Parafrazując Marka Twaina: Pogłoski o śmierci LOTu są mocno przesadzone. Zbyt dużo pasożytów tam ma wygodne żerowisko żeby tak łatwo odpuścić temat.
Myślę, że w obliczu załamania rynków lotniczych inne linie też będą "sprzedawać" te opcje. Gdy większość linii ogłaszała te zamówienia to wydawało mi się to dziwne, że niektóre linie biorą dużo opcji i jak oni to chcą skorzystać. No, ale mówmy o LOT...
Gdzie są teraz wszyscy Ci, którzy twierdzą, że LOT powinien być nadal "Polski" i państwowy ? Ja obstawiam, że to "coś" upadnie najwcześniej w marcu/kwietniu 2009 a najpóźniej na początku 2010r. Jak po tej zimie opublikują wyniki (mam nadzieję, że nie zamiotą znów wszystkiego co stratne do centrala) to będzie wrzawa.
Parafrazując Marka Twaina: Pogłoski o śmierci LOTu są mocno przesadzone. Zbyt dużo pasożytów tam ma wygodne żerowisko żeby tak łatwo odpuścić temat.
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
Jak już walimy cytatami to: "Ale z pustego to i Salomon nie naleje tym pasożytom"
Zawsze się coś w budżecie na podsypkę znajdzie
Jak mawiał klasyk: Trzeba oszczędzać, ale przecież nie będziemy oszczędzać na sobie
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
LOT się przeliczył i odsprzeda ogromne Dreamlinery
maz2008-09-05, ostatnia aktualizacja 2008-09-05 15:50
Narodowy przewoźnik kupi tylko osiem dużych samolotów zamiast czternastu. Prawdopodobnie odsprzeda opcje na ich zakup za 180 mln dolarów - informuje "Wall Street Journal Polska".
Chodzi o sprzedaż opcji i praw do nabycia sześciu samolotów Boeing 787 Dreamliner, które LOT ma otrzymać w latach 2012-2019. Spółka mogłaby za nie dostać 180 mln dolarów. LOT odmawia skomentowania tej informacji, ale - według WSJ Polska - takie rozwiązanie ma rekomendować przewoźnikowi firma doradcza McKinsey, która wspiera restrukturyzację LOT-u. Zakup wielkich samolotów zabierających nawet 250 pasażerów to wynik dalekosiężnych planów poprzedniego zarządu spółki, który chciał rozwijać połączenia z Azją. Aktualne szefostwo bardziej interesuje poprawienia sytuacji finansowej spółki i wprowadzenie jej na giełdę niż podbój nowych rynków. LOT poniósł już jedną klęskę - loty do Pekinu trwały zaledwie kilka tygodni, bo okazały się nieopłacalne.
Przed wejściem na giełdę firma musi maksymalnie uporządkować finanse. A chętnych na kupno nowoczesnych i oszczędnych Dreamlinerów nie brakuje.
Zrodlo:http://gospodarka.gazeta.pl/gospodar...eamlinery.html
No to Narodowy przewoznik rozwinal skrzydla hahaha!! Co za polityka!! Szkoda slow, jak oni chca latac osmioma samolotami do Ameryki polnocnej i Stanow. Ta cala zmieniajaca sie strategia LOTu doporwadzi do niczego. Jak oni moga kasowac opcje na lata 2012-2019. Boom w lotnictwie nastapi znow a oni beda sie tlumaczyc brakiem maszyn do wykonywania nowych traz. Szkoda gadac!
No ale ja nie do końca rozumiem te głosy krytyki. Próba uruchomienia alternatywnych kierunków interkontynentalnych się nie powiodła. Linia, przez wizjonerskie pomysły kierownictwa, które wyraźnie czerpało pomysły z wielu obecnych na forum Znawcóe, jest na skraju upadłości. Sprzedaż tych opcji to naturalna konekwencja. Mam tylko nadzieję, że ci wszyscy, którzy głosili tak różne wizje ekspansji zobaczą, że w biznesie płaci się za błędne decyzje - nawet w biznesie państwowym
„Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"
Problem jest taki, ze kontrakty z B z rguly zabraniaja handlu slotami bez ich zgody. Imo lepiej by bylo sie z nimi dogadac i anulowac zamowienie calkowicie. B jest to na reke bo wczesne sloty zostaly by skasowane i zmniejszyly by opoznienia wielu innych maszyn wazniejszych klientow wiec pewnie zgodziliby sie na zwrot depozytow. LOT poprawil by swoja plynnosc i spokojnie moglby wyleasingowac 330, ktore przypomne na 3,5 tys milowych trasach sa tak samo efektywne jak 787 a przy tym sa tansze.
placi w biznesie firma, albo podatnicy.Zamieszczone przez Witek Z
a marek belka byl uznawany za "ojca" C0
chcialbym, zeby ten komuszek zaplacil
a i uprzedni zarzad LO za wybor PEK. I tym bardziej za przygotowanie. Marketing tylko byl OK.
Ile LO stracilo na otwarciu polaczenia do PEK??
100M PLN?
Zamiast PEK predzej HKG lub BKK by sie sprawdzilo
Przykro mi, ale zupełnie się nie zgodzę! Jaka wizja?? Jakie pomysły?? 3 lata, 5 preziów (bo na miano prezesa trzeba sobie zasłużyć!) i ZERO, NULL pomysłu na firmę, że o strategii nie wspomnę... Pardon - jest jedna, powtarzana do upadłego (pewnie wkrótce ) mantra - oszczędzamy, z czego ZUPEŁNIE nic nie wynikło, a już na pewno nie oszczędności niestety...Zamieszczone przez Witek Z
Pozdrawiam!
Piotr
Piotrze, ale z czym się nie zgadzasz?
że projekt pekiński okazał się katastrofą?
że wygenerował ponadplanową stratę?
że zakup dodatkowych maszyn stracił sens?
Natomiast z tym co pizesz ja zgadzam się w pełni
„Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"
Tylko w jednym - że brali JAKIEKOLWIEK pomysły z forum, może coś by się lepiej działo, gdyby wzięli? A już na pewno byłoby łatwiej zwalić na kogoś winę za niepowodzenia
Pozdrawiam!
Piotr
Co do Dreamlinerow: krok o tyle rozsadny, ze byc moze, gdy LOT zostanie przejety, flota dalekodystansowa (jesli w ogle bedzie), zapewne bedzie zestandaryzowana z flota przejemcy. Takiej Grupie LH nie oplacaloby sie trzymac 8 dreamlinerow w LO podczas gdy wszyscy inni w Grupie lataja Airbusami. Tak samo Turkish...Zamieszczone przez marcinGDN
Wejscie w bliski zwiazek z Turkishem byloby moim zdaniem idealne, bo TK nijak nie wchodzi nam w droge. Tutaj LOT moglby idealnie rozwinac skrzydla transatlantyckie, bo TK ma silna pozycje na przyslowiowym 'naszym wschodzie', na ktorym LOT jest praktycznie nieobecny, takze na Ukrainie, a latanie za Atlantyk przez Istambul jest malo oplacalne. Nawet same loty z Turcji do USA sa juz przydlugie by byly tanie.
A możesz mi powiedzieć czy orientujesz się jaki jest koszt założenia bazy technicznej, certyfikacji pilotów i przeszkolenia załóg dla całkowicie nowego typu maszyn i czy LO stać dziś na to? I czy na podstawie tej wiedzy wysuwasz swoje supozycje czy Ci się tylko tak wydaje że fajnie by było jakby LO miało arbuzy?Zamieszczone przez Danny
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
sorry ale porownanie floty airbusow TK i LH to jednak moce naduzycie.
LO ma 8 zamowien i 8 opcji.
a TK ma w tej chwili 7 A343 z tego najstarszy z 1993. Maja rowniez 5 A332 (najstarszy 3y).
To chyba TK bardziej by sie oplacala standaryzacja z LO i 788 i 789 (zwiekszenie zasiegu - oni maja plany dynamicznego rozwoju)
TK ma 47 B738, 6 B734 i 37 samolotow z rodziny A320
troche dziwne prawda?
Tk hyba bylby naprawde dobrym partnerem. w *A, majacy interes w zachowaniu odrebnosci (w przeciwienstwie do LH). Zachowali by pewnie siatke do USA/Can moze i nowe polaczenia by okazaly sie oplacalne..
A do Azji... pax LOTu trasa poludniowa via IST..
Hmm...a kto jest właścicielem Turkisza ? Przepraszam ,jak wygląda akcjonariat ?
Zeby iść w jasyr chce wiedzieć do kogo.
Andrzej
Dreamliner bedzie także całkowicie nowym typem, trzeba będzie przeszkolić pilotów, CC, mechaników do zupełnie nowej technologii która będzie bardziej rewolucyjna niż ta w A330 - to też będzie kosztowałoZamieszczone przez egon.olsen
Całkiem poważnie ,co tam stanowi rewolucje ? Samolot będzie latał w/g nowych prawideł ?Zamieszczone przez Gabec
Na nowy typ zawsze sie wszystkich szkoli.
Andrzej
Zakładki