To jak ta Gwarancja ostatnio działa to jest jakieś nieporozumienie. To ile kłód się kładzie klientowi pod nogi, jak bardzo niedopracowane i olewane to jest, to nawet nie wiem do czego porównać.
Z samej Gwarancji korzystam praktycznie od paru lat i większość była uznawana po ~2 miesiącach (i tak po regulaminowym czasie) lub przypomnieniu mailowym. Teraz? Nikt nic nie wie, nie ma innych kanałów niż formularz.
Ktoś ostatnio coś w tym temacie przerabiał?
Zakładki