Wylot 22:45/50 a przylot 6:20/30 powinien być najlepszą opcją.
Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
To ja powiem tak główny lot do LVO to ten po 15 bo zabiera paxów po Atlantykach na przylocie rejs ten ma do 600 kg bagaz czyli połowe tego co z reguły zabiera Q400 na tak krótki lot. na przylot głównym jest ten co siada po 15, bo oczywiście przylatuje sporo bagażu na Atlantyki ale nie jest to 3/4 a raczej 2/5 całości która może mieć nawet 1600 kg. problem z 3 rotacja jest więc taki aby ciężar bagaży rozłożył sie bardziej równomiernie na te 3 rotacje. Na moje oko wieczorna rotacja i poranny powrót trochę poprzesówa transfery do portów Europejskich, to tylko kwestia ceny, bo pax z Ukrainy jest w stanie troche poczekać na dalszy lot
Pozostaje jednak nadal pytanie czy latanie na 2 Kijowy ma sens.
CS ów z UIA LOT nie posiada,
Zatem czy jest coś co przemawia za ewentualnym lataniem 3+1 ?
[tapatalk] wysłano z paczkomatu
Tak Upierdliwość używania dalekiego Boryspola w nocy i o wczesnym poranku + obowiązkowa obecność na największym lotnisku Ukrainy, na którym można przesiąść się dalej w świat.
Jeśli lecisz na jeden dzień do Londynu czy Paryża robić biznes, to proste że z Żulian
Jeśli odwiedzasz rodzinę na Ukrainie i szukasz z Toronto połączeń do KBP, to gdybyśmy latali tylko na Żuliany, to w wielu wyszukiwarkach opcja przez Warszawę by nie wyskoczyła nawet.
Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Haha w Swissie czy Lufie to standard, że załoga lecąca na noc nie wraca o poranku tylko w południe + dodatkową rotację robi Więcej wypoczynku choć w hotelu 2 razy więcej pokoi trzeba opłacić.
PS - jeśli dojdzie nocowanie we Lwowie, będzie już 11 potencjalnie-Dashowych nocowań (HAM, IEG, POZ, WRO, KSC, KTW, KRK, RZE, GDN, GDN-KRK i LWO). To i może Embraera puszczą.
Mi osobiście split duty sie podoba, cały dzien wolny, na wieczor do pracy, krótka co prawda ta nocka, ale rano jestes w Wawie, troszkę odsypiasz we własnym lozku i cały dzien wolny i czas na zycie... przy 10tym pobycie w OTP czy SOF mam ochotę tylko na silke a nie zwiedzanie.
Taka sytuacja z 18 lutego. Rejs LO763 leci z WAW do LWO, jednak mgła uniemożliwia lądowanie i samolot zostaje przekierowany do RZE. Pasażerowie wpuszczeni do strefy non-Schengen, ok. godziny czekania bez żadnej informacji. Samolot wraca na pusto do WAW, informacja dla pasażerów aby odebrać bagaż i zgłosić się do obsługi naziemnej po dalsze informacje. Przez paszporty udaje się przejść mnie i kilku innym osobom, z tego co zaobserwowałem 90% pasażerów to Ukraińcy, tranzytowcy z USA i Kanady, najprawdopodobniej bez ważnej wizy Schengen (również bez znajomości języka, osoby starsze, spanikowane w całej tej sytuacji).
Pani w kasie LO ogólnie już miała dawno iść do domu ale przypadkiem została więc mnie i kilku innym osobom rezerwuje miejsca na poranny rejs RZE-WAW-LWO (po zdecydowanych naciskach aby pobrała miejsca do rezerwacji, ponieważ biletu nie była w stanie przepisać - zrobiła to dopiero później infolinia LO). Obsługa naziemna załatwia nam hotel i transfer do niego (bardzo szybko i sprawnie). Proponowane są również autobusy do Medyki lub... Warszawy. Aby polecieć rano do LWO.
Korzystam z noclegu w hotelu (a raczej dworku, gustownym pałacu - Dwór Ostoya, czuję się jak hrabia co najmniej). Rano już bez problemu lecę RZE-WAW-LWO.
Pytanie - co mogło się stać z osobami które utknęły w strefie non-Schengen? Czy SG jest w stanie dać im jakieś tymczasowe wizy? Trochę niefortunny ten pomysł lądowania w RZE zamiast powrotu z pasażeremi do WAW.
PLQ sezonowe, a nocowanie w VNO obstawia Nordica.
No i pięknie wywróżyliśmy nocowanie we Lwowie
LO757 WAW-LWO 22:50-00:50 (-2345-7)
LO758 LWO-WAW 06:30-06:30 (1-3456-)
Obsługa nowej rotacji tak jak całej reszty czyli Embraerami.
Wśród wielu nowych lotnisk, jakie pojawiły się w LOTowskiej wyszukiwarce znalazły się też DNK i IFO, a tutaj raczej ciężko doszukiwać się CS z SAS
Plany dalszej ekspansji na Ukrainie by LOT są tajemnicą poliszynela więc może właśnie poznaliśmy 2 nowe trasy do tego kraju...
Bystrzak
Zakładki