LO26 było w JFK o czasie. Widocznie coś tam u was nie tak w USA, ale podobno ma być znowu great.
Hi
Lo 27 (SP-LRB)opoznony dzisiaj tylko 5 godz. Why?
Wydaje sie ze to nie jednostkowy problem na trasie do NY i z powrotem , opoznienia sa notoryczne a takie kilku godzinne tez nie naleza do zadkosci , patrzac na inne linie z europy nie ma az takich problemow .
Druga sprawa moze ktos wyjasni laikowi dlaczego ten sam samolot nie lata na tej samej trasie caly czas , a jest posylany dzisiaj np do NY , jutro Tokio , pojutrze robi jako czarter do cancun , a pozniej azja i znow JFK . Lot ma zdaje sie 8 sztuk 787 wiec dlaczego akurat ten lata jak smrod po gaciach a nie trzyma sie trasy PL - usa czy kanada , pewnie stad te opoznienia .
LO26 było w JFK o czasie. Widocznie coś tam u was nie tak w USA, ale podobno ma być znowu great.
Skończyło się Obamacare
Psy szczekaja a karawana idzie dalej
Jak o czasie jak LO 26 jest dopiero w polowie drogi z Warszawy wylecial po 22 a powinien o 17 (20 styczen) a jest juz prawie 10 czyli powinien odlatywac z jfk , czyli Warszawa nawalila , a moze KOD- ziarstwo blokuje juz nawet Okecie , stad te opoznienia
Faktycznie, google mnie oszukało pokazując na zielono "ZGODNIE Z ROZKŁADEM". Ale może tak miało być?
Psy szczekaja a karawana idzie dalej
W sumie nie wiem jak to wyglada u innych lini ze tak gnaja samoloty , dzis tu jutro tam , byc moze ekonomicznie lepiej wychodza tak anizeli jeden samolot mialby obslugiwac codziennie dana trase .Patrzac po niektorych kursach to silniki w takim benku to zapomnialy juz kiedy byly ostatnio wylaczone.
ps Orlando mieszkanie czy pracowanie Polaka obojetnie gdzie na swiecie nie usprawiedliwia go przed nieznaniem sytuacji we wlasnej Ojczyznie , rownie dobrze te slowa moglbys napisac do niejakiego Tuska wkoncu on tez chyba nie mieszka w kraju
Kuba to ci sie tylko wydawalo , a byles kiedys na lotnisku zobacz ile tam samolotow stoi z wylaczonymi silnikami .
Byla takia firma jak Dynamic oni tez ganiali benki po calym swiecie non stop , a przeglady , ew naprawy , czyszczenie to zapewne w powietrzu robili a jak sie spluczka w kiblu zlamala to mechanik na f16 podlatywal i sie przesiadal by ja naprawic. , no ewentualnie podczas godzinnego postoju gdzies tam w chinach albo kambodzy .
Ps ciekawe co za usterkr mial SP-LRA
No LOL - czyzby nastepny specjalista co raz lecial Rayanair
https://en.wikipedia.org/wiki/Aircra...tenance_checks
Łap i poczytaj trochę.
Do tego dolicz obsługę liniową, która trwa w przypadku naszych 787 przeważnie 2-3 godziny, czasem przeciągnie się o drugie tyle. Jeżeli poza tym samolot jest sprawny to po prostu lata, bo wtedy zarabia.
Czym innym są choroby wieku dziecięcego, na które niestety drimki jeszcze długo będą cierpieć i niespodziewane usterki będą się zdarzać.
Zakładki