@KubaB cały lot był w klasie Premium chociaż z wygodą miało to niewiele wspólnego bo dostałem środkowe miejsce pomiędzy dwoma braćmi starszymi w wierze sporych rozmiarów. Ale paróweczki w sosie serowym były całkiem smaczne (halal oczywiście).
@KubaB cały lot był w klasie Premium chociaż z wygodą miało to niewiele wspólnego bo dostałem środkowe miejsce pomiędzy dwoma braćmi starszymi w wierze sporych rozmiarów. Ale paróweczki w sosie serowym były całkiem smaczne (halal oczywiście).
Panie, ale halal i koszerne to jeden ... robione w tej samej fabryce.
https://islamqa.info/en/103701
Oczywiście każdy grupa uważa że ich jest lepsze, ale Muslim je koszerne bez problemu, a wiele ma oznaczenia obu "dopuszczen".
Może nie na tej samej metce, ale ten sam food
Nie zgadzam się że halal = koszer, zwłaszcza patrząc ze strony starszych braci w wierze.
Mięso z uboju halal według halachy nie różni się niczym od mięsa zwierząt zabijanych przez chrześcijan czy ateistów, czyli jest trefne
Zobacz wyjaśnienie rabina
Róşnica pomiÄdzy miÄsem koszernym a halal
Na koszt podatnika...
Czy takie loty się opłacają ? Pusty samolot
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=3&theater
Jeśli za lot płacą pasażerowie, to pusty samolot oczywiście przyniesie stratę.
Jeśli płaci kto inny: wojewoda/sejmik/biuro turystyczne z Izraela/ św. Mikołaj/ Bruksela lub ktoś inny, to
linia lotnicza zarabia. Może mniej niż na pełnym samolocie, ale pieniądze są i strat nie ma.
Oczywiście ktoś na tym traci.
Najczęściej są to podatnicy.
pozdrawiam
jtf2
O ile się nie mylę, wczoraj pierwszy raz do TLV poleciał MAX
A do Tel Awiw nie mogą latać 95-tki czy 734, strasznie szkoda 738, gdy w sezonie i jeszcze na MŚ 2018 inne kierunki mogą mieć większe obłożenie. Jestem ciekaw czy LOT wykorzysta trasę do Kaliningradu dla grających tam Szwajcarów, Serbów, Anglików i Belgów. Chcą robić hub w CPL to niech choć mistrzostwa wykorzystają. Do Izraela poleci pusty 738 a do Kaliningradu puszczą Dasha albo E70.
Do Izraela z regionów zdaje się nie może polecieć nic poniżej 734 żeby szekle wpadły.
WAW Kaliningrad w niektóre dni bilety są po 1300, 1400 złotych, co oznacza, że są już pojedyńcze miejsca, Tel Awiw po 400 złotych z WAW a z LUB po 150 złotych. Po prostu głupotą byłoby puszczanie 738 w te dni kiedy jest popyt na Kaliningrad i MŚ 2018 do Tel Awiwu powinny lecieć 734 albo E95 jeśli dociągną tym bardziej z regionów. Zaś na Kaliningrad dawno powinna być podmianka na największą maszynę jak to tylko możliwe i sprzedawać bilety nawet nieco zejść z ceny tj. po np. 1000 PLN dla Anglików, Szwajcarów czy Belgów.
Jeśli w ten sposób operacyjni w LOT nie działają nie ma co marzyć o CPL i przekonywaniu do LOTu pasażerów z Europy Zachodniej. Teraz ku temu najlepsza okazja, a do Kaliningradu lata praktycznie LOT. Szkoda, że na mecze MŚ 2018 oferuje zaledwie Dasha a nie 738.
Patrząc na to foto
To z jednej strony wstyd, a z drugiej głupota. Tam powinien być przypisany E170 albo 734 jeśli nic mniejszego nie może lecieć.
Zakładki