Chyba niekoniecznie. LJU jest dość daleko od Warszawy i w naszej strefie czasowej. Żeby samoloty łapały się na przesiadki, poranny wylot musiałby być pewnie solidnym red eye-m. Poza tym atrakcyjne przesiadki musiałyby być na północ i wschód, co przy siatce LO oznacza chyba wyłącznie Oslo, Sztokholm, Wilno, Rygę, Tallin, Moskwę i Mińsk. Wszystko inne to już nadkładanie drogi, lub zawrotka. Dlatego zachodni przewoźnicy chyba mogą tutaj dać lepszą ofertę.
Przyroda nie znosi prozni - Adria byla juz dowozicielem paxow do hubow LH wiec ten kawalek tortu po nieboszczce latwo zagospodarowac. Nie sadze, by ciocia Lufa zechciala zbazowac jakiekolwiek samoloty w LJU by oferowac wozenie ludzi przez to mikrolotnisko z terminalem wielkosci lounge Qatar Airways w DOH.
Psy szczekaja a karawana idzie dalej
Rafciu,
tak dla odświeżenia Twojej pamięci tak wyglądał terminal w Krakowie 15 lat temu.
https://www.jetphotos.com/photo/212930
Ano bardzo dużo zrobiono.
A do meritum Twojej wypowiedzi, to jestem przekonany że zdajesz sobie sprawę że hub, mini hub etc....
buduje się dla konkretnej linii i nie na rok czy dwa ale z planem że Twój partner nie kopnie cie w 4 litery...
LOT już nie raz miał gdzieś KRK, a zresztą sam stał nad krawędzią (kto wie czy też nie jest teraz, przekazuje informacje jakie chce...)
a raczej hubu przesiadkowego Lufthansy nie ma się co spodziewać.
To dla kogo i na jakiej podstawie budować lotnisko dostosowane do przesiadek?\
Dla LCC?
Dziś prezes LOTu i coś przebąkuje o hubie w KRK, równocześnie jest fanem CPL i BUD.
Co więcej dziś M jest prezesem z taką wizją, a jutro przyjdzie inny prezes i powie że zmienia strategię i nie jest już zainteresowany.
Nie raz napisałeś że nie jesteś fanem naszych zachodnich sąsiadów, ale jeśli LH uznała że chce mieć hub w MUC to dotrzymała słowa i cały czas mocno inwestuje a lotnisko może spać spokojnie że ma solidnego partnera i także może inwestować w odpowiednią infrastrukturę.
LX wchodzi do LJU za dwa tygodnie...
https://worldairlinenews.com/2019/10...Tr85R4eKzl5KTw
SN za miesiąc, LH wrzuca 2 rejsy z FRA i 1 z MUC dziennie od 27.10 (FRA) i 01.11 (MUC).
A LO nic nie dodaje, wciąż 8xweekly.
Szkoda, że nie chcą zagospodarować część rynku słoweńskiego...co zrobi zaraz grupa Lufy...
Ostatnio znowu wrócili do Dashy i E175...
Austrian z kolei mial tez latac i juz sie z tego wycofuje. A rzad Slowenii juz napomina o Air Slovenia. Dziwne, bo Adria romansowala z Nordica, wiec powinni zwrocic uwage na to, ze obu z tej samej przyczyny juz nie ma.
To, że ogłosili start nowych tras do swoich hubów w najbliższych tygodniach to wcale nie znaczy, że część słoweńskiego rynku nie jest do łyknięcia przez LOT...
Oczywiście pod warunkiem nowego, odpowiedniego rozkładu, odpowiednich slotów i nowej floty + obrotności (energiczność w działaniu)...
Wiecie, jeszcze jedna rzecz. Ljubljana to stolica, ale tam mieszka 275k osób (cala Slowenia to 2M) . To jest miasto mniejsze od Białegostoku.
W okolicy jest np. lotniskow Triescie (TRS), do którego z hubowych linii lata Alitalia i Lufthansa (FRA i MUC). Oni mają 2 razy mniejszy ruch (tylko dwa razy) niż LJU, a jakoś tam się o ten tort nie specjalnie bijemy
Więc walka o tort po Adrii oczywiście, ale pamiętajmy że ten tort to raczej bardziej babeczka jest niż tort weselny
Wypowiadacie się jakby LOT jeszcze tam nie było. Tymczasem jest, i ma dwie rotacje dziennie. Pewnie potrzebne będą jakieś modyfikacje, może wspomniane nocowanie, ponieważ Adria latała do WAW i będąc w *A uzupełniała ofertę dowozową, może większy samolot.
Nie zapominajcie że lotnisko w Ljubljanie jest lotniskiem niemieckim. Widać to po oczekiwanych kierunkach. LJU była i jest w obszarze zainteresowania LO ale nikt w to nie będzie inwestował.
Zakładki