LCCs w mniej zamoznych rynkach jest ogromnym przykladem ze nie ma zadnej potrzeby utrzymywania oficjalnych placowek. Jak agent chce sie bawic w takie ryzyko to nikt im nie zabrania lecz prosze was odrozniajmy takie rzeczy od placowki w ktora linia wklada miliony.

    Juz jutro mozecie sobie otworzyc placowke Delta w Warszawie, niby to bedzie DL cos obchodzic? Nie, ryzyko i koszta 100% wasze a nie ich.
    Ostatnio edytowane przez PolishAir42 ; 15-03-2012 o 17:29
    Ostatnio w Blogu: Easy in AUA

    Pics - www.nonreving.com


  18. #58

    Dołączył
    May 2011
    Mieszka w
    Opole

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez egon.olsen Zobacz posta
    A Ty mi powiedz jaka jest penetracja internetu w województwie małopolskim Doceniam Twój trud apostolski, ale spójrz czasem na pisane przez siebie rzeczy z odrobiną dystansu, bo subiektywne poglądy, to nie obiektywna prawda, wbrew temu, co próbujesz nam wmówić.
    Cytat Zamieszczone przez olekorlo Zobacz posta
    Dodam tylko, ze w całej Polsce to nieco ponad 65% wiec w wielu województwach jest mniejsze. I znam tez sporo osób, które mimo posiadania internetu i karty kredytowej, kupując w biurach podrozy, wiedza ze jest drozej, ale uwazaja ze pewniej i bezpieczniej
    Chyba nawet nie chodzi o dostęp do sieci. To jest pewnie tak jak z moją mamą. Co prawda nie lata samolotem, ale... U niej przelew przez internet jest nie do zaakceptowania bo nie ma pieczątki. I z jej wszystkimi rachunkami muszę biegać na pocztę (bo najtaniej przyjmuje wpłaty). ZTCW podobnie rozumuje wiele osób, niekoniecznie starszych. Takie podejście i tyle. Pójdzie do biura, pogada, zapłaci i czuje się pewnie.

    Cytat Zamieszczone przez Stoarn Zobacz posta
    Nadal zresztą zawsze staram się unikać płacenia online gdzie się tylko da.
    Widać mam szczęście. Używam kart online od zawsze, płacę za co się da i NIGDY nie miałem z tego powodu żadnych problemów.
    Mojej żonie ktoś z kredytówki podebrał 2000 PLN na kasyno (zapewne jakiś pracownik sklepu, stacji benzynowej czy knajpy) ale Citek oddał to bez najmniejszych oporów.

  19. #59

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez egon.olsen Zobacz posta
    A Ty mi powiedz jaka jest penetracja internetu w województwie małopolskim Doceniam Twój trud apostolski, ale spójrz czasem na pisane przez siebie rzeczy z odrobiną dystansu, bo subiektywne poglądy, to nie obiektywna prawda, wbrew temu, co próbujesz nam wmówić.
    Jeśli pracujesz w marketingu, to powinniśmy się łatwo zrozumieć.

    Po pierwsze, czy tu uważasz, że PLL LOT to jest linia, która ma obowiązek wożenia 100% populacji Polski?

    Co to jest segmentacja, to chyba wiesz. Są takie segmenty, których obsługa kosztuje więcej niż generowane przez nich zyski. Takich segmentów firma, która działa jak firma, a nie pomoc społeczna, nie obsługuje. Najwyższy czas, żeby to zrozumieć.

    Po drugie, kanały dystrybucji nie są dwa tylko dużo więcej. Czy słyszałeś o czymś takim jak telefon? Jeśli dodasz penetrację telefonów, internetu, biur agentów i biur własnych na lotniskach, będziesz mieć grubo ponad 100% penetracji innymi kanałami sprzedaży.

    Po trzecie, własne biura głównie zajmują się regulowaniem burdelu wygenerowanego w źle zarządzanej firmie przez inne kanały i regulowaniem przypadków złej obsługi klientów, a nie sprzedażą biletów, na sprzedany bilet są zatem kanałem zdecydowanie najdroższym. Jeśli jest problem z burdelem w organizacji, jeśli firma nie potrafi wysłać faktury drogą elektroniczną lub innych równie podstawowych rzeczy załatwić sprawnie, to rozwiązaniem nie jest otwarcie biura, tylko uregulowanie burdelu. To jest leczenie zapalenia ucha grypą.

    Po czwarte takie biuro ma śmiesznie mały reach: czy myślisz, że każda góralka, która będzie chciała za pieniądze trzymane w skarpecie kupić bilet na LOT przyjedzie 4 godziny pociągiem do Krakowa?

    I tyle. Powodzenia.
    PolishAir42 and aisle seat like this.

  20. #60

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez Stoarn Zobacz posta
    My na tym forum naprawdę jesteśmy specyficznym środowiskiem, które w wielu rzeczach się orientuje, wiele wie etc. Każdy z nas ma dostęp do internetu - inaczej nie pisałby na forum, każdy z nas ma dostęp do karty albo kogoś z kartą - inaczej by nie latał często niczym innym niż LOT.

    Kupić bilet online = trzeba mieć kartę płatniczą albo bankowość online. Ile osób to ma?

    Ja np. do połowy 2008 nie kupiłem online z własnej karty ani jednego biletu ze względu na obawy związane z bezpieczeństwem transakcji, zawsze tak lawirowałem, żeby albo cudzej karty używać, albo płatności dokonać na lotnisku, i różnica w cenie (nawet 80 zł w przypadku SWISSa) nie przeszkadzała mi.

    Nadal zresztą zawsze staram się unikać płacenia online gdzie się tylko da.
    Może rzeczywiście musisz być w dziwnym środowisku, ponieważ w rzeczywistej rzeczywistości fraud na transakcjach w internecie jest niższy niż w świecie brick and mortar.

    A jeśli ktoś ma fobię, lub nie potrafi, to tak jak napisałem wyżej, jest całe spektrum możliwości poza internetem i biurami własnymi w centrach miast.

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •