Ja o Rzymie, Ty jak zwykle o Krymie. Póki co fakty są takie, że PEK i NRT wypaliły - a z faktami się nie dyskutuje.
Też wolisz wożenie dziadków za bajoro?
W 2007 r. obiecywano nam że w 2012 r. LOT będzie miał 70 samolotów, w 2015 r. obiecywano nam że w 2020 r. LOT będzie miał 80 samolotów. Obecnie okazuje się że LOT ma mniej samolotów niż miał w 2007 r.
Z optymizmem nie ma problemu, w Locie jest nadmiar optymizmu lecz zupełnie brak realizmu.
Ja o Rzymie, Ty jak zwykle o Krymie. Póki co fakty są takie, że PEK i NRT wypaliły - a z faktami się nie dyskutuje.
Też wolisz wożenie dziadków za bajoro?
Ja też nie jestem do końca przekonany co do połączeń azjatyckich, bo nie widzę jakichś wielkich powiązań (choc to pewnie moje myślenie sprzed lat, które we mnie zostało), ale z drugiej strony w którymś kierunku trzeba iść i pisanie, że jak duże linie nie otwierają połączeń, jako jeden z argumentów, że LOT też nie powinien, jest bez sensu. Wieloryby mają bardziej dochodowe rynki i tam żerują, ale to nie znaczny że na pozostałej niszy nie może najeść się płotka.
Wieloryby mają już tam ugruntowaną pozycję, przede wszystkim. Rynek rośnie cały czas, więc głupotą byłoby nie spróbować zawalczyć o niego.
Specyfika branży jest taka, że ten, kto się nie rozwija, ten się zwija. Rozumie to każdy gigant i czas, by zrozumieli to ci, którzy tutaj chcieliby tylko specjalizacji w przewożeniu Polonii nad bajorem.
Cala nadzieja w tym ze moze Kuba szepnie cos na PW..
Oczywiście, "niezaprzeczalne" "fakty"
Szczególnie Tokio, które lata dopiero "chwilę" w skali, według której należałoby mierzyć opłacalność.
A zresztą, mogą sobie nawet i eksplodować, nie tylko "wypalać". Cała ta "gadka" o nowych kierunkach i nowych samolotach jest tyle warta co ta o kolejnych analizach w celu wypracowania najlepszej strategii dla LOT-u podnoszącej (oczywiście) jego wartość.
Póki co LOT po pierwsze przynosi straty, po drugie nie ma żadnego pomysłu jak przestać je przynosić - TO SĄ FAKTY.
Do czego zmierzam? Można sobie do woli spekulować i dywagować - po to jest to forum, ale spierać się już i głębiej analizować nie ma sensu - po prostu nie ma żadnych racjonalnych podstaw. LOT nie lata - on w tej chwili "pływa" i cieszy się, że jeszcze nie "tonie".
Adam
Zastanawiam się dlaczego akurat ICN co szczególnego jest w tym połączenie że LO chce się na nie zdecydować? Dlaczego akurat tam jakie związki z Polską ma ten egzotyczny kraj. Co tamci ludzie wiedzą o Polsce, rozmawiałem z kilkoma chińczykami jakiś czas temu wielu z nich miało problem ze identyfikowaniem na mapie naszego kraju a co dopiero koreańczycy. Ich takie destynacje jak jakiś biedny grajdoł w środku europy nie interesują, gdzie mogą oberwać na ulicy od jakiegoś upośledzonego pisowsko narodowego bandziora. Nasz kraj to dzicz dla tak cywilizowanych narodów jak koreańczycy.
Korekta - ortografia, interpunkcja:_W poście została wykonana korekta ortograficzna/interpunkcyjna. Kolejne posty z błędami mogą zostać usunięte, a piszący może otrzymać ostrzeżenie.
Ostatnio edytowane przez dyziojr ; 10-03-2016 o 20:32 Powód: Pisownia
Taka prośba, idź wylewaj swoje frustracje gdzie indziej przyjacielu ... albo masz dane O&D dla wylotów z WAW w danych kierunkach i je tu pokaż. Bo jak na razie nie ma podstaw do takiego czarnowidztwa, co prawda do optymizmu też nie ma podstaw, ale optymistyczne posty przynajmniej miło się czyta :P
Pitterek
Hmm, firmy z tego "egzotycznego kraju" inwestują tu sporo pieniędzy, a polski rynek chłonie koreańskie towary - może dlatego warto?
1) można by też analogicznie zapytać,co o naszym kraju wie przeciętny amerykanin i czy byłby w stanie prawidłowo wskazać go na mapie (osobiście bardzo w to wątpię)
2) oberwać na ulicy można w wielu krajach
3) Korea Pd. to jeden z najbardziej rozwiniętych krajów świata, z bardzo rozwiniętym przemysłem i technologiami, do tego koreański biznes sporo inwestuje za granicą
4) odnośnie dziczy - czy proponujesz w związku z tym likwidację połączeń lotniczych do "cywilizowanej" części świata i pozostawienie tylko lotów na Białoruś i do Rosji?
5) proponuję żebyś jednak wrócił na forum onetu lub gazety, żaśmiecasz nas tu
O mnie mówisz?W czym ja jestem zakompleksiony?
Zakładki