hm.. jakoś średnio to widzę. Biznesmeni?? Wydaje mi sie, że jeżeli już to LC mają tam szansę zaistnieć, a oni nie będą latali "wilgami"... więc ta kasa może się utopić w tym terenie, czy mam rację??
Kurier Poranny:
Jeśli chodzi o Białystok to można tak powiedzieć, że to ma być próbne lotnisko, które przez dobre kilka lat ma pokazać czy warto budować w przeciągu 10 lat lotnisko, które zdoła przyjąć m.in. B737Nie było ani jednego, a teraz będą aż trzy lotniska. Powstaną w Białymstoku, Suwałkach i Czerwonym Borze.
Na wszystkie trzy lotniska województwu podlaskiemu udało się wywalczyć 46 mln euro z funduszy unijnych, czyli ponad 180 mln zł. Prace związane z ich budową mogą ruszyć w tym, a najpóźniej w przyszłym roku. Białystok czeka na plan
Białystok na lotnisko regionalne na Krywlanach otrzymał 15 mln euro (60 mln zł). Są już gotowe plany budowy. Inwestor - urząd marszałkowski - czeka jedynie na plan zagospodarowania przestrzennego, który obecnie przygotowują planiści z białostockiego magistratu. Jeśli powstałby w tym roku, to z unijnych pieniędzy na budowę lotniska marszałek województwa planuje wydać 32 mln zł. Z budżetu województwa dołoży jeszcze 9 mln zł.
Za te pieniądze na Krywlanach powstanie asfaltobetonowy pas startowy, który ma umożliwić starty i lądowania małych samolotów pasażerskich, zabierających od trzydziestu do czterdziestu osób, ale też taksówek powietrznych (od sześciu do dwunastu osób) oraz kilkuosobowych samolotów dyspozycyjnych, którymi latają biznesmeni.
Oprócz tego w rejonie ołtarza papieskiego zostanie zbudowana droga startowa, terminal i płyta postojowa dla dwóch samolotów.
Suwałki odlecą, Czerwony Bór też
Lotnisko lokalne, ale o podobnych parametrach jak regionalne w Białymstoku, powstanie także w Suwałkach. Na ten cel udało się wywalczyć ponad 100 milionów złotych. W Suwałkach, tak jak w Białymstoku, będą mogły lądować samoloty pasażerskie, które na swoim pokładzie mieszczą do czterdziestu pasażerów.
Lotnisko lokalne ma powstać na bazie istniejącego obiektu należącego do aeroklubu. Władze Suwałk, które będą inwestorem, przygotowują obecnie dokumentację techniczną. Oprócz pasa startowego za unijne pieniądze powstaną też drogi dojazdowe do lotniska.
Dużym zaskoczeniem jest planowana budowa lotniska sportowo-sanitarnego w Czerwonym Borze. Ma powstać ono na bazie byłego lądowiska wojskowego. O przejęcie obiektu stara się starostwo zambrowskie. W przyszłości miałoby zarządzać lotniskiem wspólnie z Aeroklubem Białostockim.
- Na razie mamy wstępny sygnał ze strony władz. Konkretne rozmowy z urzędnikami rozpoczniemy zaraz po świętach wielkanocnych - potwierdza Urszula Wojda-Bocheńska, szefowa Aeroklubu Białostockiego. - Myślę jednak, że wszystkie trzy lotniska są w naszym regionie potrzebne.
Zdaniem Urszuli Wojdy-Bocheńskiej, aby latanie stało się powszechne, lotniska nie mogą być położone ponad 150 kilometrów od miejsca zamieszkania.
"Lotnictwo to pasja i niech tak pozostanie..."
Pozdrawiam, Marcin
hm.. jakoś średnio to widzę. Biznesmeni?? Wydaje mi sie, że jeżeli już to LC mają tam szansę zaistnieć, a oni nie będą latali "wilgami"... więc ta kasa może się utopić w tym terenie, czy mam rację??
Jest kompletnie na odwrót jak piszeszZamieszczone przez bartolomic
"Lotnictwo to pasja i niech tak pozostanie..."
Pozdrawiam, Marcin
Jakie Mazury? Co masz na myśli?Zamieszczone przez BN
"Lotnictwo to pasja i niech tak pozostanie..."
Pozdrawiam, Marcin
[quote="Marcino"]Kurier Poranny:
Nie widzę sensu budowania jednego lotniska koło Białegostoku, a kolejnego koło Suwałk biorąc pod uwagę ograniczone środki finansowe, które można na nie przeznaczyć. Moim zdaniem lepiej byłoby skoncentrować się obecnie na porcie lotniczym w Białymstoku. Kto miałby latać do/z Suwałk? Jakoś nie widzę ekonomicznego uzasadnienia dla takiego lotniska pasażerskiego.Nie było ani jednego, a teraz będą aż trzy lotniska. Powstaną w Białymstoku, Suwałkach i Czerwonym Borze.
Lotnisko lokalne, ale o podobnych parametrach jak regionalne w Białymstoku, powstanie także w Suwałkach. Na ten cel udało się wywalczyć ponad 100 milionów złotych. W Suwałkach, tak jak w Białymstoku, będą mogły lądować samoloty pasażerskie, które na swoim pokładzie mieszczą do czterdziestu pasażerów.
[quote="Greg"]Zamieszczone przez Marcino
Dokładnie Greg masz rację. Tylko wiesz w Białymstoku jest jeden problem jeśli chodzi o budowę dużego lotniska obsługującego np. LC. Jak pisałem już na l.f.pl Ryanair jest gotowy otworzyć połączenia z Białegostoku. Ale lotniska na 737 nie będzie za szybko, ponieważ projekty jakie powstały kilka lat temu pokazują, iż samoloty podchodzące do lądowania ze strony wschodniej, mogłyby naruszyć przestrzeń powietrzną Białorusi...
I pewnie dlatego powstanie lotnisko w Suwałkach...Zamieszczone przez BN
ALe ja nie uwierze w te lotniska jak ich nie zobacze na własne oczy Takie projekty na łamach lokalnej prasy są już od dawien dawna...
PS. nawet woj. podlaskie nie ma marszałka województwa
"Lotnictwo to pasja i niech tak pozostanie..."
Pozdrawiam, Marcin
Zgodze sie z toba w 101% To samo jest z lotniskiem w Nowym Saczu i Miasteczkiem multimiedialnym (chociaz juz maja 30mln z potrzebnych 126 a projekty a'la Pawlowski sie zawsze udaja )Zamieszczone przez Marcino
Dziwi mnie, że na lotnisko regionalne w Białymstoku planuje się przeznaczyć mniej środków niż na lotnisko lokalne w Suwałkach, przy czym oba znich mają miec podobne parametry. Chyba Białystok bardzo nisko mierzy - vide rozmach przy planowanym lotnisku w Obicach, w szczególności jegfo planowane koszty.Zamieszczone przez Marcino
Marcino, jeżeli jest jak piszesz: "w Białymstoku jest jeden problem jeśli chodzi o budowę dużego lotniska obsługującego np. LC. Jak pisałem już na l.f.pl Ryanair jest gotowy otworzyć połączenia z Białegostoku. Ale lotniska na 737 nie będzie za szybko, ponieważ projekty jakie powstały kilka lat temu pokazują, iż samoloty podchodzące do lądowania ze strony wschodniej, mogłyby naruszyć przestrzeń powietrzną Białorusi...", może warto rozważyć budowę lotniska od podstaw w innym miejscu? Albo inaczej ukierunkować pas startowy?
[/b]
Własnie Greg pisałem o planach nowego lotniska, które ma powstać w Topolanach (ok.20 km) od Białegostoku...
Jak dobrze pamiętam, była mowa o wiatrach, które byłyby uciążliwe przy innym położeniu pasa startowego...ile w tym prawdy to nie wiem
"Lotnictwo to pasja i niech tak pozostanie..."
Pozdrawiam, Marcin
Zobaczymy, co wyjdzie z planów budy tylu lotnisk. I ile z nich się rozwinie i przyniesie pokładane w nich przez samorządowców nadzieje. Bo jeżeli głównym motywem jest to, aby lotnictwo było powszechne i kazdy miał dostęp do portu lotniczego, a nie, aby port lotniczy przyniósł wymierne korzyści finansowe, to marnie to widzę
W sumie nie sztuką jest wybudować lotnisko, sztuką jest nim zarządzać w taki sposób, aby inwestycja się zwróciła
Miałem na myśli nie tylko lotniska na Podlasiu, o których mowa w artykule, ale też te kolejne planowane - podobno własny port chce mieć Olsztyn, Gorzów Wlkp., Kielce, Radom, Lublin itd. Nie twierdzę, że każde z nich nie miałoby sensu (ekonomicznego). Nie zauważyłem jednak, aby przy szumnym ogłaszaniu planów budowy kolejnych portów (koniecznie "międzynarodowych" z nazwy ) była podawana informacja typu: "z naszych analiz wynika, ze możemy liczyć na tylu a tylu paxów" - najpierw wybudujemy port, a potem się zobaczy
Szczerze to po co na podlasiu trzy lotniska???Lepiej za te pieniądze wybudować jedno duże ,a nie trzy "pipidówki"...
FS PILOT =)
Lotnictwo moim życiem...
Na razie nie ma sensu budowania jednego dużego. Plany planami, ale jeden Ryanair i biznesmeni nie utrzymają lotniska...Zamieszczone przez SITOR
"Lotnictwo to pasja i niech tak pozostanie..."
Pozdrawiam, Marcin
Wbrew pozorom Białystok to całkiem dobrze rozwijające się miasto. Jeśli doliczyć do niego Suwałki i Mazury to jest to region który trochę pasażerów generować może. Ale po co 3 lotniska ? A już wogóle zaskakuje mnie zdanie jakby wycięte z kontekstu o pasie przy ołtarzu papieskim więc wychodziły by 4 lotniska. Warto dodać że turyści na Mazury mieli latać do Szyman i nawet coś przez moment tam latało z Niemiec ale się skończyło.
Hmm to jest ciekawe :Zamieszczone przez Quantas
Źródło: Gazeta WspółczesnaLotnisko pomiędzy Legą a Chełchami oraz szybka kolej z Ełku do międzynarodowego lotniska w Szymanach k. Szczytna - to priorytety Jacka Mrozka, nowo powołanego wicewojewody warmińsko-mazurskiego.[...]- Będę zabiegał o lokalizację lotniska pod Ełkiem. Na budowę i rozwój małych lotnisk w budżecie państwa zostało zapisanych pięćdziesiąt milionów euro - mówił Jacek Mrozek.
Ale to brzmi "międzynarodowe lotnisko w Szymanach...".
Jak to jest z tym lotniskiem? Będzie użytkowane przez low costy? Są jakieś konkretne plany, czy też nie?
Tylko po co nam lotniska co 100 km??
"Lotnictwo to pasja i niech tak pozostanie..."
Pozdrawiam, Marcin
Problem z tym lotniskiem jest taki, że leży na obszarach chronionych i byłyby problemy z jego rozbudową.Zamieszczone przez Marcino
Swoją drogą, dla mnie jest to też przykład megalomanii, gdy lokalne władze samorządowe koniecznie chcą mieć u siebie port lotniczy z przymiotnikiem "międzynarodowy" w nazwie. Na stronie:
http://www.airport.szczytno.pl/index...tnisko&lang=pl
można zobaczyć zdjęcia "terminalu". Czy "regionalny port lotniczy" to już taki dyshonor?
Zmodernizowany natomiast został pas startowy na lotnisku w Dajtkach pod Olsztynem, w związku z czym są podobno plany przekształcenia tego lotniska w regionalny port lotniczy.
A co do Twojego pytania, po co nam lotniska co 100 km, zajrzyj z powrotem do artykułu zacytowanego przez Ciebie na początku tematu. Tam masz takie zdanie:
"Zdaniem Urszuli Wojdy-Bocheńskiej, aby latanie stało się powszechne, lotniska nie mogą być położone ponad 150 kilometrów od miejsca zamieszkania."
No to juz wiesz
Zakładki