Tak jest. Na pokładzie 4 stewki QS i jedna z LOTu. LO281 opóźnione o 45 min. na przylocie do LHR z powodu... Tu zdania są podzielone: przy wyjściu powiedziano, że z powodu "późnego przylotu samolotu do Warszawy", LOTowska stewka ogłosiła, że "z powodów operacyjnych", a pilot "z powodu braku slotów na przelot nad Polską i Niemcami".
Pasażerowie, którzy wykupili konkretne miejsca (numery lub exit row), ale nie mogli ich zająć z powodu zmiany samolotu zostali spławieni przez obsługę słowami "nic nie możemy na to poradzić". W LHR w rękawie przywitał mnie mój ulubiony station manager swoim spoconym ciałem. Każdy pasażer musiał go wymijać, gdyż dziarsko stał na środku przejścia w rękawie i podziwiał przybyłych.
Zakładki