Kraków-Poznań
Kraków-Szczecin
Kraków-Łódź
Katowice-Gdańsk
Katowice-Szczecin
Katowice-Poznań
Wrocław-Rzeszów
Wrocław-Szczecin
Gdańsk-Rzeszów
Gdańsk-Poznań
Łódź-Gdańsk
Rzeszów-Szczecin
inne
LO latał za C0 nie raz, ostatnio latał jako Enter, więc nie wiem czemu w sytuacji przypływu gotówki miałby nie wypożyczyć wolnego samolotu do k2? oczywiście to abstrakcja (bookingi) ale chyba przeciwwskazań formalnych nie ma
Hmm to ciekawe w takim razie bo pamietam jaki stosunek mialy zalogi LO do C0 i ciezko mi uwierzyc, ze znalezliby sie chetni z dyzuru zeby za nich rejs wykonac...
Za to pamietam cala mase "wynalazkow" od ATR do MD83 zupelnie obcych przewoznikow, ktorzy wykonywali za nich rejsy.
Gdyby nie to, to pewnie nigdy nie leciałbym MD83! Pamiętam, że należał do austriackego MapJet'a.
Rzeczywiście, Centralwings zwykle współpracował z innymi firmami, a od LOTu brali raczej catering i mniej istotne rzeczy. Sprawiali wrażenie dość samodzielnych w wielu kwestiach. Nie wiem, jak było z obsługą techniczną. Wiele linii lotniczych na świecie, nawet gdy tworzą spółki-córki, to te nowe przedsiębiorstwa korzystają z usług firm trzecich i stają się bardziej samodzielne. Podobnie było np. z liniami SunExpress, które pierwotnie powstały jako spółka-córka Turkish Airlines i Lufthansy.
A Eurolot też ma catering od LOTu?
Jeśli tak, to już nie mogę się doczekać lotu, bo pamiętam, jakie kiedyś dobre kanapki sprzedawali w C0 A w sobotę lecę z KRK do GDN
To polecę i zobaczę. Pewnie potem gdzieś na forum coś napiszę
Niekoniecznie trzeba mieć transfer, żeby lecieć w C na krajówce. Czasami też trafia się ta "przyjemność" w ramach upgrade'u operacyjnego -> mnie się zdarzyło to jak dotąd dwa razy.
Napisz może jeszcze jaki dziś dzień, ale coś równie odkrywczego.
Dotychczas ślicznie Ci szło podsumowywanie innych wypowiedzi na forum, po co się wychylasz z własną twórczością jeśli bzdury piszesz?
BTW: można lecieć w "biznesie" na krajówce również bez transferu, ale nawet bez tego faktu Twoje stwierdzenie jest błędne i tyle.
żeby było jasne to przypomnę wykłócającym się że użyłem bardzo celowo emota na końcu zdania, ponieważ wiem że catering na odcinku krajowym jest identyczny dla wszystkich - dla tych przed kotarą i z wolnym miejscem obok oraz tych ściśniętych z tyłu - równie tragiczny Za kłótnię już całkiem poważną nie biorę odpowiedzialności
Aleście się pounosili, niczym ATR w rejsie do Koszalina. To może podsumujmy te wszystkie niewiele wnoszące posty jednym zdaniem. W otwartych kanałach sprzedaży nie da się kupić biletu bez odcinka międzynarodowego w klasie C.
Tak, oczywiście, poza transferami jest jeszcze możliwość upgrade operacyjnego. Może nawet da się kupić taki bilet pod stołem, choć nie wiem, po co. Moim zdaniem to wyczerpuje temat kotary (vel Szmaty) i innych pokrewnych, możemy wrócić do rozmowy o wypełneniu samolotów ELO tudzież możliwości ewentualnego wypożyczenia czegoś większego, to też się z wypełnieniem bezpośrednio wiąże.
Zakładki