Ja tam jednak licze ze cos z nowych long-holów się w 2019 pojawi chociaz by DEL
Niech najpierw zapanuja nad obecna siatka bo narazie im sie wszystko rozpada. Co z tego ze dojda nowe dreamki za rok jak dopiero bo dostawie tych nowych sztuk bedzie odpowiedzia liczba do obslugi OBECNEJ siatki wiec co tu mowic o nowych kierunkach....
Sent from my iPhone using Tapatalk
Myślę,że samolotów dlugodystansowych w 2019 będzie na tyle wystarczająco że można będzie spokojnie uruchomić ze 2 nowe połączenia
Tylko czy miejsce NS na Okęciu będzie...
Godziny wylotów do DEL będą zapewne podobnie do SIN więc już wmiare pustawo
Pytanie czy nadal będą takie możliwości nowych połączeń jak np. Tokio, Seul i Singapur zaczną latać codziennie.
Wysłane z mojego TA-1004 przy użyciu Tapatalka
Po co komu to DEL? Jeżeli jest popyt na takie połączenie niech Air India np je otwiera ma więcej samolotów od LO. To samo z MIA. Jakoś nie słyszę żeby któraś z amerykanskich linii paliła się z takim połączeniem. Samo otwieranie dla otwierania połączenia żeby tylko pokazać że LO gdzieś lata jest bez sensu.
Czyli lepiej nic nie otwierać? Na NYC też np. Delta się nie rzuca, nie widać UA do ORD a AC dopiero w zeszłym roku zaczęła latać do WAW i to sezonowo. Wszystko wyciąć w pień?
..::WizzAir::..
Now We Can All Fly :)
Bo jeżeli miałoby być to połączenie point to point to nie ma na nie popytu. Chyba że jako połączenie hubowe czyli na zasadzie podbierania pasażerów LH lub AY że zamiast przez FRA czy HEL polecą przez warszawę no to wtedy może i tak. Oczywiście tutaj tylko drugi czynnik wchodzi w grę. Nie jestem przekonany że akurat to miałoby być DEL a nie np coś w chinach jak ktoś dobrze zauważył np PVG. PVG oprócz PEK powinno być podstawą w ofercie każdej chcącej się liczyć linii lotniczej czy lotniska.
Wydaje mi się, że chociaż częściowo w hinduskich Brytyjczyków. Tak przy okazji połączenia z LCY. W pobliskich centrach finansowych Canary Wharf i London City pełno takich pracuje. I generalnie LOT musiałby otworzyć więcej innych połączeń do Wielkiej Brytanii, np. do Manchesteru.
Polacy też będą latać, osobiście chcę się wybrać w Himalaje, ale realia są takie, że całego samolotu nie wypełnią.
Zakładki