1. LO nie jest linią amerykańską
2. Nikt nikogo do lotu nie zmusza
Rodzina ma planowo dziś odlot z MIA do WAW. Dolot do MIA mieli też na dziś realizowany przez AA na osobnym bilecie i dwa dni temu AA zgodziło się na anulacje i zwrot $ bez żadnych dodatkowych pytań. Polityka UA dla 10 lotnisk na Florydzie pozawala na darmowe zmiany czy zwroty dla podróży do/z wyminionych lotnisk w okresie 29AUG-6SEP.
Stanowisko LOTu sprzed dwóch godzin, nie można zmienić czy zwrócić za darmo, bo rejs nie jest odwołany.
To jest chore. W przypadku huraganów czy innych ekstremalnych warunków pogodowych większość jak nie wszystkie linie w USA pozwalają na darmowe zmiany czy zwroty w okolicznych datach.
Zmuszanie ludzi do lotu do MIA dziś to narażanie ich życia. Jeśli ktoś nie ma przesiadki w MIA, to po przylocie i tak będzie zaraz musiał się ewakuować.
Niepozwalanie na darmową zmianę MIA-WAW powoduje, że rodzina czeka prawie do godziny planowanego odlotu, bo przy takiej pogodzie przekierowanie WAW-MIA czy odwołanie MIA-WAW jest bardzo prawdopodobne.
Przy innej polityce zmian LOT miałby już dwa dodatkowe miejsca wolne. Z MIA wszyscy chcą się teraz ewakuować, samoloty pełne.
@egon.olsen - Czy możesz przekazać do odpowiedniego działu, że polityka zmian/zwrotów w takich przypadkach powinna być zmieniona. Przy takim postępowaniu w USA LOT będzie miał złą prasę. Niektórzy w PL nie wiedzą co to jest huragan i na siłę będą jechali/lecieli do MIA, lub nie stać ich na zmianę/zwrot.
PS. Przepraszam, za trochę emocjonalne podejście, ale uciekałem kiedyś przed huraganem z MSY i wiem co on może zrobić.
PS2. @egon.olsen - Wiem, że na trasach przez Atlantyk w naszym aliansie rządzi kartel LH/UA i na dopuszczenie do joint venture nie ma szans, ale może udało by się wprowadzić taryfy na LO premium do MSY z dolotem UA (inne miasta w USA też mają chyba problem z brakiem taryf LO premium i dolotem UA). Y i C są, natomiast aby lecieć LOT P trzeba kupować dwa osobne bilety. LO przez Atlantyk i jakiś lokalny w USA. W takim przypadku przesiadka 2h to za duże ryzyko i trzeba robić przesiadkę co najmniej 4h, jak nie 8h bo nie zawsze latają samoloty lokalnie wystarczająco często.
1. LO nie jest linią amerykańską
2. Nikt nikogo do lotu nie zmusza
..::WizzAir::..
Now We Can All Fly :)
Grupa Lufthansa widzę pozwala na darmowe zmiany - bez zwrotów:
The Lufthansa Group offers passengers on non-affected flights with Lufthansa, Swiss, Austrian Airlines, Eurowings, Brussels Airlines and Edelweiss to and from Miami, Orlando and Tampa a free rebooking for a later date. If you are booked on a flight with a departure date between 30 August and 5 September, you can - subject to availability - change your booking to a later Lufthansa Group flight up to 12 September.
Zawsze można LO pozwać - brakuje im ostatnio dobrego PR-u.
1. Ne jest linią amerykańską, ale na amerykańskim rynku nie ma w zwyczaju zmuszania do podróżowania w niebezpieczne rejony
2. Niestety LOT zmusza nie oferując możliwości darmowej zmiany w czasie kataklizmów pogodowych
Rodzina poleci LOTem w przyszłości, bo jest od kilku lat bardzo zadowolona z klasy premium Atlantyk. Problemem jest tylko niemożliwość zrealizowania podróży na jednym bilecie.
Nieumożliwianie darmowych zmian nie jest najlepszym rozwiązaniem PR. Do tego przy takich kataklizmach niektórzy muszą zrezygnować z podróży, a niektórzy a chęcią skorzystaliby z wolnych miejsc, aby uciec z miejsca kataklizmu.
Loty nie poczuwa się do zmian nawet w przypadku, w którym zmienia rozkład aż o 30 min.
Odpowiedź call center: zmiany SDT do 5 godzin nie podlegają zmianom rezerwacji.
Na pytanie, z czego to wynika, pani po długim sprawdzeniu obwieściła, że z... EU261/2004.
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
LOT akurat ma rację, co nie znaczy, że zachowuje się chociażby poprawnie w stosunku do swoich pasażerów. Nie spotkałem się z inną linią lotniczą, która nie pozwala na zmianę lotu o ile wprowadzają zmiany poniżej 5 godzin. Taki Wizzair pozwala na pełen wachlarz zmian przy parominutowej zmianie z ich strony. A LOT powołuje się na:
Art. 6 iii): "gdy opóźnienie wynosi co najmniej pięć godzin, pomoc określoną w art. 8 ust. 1 lit. a)."
Dla przypomnienia, art. 8 ust. 1 lit. a "W przypadku odwołania do niniejszego artykułu, pasażerowie mają prawo wyboru pomiędzy: a) - zwrotem w terminie siedmiu dni, za pomocą środków przewidzianych w art. 7 ust. 3, pełnego kosztu biletu po cenie za jaką został kupiony, za część lub części nie odbytej podróży oraz za część lub części już odbyte, jeżeli lot nie służy już dłużej jakiemukolwiek celowi związanemu z pierwotnym planem podróży pasażera, wraz z, gdy jest to odpowiednie,
- lotem powrotnym do pierwszego miejsca odlotu, w najwcześniejszym możliwym terminie"
I właśnie takie zachowania LO (i problemy z flotą) powodują że jak np. lecę przez Atlantyk i muszę być na czas to wolę lecieć LX pomimo przesiadki i dłuższego lotu - bo wiem że w razie problemów mam opcje awaryjne - i grupę LH i innych operatorów *A. A LO nie daje żadnej pewności. Smutne to jest.
LOTowska reguła nie ruszania rezerwacji jeśli zmiana STD nie przekracza 5 godzin nie wynika z niczego, i nie jest nigdzie zastrzeżona na piśmie publicznie - to proste, byłaby natychmiast uwalona przez ULC, Sąd albo UOKIK.
Tak naprawdę zmiana o 5 minut jest już odstąpieniem od umowy - LOT jest w o tyle niekomfortowej sytuacji, że na Okęciu, w którym ciężko o sloty, to, o której godzinie w ramach danej fali będzie odlot, zwykle okazuje się kilka tygodni przed odlotem, i w zasadzie większość biletów okazałaby się zwracalna/zmienialna. Ale co nas pasażerów to obchodzi.
Pamiętam jak mi oczy z orbit wyleciały jak w Wizz udało mi się zmienić wylot z Lamezia Terme na Catanię za darmo w związku z przesunięciem godziny startu o 5 minut
Dziś loty: LO15, LO523, LO221 - odwołane.
"Jeśli a oznacza szczęście, to a=x+y+z, gdzie x - praca, y - rozrywki, z - umiejętność trzymania języka za zębami." (Albert Eintein)
Ktoś wie dlaczego dzisiejszy LO767 zawrócił znad Odessy? SP-LUA
No chyba że to błąd FR24.
https://www.flightradar24.com/data/a...p-lua#222fc02a
Tyrada mała: siedzę w Sofii i czekam na LO632 który powinien wylatywać za 5 minut. LO631 z Warszawy dopiero wyleciał - więc 632 będzie miał minimum 2 godziny opóźnienia. Strona LO (status) ciągle pokazuje że 632 wylatuje za 5 minut. Przy check-in obsługa mówiła że opóźnienie będzie około 1 godziny - co nie było możliwe bo 631 jeszcze nie wyleciał z WAW. Wygląda że LO stosuje tą samą "nic nas nie obchodzi" politykę informacyjną co PKP :/
Zakładki