Oj nie rozpędzał bym się... Przynajmniej póki jeszcze sezon w miarę trwa.
Wersja do druku
LO musi teraz wyczyścić europejski rynek z ACMI i zagra na nosie FR [emoji3].
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Cieszy mnie trochę sytuacja Ryana, podobnie jak Qatara. CEO tego drugiego mówił rok temu "nie chcemy w Katarze backpackerów, a tylko bogatych turystów". Przyszły sankcje, zaczęli znosić wizy i z otwartymi rekoma witają każdego turystę. MOL podobnie. Śmiał się ze wszystkich, krytykował, aż i na niego przyszła pora.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Krążą pogłoski, że piloci Ryanaira skorzystali z możliwości rzucenia pracy w cholerę bez wypowiedzenia i stąd te kłopoty (jak to na śmieciówce u MOLa, to działa w obie strony). Prawda to?
Na pprune masz cały wątek na ten temat, już ponad 190 postów.
MOL przyznał, że nie jest to okoliczność nadzwyczajna i odszkodowanie tym, którym odwołano lot z wyprzedzeniem <14 dni, będzie wypłacone.
Ryanair accused of misleading customers over compensation | Daily Mail Online
To już rozumiem skąd nagła zmiana planów odnośnie rychłej publikacji listy rejsów odwołanych do 31/10 ;)
Nikomu łaski nie zrobi jeśli wypłaci odszkodowania. Co do publikacji to dziwię się, że wcześniej na to nie wpadł.
Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka
http://cdn.thejournal.ie/media/2017/...cellations.pdf
lista odwołanych połączeń. Z datą od 25 września.
Wszystkie rejsy odwołane do końca sezonu letniego macie w tych linkach: https://m.facebook.com/story.php?sto...04429119603387
Nie ma na liście polskich krajowek ani lotów wykonywanych przez bazy w CEE/Grecji.
Myślę, że RYR odwołuje loty o najniższym obłożeniu i rentowności, a być może nawet deficytowe tak aby zminimalizować straty. Do tego część osób z lenistwa nie wystąpi o odszkodowanie (przewoźnik z własnej inicjatywy nie wypłaca). Myślę, że to się zamknie w 1/4 szacowanej przez Ciebie kwoty, aczkolwiek są to bardzo luźne przemyślenia.
Prawie bingo.
"Tanie linie lotnicze Ryanair odwołały 2 tysiące lotów. Przewoźnik spodziewa się, że będzie musiał wypłacić odszkodowania w wysokości 25 mln euro. Loty odwołano z powodu błędnie zaplanowanych urlopów pilotów."
Ale skoro nie potrafił poprawnie urlopów wyliczyć to nie wiem czy ze stratami im się uda ;-).
Ja mam nadzieję, że media jednak nagłośnią, iż UE nakazuje wypłatę tych 250 euro. Jeśli wiesz, że ci się tyle należy, to jednak się raczej po to pofatygujesz. A wszyscy poinformowani raczej będą chcieli tę kasę, bo jak jesteś w grupie, dla której 250 euro to kwota niewarta zachodu, to raczej i tak nie latasz RYR, tylko bizjetami.
Nie byłbym taki pewien.
Z tego co widzę, odwołania dotyczą raczej lotów nie-wakacyjnych.
Tną dużo do Stansted, Rzymu, Dublina, Brukseli.
Wypadł któryś z lotów KRK-STN a tam nigdy samolot nie jest pusty ani bilety tanie.
Kraków obsługuje naprawdę duży ruch korpo pracowników i cos czuję, że menadżerowie z Londynu będą jednak częściej wybierać inne linie, mimo że na na Gatwick czy Heathrow im nie po drodze.
Wybrali głównie trasy z dużą częstotliwością lotów ;) np 1 z 4 Stanstedów z Modlina
Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Jak się prześledzi to widać tam cale dzienne rotacje na 8 samolotów. Niektóre polskie rotacje sa realizowane własnie przez baze w Londynie dlatego sie trafiły np Poznań czy Kraków
Widac ewidentnie ze straciły bazy Londyn 2 rotacje, a po jednej Dublin , Barcelona, Rzym, Mediolan i Bruksela i oraz jedna łamana Porto/Lisbona.
Z Bolonii i Bergamo też pocięli trochę.
Zastanawiające jednak, że Grecja i CEE nietknięte (w początkowym etapie 2 rotacje z bazy WRO i 2 z KRK wypadły łącznie) - czyżby pozostajemy rynkami pracodawcy? Czy benefity Ryana tam nie robią już wrażenia a u nas jeszcze tak?
Czy na listopad grudzień nas zostawili?