Czy się da? Oczywiście, że się da.
Pozostaje tylko pytanie, czy włodarzom LO będzie "się chciało".
Czy się da? Oczywiście, że się da.
Pozostaje tylko pytanie, czy włodarzom LO będzie "się chciało".
szybka odpowiedź - nie będzie się chciało, bo się nie będzie opłacało, bo przy tych ludziach obecnych nic się nie opłaca Lotowi...
Jak już pisałem w wątku o PEK - LO ma interline na feedowanie lotów EK, więc dla mnie naturalną koleją rzeczy jest rozszerzenie umowy o doloty do WAW (o ile jest to w ogóle konieczne). I to działa w 2 strony - nie sądzę, by EK ogłaszałaby uruchomienie codziennego lotu do DXB bez feedu. Wydaje się, że w tym przypadku współpraca między LO i EK jest na rękę i jednym i drugim.
a wzmocnienie dolotów to również wzmocnienie lotowskich połączeń long haul.
Nie wyłapałeś ważniejszego Piotr. EK się na pewno postara o odpowiedni interline, więc szanse na to samo przez LO ciut wzrosły. Dawno nie było zwiększenia oferowania na long-haul z WAW i może to trochę przewietrzy port.
Pytanie jest tendencyjne.
Feedowanie byłoby dla LOTu wspaniałą sprawą, zwłaszcza na takich niepowalających wynikami kierunkach jak Berlin, Sztokholm, Helsinki, Wilno, Ryga (wg letniego rozkładu) - każdy dodatkowy pasażer "z nieba" jest na wagę złota...
LOT i PPL powinny stanąć razem na głowie, żeby EK puszczał przez WAW ruch, który puszcza przez VIE, PRG i HAM
WAW jest zresztą dużo przyjemniejsza do przesiadania się na interline niż Praga czy Wiedeń...
Bingo! Nareszcie coś się dzieje! Teraz się okaże, czy panowie w Zarządzie LOTu już coś zaczęli kumać o co w tym biznesie lotniczym chodzi. Od razu wszyscy zaczęliby nas szanować, a najbardziej Lufthansa, gdybyśmy pod jej bokiem zostali partnerem (nawet cichym) Emirates... Ale jest też i ryzyko: jak się nie porozumiemy z EK, to Daleki Wschód nawet i z Dreamlinerem się nie uda... Bo Zachód spotka się ze Wschodem, ale w DXB...
St.
@Stoarn: feedowanie "samego siebie" jest o wiele ciekawszym rozwiązaniem i LOT powinien rozwiązać ten problem a później mając rozwiązany ten problem rozmawiać z konkurencją oferując ciekawszy, bardziej wartościowy produkt.
Gdyby tak zamknąć ELO z ich p2p, przerzucić samoloty na całą siatkę LO, na krajówkach tylko ATR i Q ale z większą częstotliwością (np 2 h takt).
Na wprowadzenie lotów ELO do systemu LO jest już chyba za późno więc ta opcja na testowanie po pustawych samolotach ELO p2p nie ma sensu.
Niech LO razem z ELO i PPL stanie na głowie, żeby puszczać ruch przez WAW a nie przez FRA, VIE, LHR ... mając to dopracowane z hasłem" LOTem szybciej, LOTem bliżej" a później można zacząć oferować loty z EK jako ciekawszą opcję.
Zacznijmy oferować coś czego teoretycznie inne linie powinny nie mieć czyli max czas przesiadki z regionu, zwłaszcza na flagowych trasach.
Zacznijmy mieć punktualność, czym szczyci się np SAS
Zacznijmy dawać przywileje pasażerom z biletem LO (kupionym na lot.com ale tez operowanym przez LO) typu szybsza dedykowana odprawa, zwłaszcza w WAW. Psychologiczny efekt stojących w innej kolejce, że lecący LOTem mają lepiej.
Zacznijmy oferować bilety na krajówkach nie taniej niż konkurencja (czyt. OLT) bo po co, lepiej oferować większą ilość biletów w cenie podobnej a oferować w zamian statusy, większy bagaż, saloniki executive lounge i możliwość upgrade'u do C.
CC przed każdym rejsem powinny dostać listę najczęstszych podróżujących LOTem i powinien być automatyczny upgrade' do klasy C w miarę możliwości oferowani (tylko pasażerowie podróżujący LO z biletem w wyższych klasach LO a nie ze statusem nabytym w *A mieli by możliwość upgrade'u bo w sumie i dlaczego).
Niech otworzą punkt/"reastaurancję" LOT Catering na Okęciu i w przypadku opóźnienia LO (a zdarza się ) co najmniej 1h dawać kupony pasażerom ze zniżką na 50% na jedzenie lub do zakupionego posiłku napój gratis (głodny "jest mniej awanturujący się"). Marudzący pasażer z Y będzie opowiadał znajomym, że dostał piwo za darmo a nie, że lot się opóźnił (jedno piwa może uczynić cuda).
Wraz z 787 na TATL i PEK wprowadzić znowu darmowy %, mając ciekawą ofertę PTV pasażer będzie miał się w końcu czym się zająć niż nudny film lub, że projektor się zaciął.
POZ-PEK szybciej wbrew pozorom z Lufą mimo tego, że nie po drodzę bo w WAW na Okęciu trzeba spędzić 3-4h
KTW - PEK 5h czekania
POZ - WAW - DXB - 1h + 4h czekania + 5,5h = 10,5h a via MUC to tylko 8,5h
oj tam, oj tam a mnie się wydaje że np te czasy przesiadek poz-waw itp. opisywane wyżej to dla dobra pasażera ! bo przecież jak samolot się spóźni to pasażerowie przesiadkowi zdążą spokojnie, bez stresu na przesiadkę, spokojnie można bagaż przepakować itd. przecież to wszystko dla dobra pasażera.
12-20.02 - EK180+ EK179 = Total PLN 2862.55 (co ciekawe, pokazuje w PLN mimo, że jestem jako UK/english
WAW-PEK 3630,54
WAW-SYD 6863,12 co ciekawe to samo połączenie na skyscanner 5287 PLN
No ale poczekajmy jak ruszy sprzedaż z "Poland" bo ceny pewnie będą ciekawsze, bo jak na razie nie są dostępne i pokazuje jedynie czas przelotu.
na razie nie wszystkie ceny i opcja sa załadowane do systemu, więc trzeba sie chyba wstrzymać z ocena ich poziomu.
Ciekawe jak będzie z wypełnieniem samolotu że tak od razu puszczają codziennie, dodatkowo podobno Qatar Airways też Warszawą zainteresowany, tylko skąd oni tyle pax nazbierają.
Nikon D90 + Nikkor 18-105mm VR + Sigma 70-300mm, Sony DSC-H5
Spotyka sie dopoki Enron/Worldcomm wersja bliski wschod nie zbankrutuje. Kwestia tylko kiedy, a to problem ktorego LH nie ma.Ale jest też i ryzyko: jak się nie porozumiemy z EK, to Daleki Wschód nawet i z Dreamlinerem się nie uda... Bo Zachód spotka się ze Wschodem, ale w DXB...
Czlowieku ty z nie tej strony oceanu siedzisz. To co mowisz tutaj to za logiczne dla Europy. Priority screening, comp upgrades? Syntax Error w Europie.Zacznijmy oferować coś czego teoretycznie inne linie powinny nie mieć czyli max czas przesiadki z regionu, zwłaszcza na flagowych trasach.
Zacznijmy mieć punktualność, czym szczyci się np SAS
Zacznijmy dawać przywileje pasażerom z biletem LO (kupionym na lot.com ale tez operowanym przez LO) typu szybsza dedykowana odprawa, zwłaszcza w WAW. Psychologiczny efekt stojących w innej kolejce, że lecący LOTem mają lepiej.
Zacznijmy oferować bilety na krajówkach nie taniej niż konkurencja (czyt. OLT) bo po co, lepiej oferować większą ilość biletów w cenie podobnej a oferować w zamian statusy, większy bagaż, saloniki executive lounge i możliwość upgrade'u do C.
CC przed każdym rejsem powinny dostać listę najczęstszych podróżujących LOTem i powinien być automatyczny upgrade' do klasy C w miarę możliwości oferowani (tylko pasażerowie podróżujący LO z biletem w wyższych klasach LO a nie ze statusem nabytym w *A mieli by możliwość upgrade'u bo w sumie i dlaczego).
Niech otworzą punkt/"reastaurancję" LOT Catering na Okęciu i w przypadku opóźnienia LO (a zdarza się ) co najmniej 1h dawać kupony pasażerom ze zniżką na 50% na jedzenie lub do zakupionego posiłku napój gratis (głodny "jest mniej awanturujący się"). Marudzący pasażer z Y będzie opowiadał znajomym, że dostał piwo za darmo a nie, że lot się opóźnił (jedno piwa może uczynić cuda).
Najpierw niech zrobi porządek na swoim podwórku z ELO by zaoferować lepsze czasy przesiadek w WAW na swoje rejsy.
Ostatnio edytowane przez PolishAir42 ; 09-07-2012 o 06:16
Zakładki