Teraz to juz kompletnie nie rozumiem co K2 robi - to ze zostają AT4 to jasne, ale reszta?? nic nie rozumiem, boje sie co i czy rozumie zarząd.
A tak przy okazji to będą mieli juz chyba 19 maszyn - ciekawe co chcą z nimi zrobic
Otworzą sobie jeszcze jakieś Werony, Genewy, Monachia, Budapeszty, Bratysławy, Kłajpedy a może i Talliny. Po 2 razy w tygodniu w środku dnia, prawie zawsze z opóźnienim
Moim zdaniem wcale to nie jest głupie. Połączenia z regionalnych portów lotniczych do Bratysławy, Wiednia, Pragi, Wilna czy innych tego typu nie byłyby głupie.
Zwłaszcza, że porty regionalne dość mocno nam się rozwijają.
Albo przeczekają upadek OLT i wtedy zgarną pasażerów po Polsce.
^^ Do Rzymu zastąpi ich OLT. Więc zobaczymy jak im pójdzie.
Jeśli by promować Bratysławę jako lowcostowy Wiedeń to kto wie czy by się nie udało.
Nie no Bratysława będzie w 2013 by LOT. Zawsze jest w nieparzyste.
To i tak jeszcze kilka kierunków zostaje. Przybędzie im sporo maszyn, więc muszą zwiększyć oferowanie. Pytanie tylko czy w kraju czy za granicą.
Ja mam nadzieje, że eurolot pojawi się na polskich lotniskach, na których jeszcze nie był.
Rezygnacja ze sprzedaży starszych ATRów może być dobrą decyzją - ATR42 i tak by zostały we flocie, więc koszt serwisu maszyn ATR by pozostał; większa liczba maszyn we flocie pozwala na rozbudowanie siatki i podmiany w sytuacjach losowych (większą pewność, punktualność, itd.).
Jedyna szansa na rozwój Eurolotu to moim zdaniem ułożenie siatki połączeń w taki sposób, aby można z każdego miasta wylecieć rano - i wrócić do niego wieczorem (z wyjątkiem kierunków typowo wakacyjnych); utrzymywanie atrakcyjnych cen, a nie ciche ich podwyższanie; widoczna, dobra kampania reklamowa. Innej drogi do zysków i sukcesu w 'epoce OLT Express' chyba nie widać. Potencjał w Eurolocie jest, tylko trzeba go wykorzystać.
Przyczyn może być parę na przykład to że ujawniły się wady dash-a - mniejszy udźwig - co skutkuje mnóstwem rushy, apu którego w praktyce się nie używa, tylne schody które blokują taśmę i w praktyce się ich nie podstawia , bagażniki które ciężko ładować bez taśmy (wyższy od AT7) a 5 nie da się w zasadzie otworzyć bez jej użycia...
Mały hint dla wszystkich którym kołacze się po głowie pytanie, skąd tak naprawde wzięły się dashe? Quadra FNX
Kolejny przykład tego, że K2 nie ma pomysłu na progres.
Mercedes CLS 53AMG 4MATIC 435KM/520NM.
Aer Lingus - Simply unbeatable!
Aer Lingus - This is not just an airline, this is Aer Lingus!
Aer Lingus - Reaching for new heights!
Nie zdziwiłbym się gdyby na te ATRy nie czychał OLT ...
Ilość samolotów nie jest wymiernikiem sprawnego działania linii co widać po ELO i ich pustawych samolotach.
Nowocześnie zarządzana firma powinna być bardzo elastyczna na zmieniające się warunki/ czynniki w tym biznesie.
Skoro mieli kawałek tortu, to powinni go bronić wszelkimi siłami ze spółką mamusią stanąć razem po jednej stronie i nie pozwolić sobie odebrać coraz to większej ilości pasażerów.
Pytanie też czy to nie jest czysty zabieg marketingowo statystyczny.
Przykładowo na trasie X-Y miał lecieć Q400 z 78 miejscami, ELO sprzedało 40 biletów, więc w ostatniej chwili podmienia na ATRka i nagle LF z 50% wzrośnie do 91%. Na papierze robi to wrażenie ale jak to się przekłada na finanse to inna sprawa.
Mówiąc o ruchu p2p bo taki obecnie jest w siatce ELO to łatwo można go przerobić na "coś ciekawszego" współdziałając z LOTem, który ma większą siatkę sprzedaży, bo jak tak dalej pójdzie to ELO skończy z hukiem, widać to po braku działań z ich strony, no ale wszystkie te kwestie zostały już poruszone w innym wątku.
Raczej chodziło mi o "dodatkowy" atut tego lotniska (przy kampanii promocyjnej jest wart wspomnienia. A raczej w Eurolocie widziałbym zbieranie żniw po wycofującym się OLT (na międzynarodowych). To, że na pewne połączenia nie zbiorą się chętni na A320 nie znaczy, że nie zbiorą się na ATR. Poza tym rozwój w nowych kierunkach (zwłaszcza kraje Unii Europejskiej które wstąpiły z nami lub później).
Poza tym pojawia się LUZ. Widać duży progres na LCJ (ściągnięcie SAS, zaawansowane rozmowy z Lufthansą). Trzeba szukać luki w rynku. Jak się wejdzie pierwszym to jest łatwiej. A Eurolot wykańcza myślenie rodem z PRL (lub PKP).
Fajnie czyta się Twoją wypowiedz, ale nie ma w niej konkretów, a całosc podsumowane jest "wykancza myslenie rodem z PRL" - mało konkretne.
Wg Ciebie K2 powinien latac do Estonii czy Bułgarii? swietnie tylko skąd i po co? oczyiwscie pełen samoloty zawsze mozesz miec, ale chodzi o to aby na tych lotach zarobic
Zakładki