Strona 100 z 174 PierwszyPierwszy ... 50 90 98 99 100 101 102 110 150 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,981 do 2,000 z 3465
Like Tree610Likes

Wątek: Ryanair - fakty, mity, ciekawostki.

  1. #1981

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    poz

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez amnesia Zobacz posta
    Jakby to była linia dbająca o dobrą opinię wśród swoich klientów Gdyby tak było to nowy wygląd strony nie byłby takim świecącym i mało czytelnym koszmarkiem w kwestii kolorów.
    Święte słowa. Te koszmarne kolory wnętrz, traktowanie pax jak towaru - to jest element przemyślanej strategii. W skrócie: "To my decydujemy dokąd polecisz, to my dyktujemy warunki. A jak sie nie podoba to wynocha - i tak wrócisz bo nie będziesz miał wyboru. To my tworzymy rynek, więc wpadniesz jeszcze raz. I wcale nie chcemy, żebyś nas lubił. Chcemy byś nam płacił. Nie jesteś naszym klientem, bo gdybys był musielibyśmy o ciebie dbać a to za dużo kosztuje. I jeszcze byś się obraził, jak zlikwidujemy twoje połączenie. Jestesmy bezwzględni i odpychający i mówimy to od razu, żeby nie było rozczarowań. Aha, i dbamy o bezpieczeństwo, bo wartość samolotu jest daleko większa niż ładunku." Takie są w moim odczuciu marketingowe założenia projektu Ryanair, który przypadkowo działa w branży przewozu osób.
    wojtek-krk likes this.

  2. #1982
    Awatar Pluxe

    Dołączył
    Jun 2008
    Mieszka w
    EGLL

    Domyślnie

    Dokładnie, tylko co mnie to obchodzi skoro i tak mogę latać za tanioche i jestem na czas częściej niż np. lufthansą...
    Pozdrawiam, Pluxe

  3. #1983

    Dołączył
    Aug 2008
    Mieszka w
    Wenus

    Domyślnie

    Ciesz się że możesz. Niektórzy płacą i "nie mogą" A skasowanie wszystkich lotów jest jednoznaczne ze spadkiem ruchu o min. 60%.

  4. #1984
    jablonski
    Goście

  5. #1985

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    poz

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pluxe Zobacz posta
    Dokładnie, tylko co mnie to obchodzi skoro i tak mogę latać za tanioche i jestem na czas częściej niż np. lufthansą...
    A kupujesz jajka z chowu klatkowego?
    Ty wybierasz, jakie konsekwencje maja Twoje tzw.konsumenckie decyzje.

  6. #1986
    Awatar Pluxe

    Dołączył
    Jun 2008
    Mieszka w
    EGLL

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pasazer222 Zobacz posta
    A kupujesz jajka z chowu klatkowego?
    Zakupów na własną rękę jeszcze nie robię, więc nie wiem za bardzo o co chodzi, ale pewnie jak zacznę sam kupować produkty spożywcze, to będę przykładał uwagę do tego, co jem. Niemniej jednak, co to wnosi do tematu marketingu w Ryanairze?
    Pozdrawiam, Pluxe

  7. #1987

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    poz

    Domyślnie

    Jeśli ta korelacja jest dla Ciebie nieczytelna - nie potrafię nic poradzić. Jedyne, co przychodzi mi do głowy to łopatologiczne twierdzenie że biznes nie oznacza wyrzeczenia sie elementarnej etyki.

  8. #1988
    Awatar Asta

    Dołączył
    Jan 2007
    Mieszka w
    Bydgoszcz

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pasazer222 Zobacz posta
    A kupujesz jajka z chowu klatkowego?
    Ty wybierasz, jakie konsekwencje maja Twoje tzw.konsumenckie decyzje.
    Przesadzasz, a już porównanie do jajek jest zupełnie nie na miejscu.

    Jeśli się Cię stać na latanie cały czas opóźnioną Lufthansą to ok - ale dla mnie, jak i dla wielu innych młodych osób Ryan to jest jedna z fajniejszych rzeczy jaka nam się trafiła. Z moich 49 lotów wszystkie były na czas, nigdy nie miałem problemów i dzięki nim przeżyłem kupę fajnych chwil, ze spełnieniem mojego marzenia i przeżycia meczu Juve na żywo na czele. Samoloty nowe (nie trzeba się martwić tak jak lecąc opóźnionym starym ATRkiem LOTu czy brak uszczelki w szybie jest groźny czy tylko groźnie wygląda) , CC bardzo często bardziej sympatyczna niż u tradycyjnych linii i co najważniejsze - ogromna siatka połączeń, loty na czas i na niewielkie pieniądze.

    I jeszcze byś się obraził, jak zlikwidujemy twoje połączenie.
    O to chodzi, żeby linia zarabiała - jeśli połączenie jest nierentowne to się je zamyka. I dzięki temu Ryan osiąga takie wyniki finansowe, bo jakoś chętnych do latania nimi nie brakuje. Mimo tego, że to taka straszna linia.

  9. #1989
    Awatar pawi81

    Dołączył
    Apr 2009
    Mieszka w
    EPPL

    Domyślnie

    Fakt, Asta ma rację w tym co pisze. Dzięki Ryanair trochę się zwiedziło i było kilka fajnych wypasów czy spotkań! Osobiście mam mniej lotów, ale 90% Ryanair i odpukać, wszystkie zgodnie z rozkładem.
    pbciderek and Asta like this.
    Pozdrawiam, PAWi / www.lubiepodroze.eu - blog o podróżach i turystyce

  10. #1990

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    poz

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Asta Zobacz posta
    O to chodzi, żeby linia zarabiała - jeśli połączenie jest nierentowne to się je zamyka. I dzięki temu Ryan osiąga takie wyniki finansowe, bo jakoś chętnych do latania nimi nie brakuje. Mimo tego, że to taka straszna linia.
    Trudno się z Tobą nie zgodzić. Nawet nie zamierzam. Modele biznesowe są różne. Nie musi Cię to interesować. Lataj i ciesz się. Kupuj w hipermarketach, albo lepiej niech mama kupuje, baw sie póki czas i w ogóle najlepszego życzę. Naprawdę nie masz obowiązku, żeby cokolwiek robić świadomie.

  11. #1991
    Awatar Asta

    Dołączył
    Jan 2007
    Mieszka w
    Bydgoszcz

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pasazer222 Zobacz posta
    Trudno się z Tobą nie zgodzić. Nawet nie zamierzam. Modele biznesowe są różne. Nie musi Cię to interesować. Lataj i ciesz się. Kupuj w hipermarketach, albo lepiej niech mama kupuje, baw sie póki czas i w ogóle najlepszego życzę. Naprawdę nie masz obowiązku, żeby cokolwiek robić świadomie.
    Hehe, dziękuję za życzenia i również życzę wszystkiego najlepszego, a przede wszystkim mniej stresów.

    Bilety w Ryanie kupuję w pełni świadomie, wiem jaki jest ich model biznesowy i uważam, że jest on bardzo dobry. Oczywiście linia ma trochę mankamentów (np. kontakt i obsługa klienta), ale ogólnie jest bardzo dobrą alternatywą dla droższych linii, które swoją drogą przynoszą straty w przeciwieństwie do Ryana.

  12. #1992
    fly
    fly jest nieaktywny
    Awatar fly

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Asta Zobacz posta
    co najważniejsze - ogromna siatka połączeń, loty na czas i na niewielkie pieniądze.
    Nazywanie tego siatką to chyba lekka przesada. Ryanair wykonuje loty do 6 i 11 miast odpowiednio z BZG i POZ.

    Natomiast klient wrażliwy na cenę to nawet dla FR marny klient.

  13. #1993
    Awatar Tupungato

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    Bytom

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fly Zobacz posta
    Nazywanie tego siatką to chyba lekka przesada. Ryanair wykonuje loty do 6 i 11 miast odpowiednio z BZG i POZ.
    Właśnie kto jak kto, ale Ryanair ma zdecydowanie siatkę. Bardzo dużo baz połączonych ze sobą. To co ma na przykład LOT, tego na pewno siatką nazwać nie można. Prędzej słoneczkiem ;]

    Cytat Zamieszczone przez fly Zobacz posta
    Natomiast klient wrażliwy na cenę to nawet dla FR marny klient.
    Kiedy na takich klientach cały model biznesowy linii się opiera. Chodzi o to, żeby do samolotu napchać 160 biedaków po 120zł sztuka, na których linia wyjdzie na zero. Cały dochód danego połączenia to kilku-kilkunastu klientów, którzy kupią drogo niedługo przed wylotem. Gdyby nie klient wrażliwy na cenę, którym można zapchać samolot, dziwaczne połączenia między małymi miastami nigdy nie miałyby racji bytu.

  14. #1994
    prz
    prz jest nieaktywny

    Dołączył
    Feb 2010
    Mieszka w
    MUC/KRK

    Domyślnie

    Ja jednak myślę, że dochód to:
    A) 'Reklamy' miast, regionów
    B) Sporadycznie latający LCC, stąd płacący 'opłatę za płatność', zabierający sobie bagaż (najlepiej bez dokupienia go online) i, z przyzwyczajenia do normalnych linii, niedrukujący karty pokładowej.
    C) Ludzie (nawet, powiedzmy, lokalni biznesmeni) mieszkający blisko mało znaczących lotnisk, dla których FR jest najszybszym sposobem dotarcia w inne miejsce Europy (bo nie muszą się transferować)
    D) Sprzedaż na pokładzie

    Co do porównania z jajkami - przy jajkach mamy złe traktowanie kur, które nie mają wyboru. W FR każdy pax (no, może każdy, kto leci z nimi nie pierwszy raz), kupując bilet, wie czego się spodziewać i jak będzie traktowany. Jeżeli może wyskoczyć na weekend za 100 PLN (i pomęczyć się te europejskie 2h lotu), kupując bilet miesiąc przed wylotem lub za 400, kupując w LOTowskim First Minute, to zazwyczaj wybierze opcję numer jeden. Co innego przy dłuższych, rodzinnych wyjazdach, gdzie konieczny jest bagaż, komfort dla dzieciaków; co innego w biznesie, gdzie istotna jest pewnie godzina lotu, elastyczność taryf, komfort podróży. Każdy ma jakiś wybór i wybiera to, co uważa za najlepsze dla siebie. Uważam jednak, że ostatnie kilka postów nadaje się bardziej do Hyde Parku niż do tego tematu.



  15. #1995

    Dołączył
    Aug 2008
    Mieszka w
    Wenus

    Domyślnie

    Standardowo co jakiś czas wychodzi dłuższa rozmowa na temat tej czy innej linii :-)
    Osobiście sądzę że Ryanair nie jest taki zły jeśli nie jest opcją niemal jedyną w wachlarzu wyboru. Jako niewiele znacząca na lotnisku firma (jedna z kilku) pozytywnie wpływa na siatkę połączeń i cenę. Po prostu musi walczyć i wtedy jest miła, fajna i tania. Jeśli nie musi, jest droga i ma wszystko w poważaniu. Przykład Wrocławia gdzie widziałem bilety do Girony RT za około 500pln a na ten sam termin za 600pln w Lufthansie. No o czymś to świadczy chyba?
    Czytając kilka ostatnich wątków dochodzę do zdania że ich tematem przewodnim nie jest "FR jest zły", tylko że nie należy go aż tak gloryfikować. Ktoś pisał że dla niego FR jest fajną alternatywą dla drogich sieciówek. Ja po swoich doświadczeniach z LOTem i innymi LCC stwierdzę że one są dla mnie fajną alternatywą od FR. Szkoda tylko że aby lecieć jakąkolwiek tradycyjną linią muszę albo dojeżdżać albo płacić istotny dodatek na dolot (czyt. transfer do Wawy na First Minute, albo Berlina na easyJet albo otwieraną bazę LH).

    Tupungato: w kwestii siatki połączeń, to właśnie FR ma same słoneczka a nie siatkę. Czy ta linia pozwala bowiem na przesiadki na kolejne loty? Czy np. z Katowic pozwala na bezpośredni lot na nie wiem - Sardynię albo do Porto?
    prz and Asta like this.

  16. #1996
    Awatar tigga

    Dołączył
    Jan 2010
    Mieszka w
    GDN

    Domyślnie

    1. Ta dyskusja przypomina mi np. "żale" do banków internetowych że obsługa na infolinii jest tragiczna (btw: nie słyszałem jeszcze dobrego słowa o infoliniach) / nie mają oddziałów i nie można nic z człowiekiem załatwić / w internecie to my wykonujemy pracę za bank i ten OMG oszczędza pieniądze. Co kompletnie nie przeszkadza milionom ludzi otwierać tam rachunki i rozumieć, że dostali takie a nie inne warunki właśnie ze względu na możliwe pewne niedogodności np. w kontakcie. Jednych to wali, drudzy sobie radzą a jeszcze inni nie akceptują i idą do banku na rogu porozmawiać o tym samym co z infolinią ale bezpośrednio z koglomeratem białek. I co, banki internetowe też zatraciły etykę biznesową bo oszczędzają na czynszu i kawie?
    2. Porównanie do hodowli jajek jest gigantycznie przestrzelone. Czym innym jest wyzysk, nierespektowanie norm środowiskowych czy np. oszustwa w stronę podwykonawców a co innego zubożenie oferty dla kupującego. Ryanair nie zatrudnia pilotów z Bangladeszu płacąc im w paciorkach, nie każe stewardessom spać na fotelach samolotu w nocy itp. Liderem wynagrodzeń pewnie nie jest, ale ta dyskusja dotyczy całej branży lotniczej i co więcej w konktekście działalności niektórych związków zawodowych nie jest taka jednoznaczna.
    3. Jeżeli zamykamy oczy na to że naszego ślicznego iPhone'a produkują po 13godz. nastoletni chińczycy - tak, to jest wątpliwe etycznie zachowanie konsumencie - świadome (gorzej) lub nie. Jeżeli akceptujemy to, że dostajemy pewną usługę ale wiemy że obsługa klienta jest mniej dostępna czy utrudniona - to jest nasz wybór i to my ponosimy wszelkie konsekwencje swojego konsumenckiego wyboru a nie chińczycy w Foxconie. Gorzej gdy nie mamy o tym pewnej świadomości ale gdy mamy to dlaczego chcecie tych ludzi przekonywać że ich wybór jest zły?
    4. Ograniczanie swobód konsumenckich jest atrakcyjne dla każdego przedsiębiorcy (w tym i Lufy, tak tak) i dlatego jest pewien poziom minimum w postaci regulacji i ustawodawstwa. Od przedsiębiorcy zależy czy zrobi tylko tyle ile musi czy może postanowi zebrać większą (?) kasę za dodatkową jakość. Jeszcze raz: dlaczego chcecie piętnować ludzi którzy idą do baru mlecznego i jedzą pierogi plastikowymi widelcami pierogi od grubej brzydkiej kucharki? Coś z etyki?
    5. Co kilka stron przez ten wątek przewijają się ewangeliści którzy niosą słowo że Ryanair to zuoooo i straszne. Tak - czujemy się poinformowani. @pasazer222 - tak przyjęliśmy tezę że FR to "projekt biznesowy" (tak jakby nie zasługiwał na gloryfikującą nazwę "linia lotnicza") i naprawdę z mojej strony ja już serdecznie dziękuję za ten kaganek oświaty. Pozwólcie ludziom podejmować swoje konsumenckie decyzje w zgodzie z własnymi możliwościami, przekonaniami, wymaganiami i zdolnościami do adaptacji w pewnych warunkach. Podejmujcie je też w swoim własnym zakresie (jak mniemam nie na pokładach FR - OK). Ale nie marnujmy już miejsca na serwerze na tę międlenie w kółko tej dyskusji, zwłaszcza z tak wątpliwymi argumentami.
    Ostatnio edytowane przez tigga ; 19-01-2012 o 11:00 Powód: literówki
    Asta, michastrain, wegi and 1 others like this.

  17. #1997
    Awatar pawi81

    Dołączył
    Apr 2009
    Mieszka w
    EPPL

    Domyślnie

    Narzekamy na Ryanaira, że to, że tamto a w LOT ledwo co na nowej www teraz można kupić bilety ;-)

    Dużo osób psioczy i bardzo dużo z nimi lata
    Pozdrawiam, PAWi / www.lubiepodroze.eu - blog o podróżach i turystyce

  18. #1998
    Awatar SkyGuy

    Dołączył
    Jan 2011
    Mieszka w
    Berlin, Germany, Germany

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pawi81 Zobacz posta

    Dużo osób psioczy i bardzo dużo z nimi lata
    ha..ha. Dokladnie. to tak samo jak z McDonalds. Wszyscy mowia, ze to jest "fuj" i "beee..", a jak sie tam wejdzie to zawsze pelno

  19. #1999

    Dołączył
    Mar 2010

    Domyślnie

    lol, cała ta dyskusja jest trochę śmieszna. Przecież wszyscy wiedzą jak jest w Ryanairze...

    Reklamy, jaskrawe kolory, traktowanie pasażera. Nie zdziwcie się jednak, gdy LH czy SK potraktują Was tak samo jak FR w przypadku opóźnienia lotu - będą się wymigiwać od jakiejkolwiek odpowiedzialności, co zdarzyło mi się kilkukrotnie i dopiero długa rozmowa z supervisorem dała efekty. Poza tym, większości *świadomych* nie latających Ryanairem nie chodzi o to, jak FR traktuje pasażera, ale jak traktuje załogi, a szczególnie pilotów (polecam pprune poczytać). Jedni nie latają bo się zrazili (ale ci dosyć często zachowują się jak syn marnotrawny ), inni nie latają, gdyż nie pozwala im na to polityka firmy (sam tak mam), a jeszcze inni nie latają, gdyż posiadają wysoką świadomość społeczną oraz odpowiednią ilość pieniędzy, aby ją realizować.

    Nie zmienia to faktu, że Ryanair lata do miejsc, gdzie bardzo trudno się dostać tradycyjnymi liniami. Mam rodzinę w Łodzi, mieszkam w Oslo, więc mam wybór albo lecieć do Warszawy (z przesiadką, bo nie ma bezpośrednio!) i jechać dwie godziny gierkówką, która jest w ciągłym remoncie, albo lecieć bezpośrednio do Łodzi (od marca 2012 dopiero). Wybór chyba jest oczywisty? To samo w przypadku city-breaków, gdzie zależy nam na czasie połączenia i cenie lotu - mało kto może konkurować na tym polu z Ryanairem.
    egon.olsen likes this.

  20. #2000

    Dołączył
    Aug 2008
    Mieszka w
    Wenus

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez d1gital Zobacz posta
    Nie zmienia to faktu, że Ryanair lata do miejsc, gdzie bardzo trudno się dostać tradycyjnymi liniami. Mam rodzinę w Łodzi, mieszkam w Oslo, więc mam wybór albo lecieć do Warszawy (z przesiadką, bo nie ma bezpośrednio!) i jechać dwie godziny gierkówką, która jest w ciągłym remoncie, albo lecieć bezpośrednio do Łodzi (od marca 2012 dopiero). Wybór chyba jest oczywisty? To samo w przypadku city-breaków, gdzie zależy nam na czasie połączenia i cenie lotu - mało kto może konkurować na tym polu z Ryanairem.
    Ależ oczywiste jest że głupotą byłoby się wlec dookoła kontynentu za więcej kasy jeśli masz szybciej i taniej LCCkiem - dlatego biznes w tych przypadkach również podróżuje LCCkami. Sprawa jest taka, że w dobie gloryfikowania MOL-exu wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że biorąc pod uwagę sporą liczbę czynników z których przykładowe najważniejsze to cena, czas podróży, wygoda (też jako pochodna innych składników), miejsce docelowe oraz budżet pochłaniany przez to przedsięwzięcie - ocena końcowa jest lepsza w przypadku linii innych niż FR.
    Przykład mój - gdybym musiał oszczędzać jak za czasów studenckich to bym dziś latał W6 do Oslo, Eindhoven i FRem do Bolonii czy gdzie tam teraz jest w najniższych cenach. Ale nie muszę i możliwość wybrania się do Gruzji na First Minute spowodowała że wybrałem tę (droższą, ale więcej frajdy) opcję. Mam chętkę aby polecieć do Bilbao. Sprawdzam więc LH bo kiedyś były super ceny. Mógłbym LCCkami pewnie WRO-POZ-BCN-BIO albo WRO-GRO-BCN-BIO. Ale cena ostatecznie będzie niewiele mniejsza, a na przesiadki stracę mnóstwo czasu Z drugiej strony na Wenecję, Maroko czy Londyn nigdy nie wybiorę regulara skoro łatwiej i taniej będzie LCCkami. Przy czym UK bardziej W6 niż FR, bo ten przyciągnął mnie programem lojalnościowym (mam taniej przez kartę kredytową i konto Xclusive) oraz łatwiej tam znajdę ceny bo FR mnie denerwuje swoją captchą. Niestety wielu hurra optymistów (nie mówię o forumowych bo brać tutaj generalnie jest obeznana w temacie) nawet nie wie że można inaczej niż w FR. Wiem co mówię bo w biurze zaczynam mały ruch tambylczy i widzę po początkujących znajomych jak są zadowoleni płacąc drożej i lecąc FRem jeśli bukują na opak bez wcześniejszej konsultacji ze mną :-)

Strona 100 z 174 PierwszyPierwszy ... 50 90 98 99 100 101 102 110 150 ... OstatniOstatni

LinkBacks (?)

  1. 19-03-2016, 11:32
  2. 05-03-2016, 22:25
  3. 04-09-2015, 09:15
  4. 18-06-2015, 16:06
  5. 25-05-2015, 20:02
  6. 20-05-2015, 10:43
  7. 12-05-2015, 10:20
  8. 22-04-2015, 14:28
  9. 02-04-2015, 15:56
  10. 01-04-2015, 08:27
  11. 04-03-2015, 07:42
  12. 05-02-2015, 09:42
  13. 18-01-2015, 08:34
  14. 15-01-2015, 19:56
  15. 07-01-2015, 06:31
  16. 28-12-2014, 19:10
  17. 09-12-2014, 08:58
  18. 13-11-2014, 14:56
  19. 24-10-2014, 20:33
  20. 20-09-2014, 18:53
  21. 06-09-2014, 13:10
  22. 19-08-2014, 08:40
  23. 11-08-2014, 21:47
  24. 11-08-2014, 12:12
  25. 21-03-2014, 11:24
  26. 19-03-2014, 16:12
  27. 02-03-2014, 19:31
  28. 09-12-2013, 09:58
  29. 26-11-2013, 12:28
  30. 13-11-2013, 16:20
  31. 08-11-2013, 22:36
  32. 30-09-2013, 13:09
  33. 25-09-2013, 18:32
  34. 23-09-2013, 10:16
  35. 25-08-2013, 13:25
  36. 01-08-2013, 07:59
  37. 13-07-2013, 21:28
  38. 09-07-2013, 21:48
  39. 21-06-2013, 20:57
  40. 20-06-2013, 12:41
  41. 12-06-2013, 12:54
  42. 11-05-2013, 10:42
  43. 28-04-2013, 23:32
  44. 21-04-2013, 19:57
  45. 11-04-2013, 13:53
  46. 28-03-2013, 05:15
  47. 28-03-2013, 05:07
  48. 17-03-2013, 12:55
  49. 04-03-2013, 18:45
  50. 20-01-2013, 20:58

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •