Strona 3 z 13 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 242
Like Tree118Likes

Wątek: JFK czy EWR? Analiza strategiczna

  1. #41
    Awatar monumental

    Dołączył
    May 2010
    Mieszka w
    EPBK

    Domyślnie


    Polecamy

    Burzliwy temat się narodził, nie ma co. Faktycznie LO zostanawiało się na kasacją JFK lub EWR. Wolna maszyna mogłaby działać gdzie indziej. Prawda to, że Polonia żyje nie tylko w NYC i ORD, ale i na całym wschodnim wybrzeżu. Nieraz rozmawiając z Klientami ubolewali, że LO nie lata z BOS czy IAD. Czy mogłoby wystarczające zainteresowanie? To analizy + życie pokazałoby... Temat TALT łączy się też bezdyskusyjnie i nierozerwalnie z planami ekspansji LO w Azji...

  2. #42

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez PolishAir42 Zobacz posta
    A ja sie z toba zgadzam ze opuszczanie JFK i tylko latanie do EWR i nie otwieranie IAD lub nawet cos eksperymentalnego np. MIA to tez dobry kierunek. EWR dla mnie jest niczym innym niz OK port przesiadkowy ktory ma dobry mix O&D. Operacyjnie jest fatalnym miejscem, tak fatalnym ze nie zgadzam sie ze moja linia tam zaczela latac (a poprzednia zamknela) i jakbym mogl to bym scial z siatki to lotnisko juz jutro.

    Dodam jeszcze raz ze nie moge powiedziec ze mam racje i to co LO robi nie wypali. Moze i wypali, moze i maja jakas swoja strategie na JFK? Nie wiem bo nie mam insider info, kieruje sie tylko i wylacznie znajomoscia rynku NYC/BOS/PHL/WAS i danych ktore mam przed soba. Osobiscie bym zrobil inaczej, ale tez osobiscie bym nie sprzedal FL do WN ani nigdy nie pozwolil na TATL ATI ktore wedlug mnie sa jednym cholernym monopolem niszczacym konkurencje przez kompletnie nie-fair warunki.
    Ten wątek jest ciekawy, ale trochę odleciał w kosmos.

    Big picture jest taki, że LOT cały czas walczy z płynnością, co widać po tym ile aktualnie organizują wyprzedaży na loty prawie w przyszłym roku. Poza tym, jak już teraz mam nadzieję dobitnie wiadomo nie pokaże się żaden rycerz na białym koniu i nie uratuje tej firmy, zatem LOT musi wreszcie wypracować jakiś zysk i to nie za pięć lat, ponieważ wtedy będą już po nim tylko mdłe wspomnienia.

    Czyli decyzje odnośnie połączeń muszą przede wszystkim brać pod uwagę wpływ na płynność i zysk short term. Long term jest nice, ale to jest praca na później.

    Powyżej jest mnóstwo ciekawych obrazków i tabel, ale jedyna rzecz która mnie w aktualnej sytuacji interesuje, to że average fare LO do JFK jest kilkadziesiąt procent wyższa niż do EWR. Oczywiście można powiedzieć, że jest kilkadziesiąt czynników, które mają na to wpływ i które LO może poprawić (c/s, dystrybucja, etc.), ale to się nie zmieni w dwa dni.

    Dodatkowo, segmenty, które opisał Alacherbauer nie opisują całości rynku, a w dodatku są to akurat segmenty, które rosną najwolniej lub których udział ilościowy i wartościowy nawet spada, ponieważ USA nie są już od wielu lat ziemią masowej emigracji z regionu Europy Wschodniej. Także ustawianie oferty pod tracący na znaczeniu i deficytowy rynek byłoby co najmniej dziwne.

    Jakie segmenty zostały pominięte: po pierwsze wszystkie osoby, które nie mieszkają w NY, NJ i okolicach (czyli dobrych kilkadziesiąt procent), na przykład:
    • ruch turystyczny do Nowego Jorku osób, które nie mają krewnych lub znajomych w okolicy
    • ruch biznesowy do jednego z największych hubów światowej gospodarki, którego epicentrum jest Manhattan
    • ruch związany z organizacjami międzynarodowymi, które też wszystkie siedzą na Manhattanie.


    I udział wszystkich tych segmentów rośnie, ponieważ gospodarka polska rośnie szybciej od amerykańskiej.

    Poza tym, o czym my tu w ogóle mówimy jeśli LO historycznie w zimie na EWR i tak prawie nie latał.

  3. #43
    L4
    L4 jest nieaktywny
    Awatar L4

    Dołączył
    Feb 2009
    Mieszka w
    w lesie

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez alacherbauer Zobacz posta
    Bądź ostrożny w używaniu pojęć jak nikt/nigdy, mamy bardzo wielu klientów którzy dojeżdzają z CT czy MA na loty LO z JFK.
    Kto przy zdrowych zmysłach, wypchanym portfelu czy znajomości angielskiego będzie bimbał się do JFK/EWR z okolic Bostonu, jeśli sama Lufhansa + LX to cztery loty dziennie i z przesiadką 10h do Polski? W czekinie LH BOS się po Polsku możesz odprawić już nawet...

    Cytat Zamieszczone przez PolishAir42 Zobacz posta
    Sposob 4 - Robisz swoj ATI. Problem - Rozmach LO jest niczym komar na radarze DOJ/Brukseli takze malo ich to obchodzi. Drugi problem z kim i nawet jak jest z kim to czy zmieniasz alians zeby nie robic konfliktow?
    SAS i US Airways. Drużyna rezerwowych *A, ale jak pisałeś wcześniej -mogli by walczyć kosztami.
    Konrad Nowacki likes this.

  4. #44
    PeK
    PeK jest nieaktywny

    Dołączył
    Jan 2011

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ztof Zobacz posta
    Czyli decyzje odnośnie połączeń muszą przede wszystkim brać pod uwagę wpływ na płynność i zysk short term. Long term jest nice, ale to jest praca na później.
    I dlatego zamknęliśmy Hanoi ale otworzyliśmy Pekin i szukamy wolnych maszyn na Szanghaj albo Tokio. Bez tego wątku by nie było. Porównywanie average fare JFK vs. EWR jest wymuszone planami wożenia francuzów do Pekinu za 400e. Kto tu w kosmos odlatuje? LOT czy my?

    Wcześniej zaoszczędzono tnąc sieć sprzedaży w Ameryce ale pozostawiono biura dla wystaw plakatu w Polsce. Otworzono z pompą city terminal w Warszawie, by potem raz-dwa ograniczyć jego funkcje. Spółka córka "rozwija się razwietką bojem", a matka ostatecznie oddała ruch pozawarszawski konkurencji. Jest w tym jakaś myśl czy to ruchy Browna? Bez ideolo na long term każde obecne decyzje pachną kanibalizacją.

    Piotr

  5. #45
    Awatar PolishAir42

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Ft. Lauderdale/Miami, FL - USA
    Wpisów
    110

    Domyślnie

    Jakie segmenty zostały pominięte: po pierwsze wszystkie osoby, które nie mieszkają w NY, NJ i okolicach (czyli dobrych kilkadziesiąt procent), na przykład:

    • ruch turystyczny do Nowego Jorku osób, które nie mają krewnych lub znajomych w okolicy
    • ruch biznesowy do jednego z największych hubów światowej gospodarki, którego epicentrum jest Manhattan
    • ruch związany z organizacjami międzynarodowymi, które też wszystkie siedzą na Manhattanie
    Po co mamy o tym dyskutowac jak tych 3 grup nie obchodzi czy leci do JFK czy do EWR? W gre wchodza 2 lotniska ktore sa miej wiecje tak samo oddalone od owego centrum calego miasta. Gdyby LGA wchodzilo w gre to by wogole dyskusji nie bylo na ten temat bo przewaga bylaby oczywista.

    SAS i US Airways. Drużyna rezerwowych *A, ale jak pisałeś wcześniej -mogli by walczyć kosztami.
    Wlasnie..tylko po co teraz sie ustawiac z US jak niebawem oni moga byc w 1World i ich mapa Europy bedzie sie zaczynala i konczyla na LHR.
    Ostatnio edytowane przez PolishAir42 ; 22-06-2012 o 16:47
    Ostatnio w Blogu: Easy in AUA

    Pics - www.nonreving.com


  6. #46
    Awatar kaspric

    Dołączył
    May 2012

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez PolishAir42 Zobacz posta
    Po co mamy o tym dyskutowac jak tych 3 grup nie obchodzi czy leci do JFK czy do EWR? W gre wchodza 2 lotniska ktore sa miej wiecje tak samo oddalone od owego centrum calego miasta.
    No ale przecież to, jaką część pasażerów (nie) obchodzi, czy lecą do JFK czy EWR, ma ogromne znaczenie, czy jest konieczne latanie na oba.

  7. #47
    Awatar PolishAir42

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Ft. Lauderdale/Miami, FL - USA
    Wpisów
    110

    Domyślnie

    No ale przecież to, jaką część pasażerów (nie) obchodzi, czy lecą do JFK czy EWR, ma ogromne znaczenie, czy jest konieczne latanie na oba.
    ??? Przeicez jest napisane u gory jaka czesc..
    Ostatnio w Blogu: Easy in AUA

    Pics - www.nonreving.com


  8. #48
    L4
    L4 jest nieaktywny
    Awatar L4

    Dołączył
    Feb 2009
    Mieszka w
    w lesie

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez PolishAir42 Zobacz posta
    Wlasnie..tylko po co teraz sie ustawiac z US jak niebawem oni moga byc w 1World i ich mapa Europy bedzie sie zaczynala i konczyla na LHR.
    Żeby przejść z nimi? LOT Polskie lotniska regionalne ma głęboko w poważaniu, więc argument utraty rynku na rzecz LH po przejściu do Oneworld i London Airways ich nie obchodzi. Będąc partnerem US w takim wypadku mieliby stosunkowo mocniejszą pozycję niż teraz w *A.
    Inna sprawa, że AAdvantage może być za dużym kąsem do przełknięcia dla US, więc niekoniecznie fuzja może dojść do skutku.

  9. #49
    Awatar kaspric

    Dołączył
    May 2012

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez PolishAir42 Zobacz posta
    ??? Przeicez jest napisane u gory jaka czesc..
    eee Chyba coś ominąłem, w którym poście? Ztof napisał o grupie, której wcześniej nie braliście pod uwagę.

  10. #50

    Dołączył
    Aug 2009

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kaspric Zobacz posta
    eee Chyba coś ominąłem, w którym poście? Ztof napisał o grupie, której wcześniej nie braliście pod uwagę.
    Bralismy,to sa pasazerowie wkomponywujacy sie w grupe "B" ktorzy docelowo leca do metropoli NYC - a nie do peryferyjnych lub oddalonnych miejscowosci[A i C]. Zamienny jest fakt czy mieszka w NYC czy odwiedza NYC. EWR i JFK sa wmiare podobnie dostepne z Manhattanu.

    Czeba uzyc troche rozum i logiki I zastosowac analogie. A nie od razu leciec z zlosliwosciami.

  11. #51

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    BWIADCADW

    Domyślnie

    To ja tez dodam moje dwa grosze. Zanim Lufthansa otworzyla FRA-RZE, cala moja rodzina latala tylko LOTem.
    Raz pojechalem po tate z DC na JFK. W tamta strone 6 godzin, w drodze powrotnej 5 godzin (bo byla juz noc i nie bylo korkow). To byl pierwszy i ostatni raz gdy ktos z mojej rodziny przylecial przez JFK. Od tamtej pory bylo zawsze i wylacznie EWR. Dlaczego? Bo do EWR z DC jest 3.5 godziny jazdy. Mniej meczarni w samochodzie, mniej spalonego paliwa, mniej oplat za mosty (a dokladnie $30 mniej). Wielu znajomych robilo dokladnie to samo. Jezdzili z DC, MD, VA do EWR na bezposrednie loty do Polski.

    Te czasy sie juz na szczescie skonczyly. Tak jak napisalem, odkad Lufthansa rozwinela siatke polaczen do Polski (w moim przypadku RZE), cala moja rodzina lata przez FRA.
    Przedtem bylo EWR-WAW-RZE (lub przez chwilke EWR-RZE) + 3.5 godziny w samochodzie, a teraz jest 30 minut w samochodzie do IAD, przesiadka we Frankfurcie i 10 minut do domu z lotniska w Rzeszowie.
    Gdy moja rodzina pierwszy raz leciala nie LOTem a inna linia lotnicza (LH), byli zachwyceni. Do porownania mieli tylko LOT. Od tamtej pory nie chca slyszec o LOT.
    A przesiadka we Frankfurcie nie jest taka straszna jak sie wydawala.

    JFK vs. EWR. Oba lotniska obsluguja inna klientele. Bylo to juz potwierdzone kilka razy w tym watku. Zamiast konsolidowac dwa w jedno powinni sie skupic na poprawie standardu aby przyciagnac kogos innego niz samych Polskich emigrantow.
    Nie rozumie jeszcze jednego. Dlaczego wogole LOT jest w Star Alliance jezeli teraz mysla o rozszezeniu umowy z B6, zamiast wzmacniac siatke partnera w EWR?

    Cytat Zamieszczone przez alacherbauer Zobacz posta
    EWR i JFK sa wmiare podobnie dostepne z Manhattanu.
    Prosze poczytac sobie troszke raportow z podrozy na tym forum. Pasazerowie ktorzy odwiedzaja NYC nie zostaja na Manhattanie. Dla turysty liczy sie pieniadz. Jezeli przy EWR sa hotele za $80 za noc i dojazd na Manhattan niecale $5, to taki turysta zostanie w NJ zamiast placic $200 za najtanszy hotel na Manhattanie.
    Ostatnio edytowane przez STYRO ; 24-06-2012 o 14:33

  12. #52
    Awatar kaspric

    Dołączył
    May 2012

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez alacherbauer Zobacz posta
    Bralismy,to sa pasazerowie wkomponywujacy sie w grupe "B" ktorzy docelowo leca do metropoli NYC - a nie do peryferyjnych lub oddalonnych miejscowosci[A i C]. Zamienny jest fakt czy mieszka w NYC czy odwiedza NYC. EWR i JFK sa wmiare podobnie dostepne z Manhattanu.
    Ty tak, PA24 w odpowiedzi dla Ztof napisał, że "nie ma co otej grupie dyskutować". Tak czy siak istotne jest, jaki jest stosunek paxów z tych grup A i B, a nie sam fakt tego podziału, a to się tutaj nie pojawiło. To jest jasne, jak słońce, że LOT straci część pasażerów, istotne jest ilu.
    Cytat Zamieszczone przez alacherbauer Zobacz posta
    Czeba uzyc troche rozum i logiki I zastosowac analogie. A nie od razu leciec z zlosliwosciami.
    Ja tam żadnych złośliwości nie widziałem

    PS kompletnie olaliście dość istotne zdanie w dyskusji:
    Cytat Zamieszczone przez skorzewski Zobacz posta
    Aerosvit potrzebuje swojego 767, żeby otworzyć Szanghaj od 29 października.
    Na ile powyższe jest prawdziwe nie wiem, jednak abstrahując od tego LOT cały czas jedzie na jednym 767 w wet-lease.
    skorzewski likes this.

  13. #53
    skorzewski
    Goście

    Domyślnie

    Aerosvit ponownie poleci z Kijowa do Szanghaju. Pierwszy lot do Chin został zaplanowany na 29 października 2012 roku. Rejsy będą się odbywały trzy razy w tygodniu. Wyloty z Kijowa będą się odbywały w poniedziałki, środy oraz soboty o godzinie 18:50. W Szanghaju lądowanie zaplanowano na 10:25 następnego dnia. Loty powrotne z lotniska Pudong będą się odbywały we wtorki, czwartki oraz niedziele o godzinie 12:25. W Kijowie samolot wyląduje o 17:00. Połączenie będzie obsługiwane samolotem Boeing 767-300ER
    VV177 KBP1850 – 1025+1PVG 763 136
    VV178 PVG1225 – 1700KBP 763 247

    To, że VV będzie latał do PVG wiadomo już co najmniej od miesiąca.

    Skupiając się na faktach to jak wyglądała siatka TATL LOTu w sezonie zima 2011/12?
    Ile on miał wtedy samolotów?

    ORD
    JFK
    EWR
    YYZ
    +
    HAN

  14. #54

    Dołączył
    Jun 2012
    Mieszka w
    -

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ztof Zobacz posta
    Big picture jest taki, że LOT cały czas walczy z płynnością, co widać po tym ile aktualnie organizują wyprzedaży na loty prawie w przyszłym roku.
    To jest jakiś chocholi taniec. Po hiszpańsku się mówi pan para hoy y hambre manana czyli przychody dziś, ale pustka w kasie jutro. Tak się zachowuja tonące firmy typu piramidka, a nie poważny przewoźnik ze stażem. Ja zawsze się zastanawiałem, czy w ogóle LOT musi latać za ocean.

  15. #55

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    GDN

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez puerto.lumbreras Zobacz posta
    Ja zawsze się zastanawiałem, czy w ogóle LOT musi latać za ocean.
    Malev juz to sprawdził, a CSA własnie sprawdza w boju

  16. #56

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez PolishAir42 Zobacz posta
    Po co mamy o tym dyskutowac jak tych 3 grup nie obchodzi czy leci do JFK czy do EWR? W gre wchodza 2 lotniska ktore sa miej wiecje tak samo oddalone od owego centrum calego miasta. Gdyby LGA wchodzilo w gre to by wogole dyskusji nie bylo na ten temat bo przewaga bylaby oczywista.
    Dokładnie i biorąc pod uwagę, że na JFK LO uzyskuje lepsze ceny niż na EWR, wybór koncentracji na JFK ma sens.

    Cytat Zamieszczone przez Rafaldca Zobacz posta
    Prosze poczytac sobie troszke raportow z podrozy na tym forum. Pasazerowie ktorzy odwiedzaja NYC nie zostaja na Manhattanie. Dla turysty liczy sie pieniadz. Jezeli przy EWR sa hotele za $80 za noc i dojazd na Manhattan niecale $5, to taki turysta zostanie w NJ zamiast placic $200 za najtanszy hotel na Manhattanie.
    Po pierwsze: relacje tutaj są niereprezentatywne. Żeby napisać tu relację musisz mieć opanowaną obsługę internetu i dużo czasu, czyli nie obejmuje to najwyższych i najniższych segmentów.
    Po drugie: hostele na Manhattanie są dwa razy tańsze niż byle jakie hotele w New Jersey. Są też inne opcje jak pokoje przez airBnb.

    Bottom line: ten argument nie jest prawdziwy.

  17. #57

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez PeK Zobacz posta
    I dlatego zamknęliśmy Hanoi ale otworzyliśmy Pekin i szukamy wolnych maszyn na Szanghaj albo Tokio.
    Jeśli to "Wy" jesteście odpowiedzialni za siatkę, to powinniście wiedzieć, że sprzedaż połączeń trwających ok. 11h (HAN) po cenach średnio niższych niż połączenia trwające 9h (NYC) i nie przynoszące zysku, nie ma żadnego sensu.

    Cytat Zamieszczone przez PeK Zobacz posta
    Kto tu w kosmos odlatuje? LOT czy my?
    Dyskusja o schyłkowym fragmencie rynku, podczas, gdy inna jego część rośnie i jest dużo bardziej atrakcyjna.

    Cytat Zamieszczone przez PeK Zobacz posta
    Wcześniej zaoszczędzono tnąc sieć sprzedaży w Ameryce ale pozostawiono biura dla wystaw plakatu w Polsce. Otworzono z pompą city terminal w Warszawie, by potem raz-dwa ograniczyć jego funkcje.
    Tak, w między czasie rezolutny chłopiec został wyrzucony z funkcji prezesa.

    Cytat Zamieszczone przez PeK Zobacz posta
    Spółka córka "rozwija się razwietką bojem", a matka ostatecznie oddała ruch pozawarszawski konkurencji. Jest w tym jakaś myśl czy to ruchy Browna? Bez ideolo na long term każde obecne decyzje pachną kanibalizacją.
    Strategia na long term jest bardzo ważna, natomiast żeby dojechać do long term trzeba się najpierw odbić od dna, co jeszcze nie nastąpiło. Bez solidnej płynności LO nikt nie da kasy na sfinansowanie ostatnich rat za nowe samoloty.

    To, że MSP zachowuje się schizofrenicznie i jest tchórzem, to każdy widzi, natomiast z poziomu zarządu LO, to może być kontrolowane tylko częściowo.

  18. #58

    Dołączył
    Aug 2009

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ztof Zobacz posta
    Jeśli to "Wy" jesteście odpowiedzialni za siatkę, to powinniście wiedzieć, że sprzedaż połączeń trwających ok. 11h (HAN) po cenach średnio niższych niż połączenia trwające 9h (NYC) i nie przynoszące zysku, nie ma żadnego sensu.
    Popęłniasz zasadniczy błąd myślowy, zakładasz że LO działa w sposób racjonalny i konsekwentny. Po tylu latach obserwacji już powinieneś zauważyć że tak nie jest. W cytowanym przez ciebie zdaniu jest zaprzeczenie racjonalności: LO otwiera połączenie 11h za ceny niższe aniżeli za połączenie 9h! Kto tak działa w szczególności gdy działalność podstawowa jest cały czas deficytowa.

    Cytat Zamieszczone przez Ztof Zobacz posta
    Tak, w między czasie rezolutny chłopiec został wyrzucony z funkcji prezesa.
    Obecny zarząd nie jest o wiele lepszy, a osoba odpowiedzialna za likwidacji sieci sprzedaży w USA i CA utrzymała swoją pracę i nadal pełni tą samą funkcje w LO.

    Cytat Zamieszczone przez Ztof Zobacz posta
    Strategia na long term jest bardzo ważna, natomiast żeby dojechać do long term trzeba się najpierw odbić od dna, co jeszcze nie nastąpiło. Bez solidnej płynności LO nikt nie da kasy na sfinansowanie ostatnich rat za nowe samoloty.

    To, że MSP zachowuje się schizofrenicznie i jest tchórzem, to każdy widzi, natomiast z poziomu zarządu LO, to może być kontrolowane tylko częściowo.
    Zgadzam się, ale ponownie pytam jesli celem krótko terminowym jest osiągnięcie rentowności wszelkim kosztem[czyli tniemy wszystko co zbedne lub deficytowe] to dlaczego podejmują bardzo ryzykowne, i kapitałochłonne działania w formie otwierania nowego, nie sprawdzonego połączenia na daleki wschód w czasi szczytu letniego kiedy jest niesamowity wzrost popytu na połaczenia TATL i w dodatku zmusza do kolejnych wydatków w formie wynajmu dodatkowej maszyny na obsługą pozostałych połączeń. Więc może dobrze by było gdyby się zdecydowali czy dążą wszelkim kosztem do rentowności czy realizują plany długoterminowe w nadziei że to popłaci.

    Cenię LO i mam ogromny sentyment do przewoźnika, jestem gotów rozmawiać z każdym o potencjale LO. Ale bez poważnych zmian w stylu i kulturze zarządzanie wiele się nie zmieni – obawiam się że jedynym wyjściem bedzie prywatyzacja, no chyba że cud się wydarzy co zmieni jakośc kadr w MSP. Również staram się myśleć krytycznie, nie przyjmuje każdej informacji jaka wypłynie od przewoźnika czy z polskiej prasy jako fakt niezaprzeczalny – mieliśmy juz bardzo jaśny przykład z tragifarsą jakie były informacje prasowe nt. „sukcesu” połączenia do HAN.

  19. #59

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez alacherbauer Zobacz posta
    Popęłniasz zasadniczy błąd myślowy, zakładasz że LO działa w sposób racjonalny i konsekwentny. Po tylu latach obserwacji już powinieneś zauważyć że tak nie jest. W cytowanym przez ciebie zdaniu jest zaprzeczenie racjonalności: LO otwiera połączenie 11h za ceny niższe aniżeli za połączenie 9h! Kto tak działa w szczególności gdy działalność podstawowa jest cały czas deficytowa.
    Nie zakładam, że LO działa trwale w sposób racjonalny i konsekwentny. HAN było dzieckiem poprzedniego prezesa, które poszło do kosza niedługo po nim. Nie wiem czy argumenty za tym wewnętrznie stojące były racjonalne, czy nie oraz jak dokładna była analiza przed zamknięciem, natomiast gdyby to działanie było racjonalne i dobrze przygotowane analitycznie, to połączenie byłoby prawdopodobnie zamknięte, nawet jeśli w LT ma potencjał. I to się liczy. Tak samo NYC. Nie wiem, co jest w głowach marnych i nie marnych kadr LO, czy trafność decyzji jest zamierzona, czy nie, ale na podstawie skutków można ocenić, że decyzję można obronić.

    Cytat Zamieszczone przez alacherbauer Zobacz posta
    Obecny zarząd nie jest o wiele lepszy, a osoba odpowiedzialna za likwidacji sieci sprzedaży w USA i CA utrzymała swoją pracę i nadal pełni tą samą funkcje w LO.
    Nie znam zarządu, ani kadr (z nielicznymi wyjątkami), ale można śmiało założyć, że pod ustawę kominową kwiat międzynarodowego zarządzania się nie pcha.
    Natomiast mam na tyle dużo informacji o aktualnym prezesie, że mogę powiedzieć, że jest dużo lepszy niż poprzedni.

    Cytat Zamieszczone przez alacherbauer Zobacz posta
    Zgadzam się, ale ponownie pytam jesli celem krótko terminowym jest osiągnięcie rentowności wszelkim kosztem[czyli tniemy wszystko co zbedne lub deficytowe] to dlaczego podejmują bardzo ryzykowne, i kapitałochłonne działania w formie otwierania nowego, nie sprawdzonego połączenia na daleki wschód w czasi szczytu letniego kiedy jest niesamowity wzrost popytu na połaczenia TATL i w dodatku zmusza do kolejnych wydatków w formie wynajmu dodatkowej maszyny na obsługą pozostałych połączeń. Więc może dobrze by było gdyby się zdecydowali czy dążą wszelkim kosztem do rentowności czy realizują plany długoterminowe w nadziei że to popłaci.
    Jeszcze raz, nie mam połączenia telepatycznego z zarządzającymi LO, ale warto zwrócić uwagę na kilka następujących punktów:
    • PEK jest lepszy od HAN ponieważ już teraz widać, że przy znacząco niższych kosztach osiągają przychody co najmniej porównywalne
    • Brak otwarcia/utrzymania jakiegokolwiek połączenia nad rosyjską przestrzenią powietrzną mogło potencjalnie mieć jako konsekwencję zamknięcie okna na takie połączenia i powrót do negocjacji od zera (spekulacja, ale zapisy o deadline'ach były)
    • Zgoda, że w lecie popyt na TATL wzrasta, ale pytanie jak duża w tym proporcja price hunterów, których nie opłaca się przewozić- jeśli zwiększając podaż w sposób ograniczony udaje się przyciągnąć te segmenty, które są chętne zapłacić premium za bilety LOT, to wygrywa się grę
    • Brak jednej maszyny to wynik z posadzenia jednej z nich na brzuchu i przynajmniej częściowo musi to być finansowane przez ubezpieczyciela i/lub leasingodawcę


    Cytat Zamieszczone przez alacherbauer Zobacz posta
    Cenię LO i mam ogromny sentyment do przewoźnika, jestem gotów rozmawiać z każdym o potencjale LO. Ale bez poważnych zmian w stylu i kulturze zarządzanie wiele się nie zmieni – obawiam się że jedynym wyjściem bedzie prywatyzacja, no chyba że cud się wydarzy co zmieni jakośc kadr w MSP. Również staram się myśleć krytycznie, nie przyjmuje każdej informacji jaka wypłynie od przewoźnika czy z polskiej prasy jako fakt niezaprzeczalny – mieliśmy juz bardzo jaśny przykład z tragifarsą jakie były informacje prasowe nt. „sukcesu” połączenia do HAN.
    Nie ma przesłanek do tego, żeby MSP się nagle radykalnie poprawiło, natomiast odkąd THY potwierdził brak zainteresowania wzrosły szanse na prywatyzację przez giełdę i jest to bardzo dobra rzecz. Ale do tego trzeba się odbić od dna, ponieważ bez tego nawet użytkownicy tego forum nie kupią ich akcji (przynajmniej mam taką nadzieję).

  20. #60
    skorzewski
    Goście

    Domyślnie


    Polecamy

    "Koleżanki i kolegi"

    jak widzę dyskusja ostro trwa ale ktoś mi może powie jak LOT ma obsłużyć owe połączenie ?

    Jak na razie wiemy tyle, że ono znika z systemu rezerwacyjnego
    czy ktoś się wypowiedział, że jest ono skasowane?
    wiemy też, że na zimę VV otwiera PVG
    czyli LOT nie będzie miał jednej maszyny, z której korzysta do YYZ
    EWR w zimie i tak za dużo lotów nie ma
    leasingować maszyny na 1-2 miesiące to się chyba nie opłaca
    teoretycznie LOT będzie miał swojego 787 w listopadzie ale jak pokazuje życie to byśmy nim od paru lat latali, jak pokazało HAN lepiej zrobic coś z wyprzedzeniem

    w październiku LOT lata do EWR 2/7 do JFK 4/7 czyli mimo, że jest to hub *A dla kogoś nie ma to sensu latać, przynajmniej nie widzą sensu utrzymywać CSów skoro i tak większość sensownych czasowo odbywa się via ORD/JFK

    reasumując październik EWR 2/7, JFK 4/7, YYZ 4/7, ORD 9/7 i PEK 3/7 a jak siatka zimowa wyglądała/ wyglądać będzie w zimie 2012/13

Strona 3 z 13 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •