Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1
    Awatar Tupungato

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    Bytom

    Domyślnie Rentowność linii lotniczych


    Polecamy

    Oglądałem sobie raporty roczne linii lotniczych obecnych na giełdach i niektóre dane są dość zaskakujące. Np. Ryanair ma opinię jednej z bardziej dochodowych linii, a wcale aż tak dobrze nie przędą. Oczywiście możliwe, że pakują jak najwięcej zysku w inwestycje, żeby nie wykazać go w księgach i nie płacić podatku... W każdym razie jak to wygląda za rok 2009 - linie od najbardziej dochodowych do najmniej:

    1. Vueling (net profit margin +13%)
    2. Norwegian (+8%)
    3. Easyjet (+2%)
    4. Ryanair (-2%)
    5. AirAsia (-19%)

    Linie wybrane ot tak sobie losowo. Jeśli ktoś ma ochotę grzebać więcej, możemy stworzyć większą listę. Średnia wartość z ostatnich 5 lat parametru net profit margin (marża brutto) w lotnictwie to +2%. W ramach ciekawostek - jedną z największych rentowności na świecie osiąga Air Arabia (+33%), a SkyEurope w roku przed upadkiem miał około -60%.

  2. #2

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Rok 2009 był jednym z trudniejszych w historii lotnictwa cywilnego, także nie jest reprezentatywny. To po pierwsze.

    Po drugie, inwestycje w znaczeniu capex, nie obniżają zysku w roku inwestowania. Dopiero w latach następnych pojawia się związany z nimi koszt, czyli amortyzacja.

    W roku 2009 Ryanair poniósł regularną stratę, o ile pamiętam z powodu nietrafionych kontraktów paliwowych.

  3. #3

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPWA

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ztof Zobacz posta
    net profit margin (marża brutto)
    hmmm. to jest raczej marża netto, czyli stosunek zysku do przychodu... Pokazuje on, jak bardzo firma jest elastyczna cenowo/zyskowo, ale nie pokazuje ile firma rzeczywiście zarobiła (tj. firma mająca NPM na poziomie 12% mogła zarobić o wiele wiele mniej, niż firma która ma to na poziomie 2%).

  4. #4
    Awatar Tupungato

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    Bytom

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mawey Zobacz posta
    jak bardzo firma jest elastyczna cenowo/zyskowo, ale nie pokazuje ile firma rzeczywiście zarobiła
    Net profit margin (faktycznie marża netto ) nie pokazuje ile firma rzeczywiście zarobiła, ale daje jakiś obraz na przykład potencjału do bankructwa. Księgowość stara się utrzymywać niski NPM, ale też spadek poniżej 0 nie jest dobrym wskaźnikiem, a NPM poniżej -10% to zły wynik.

    Poza tym warto zauważyć, że na przykład skutki/koszty wybuchu wulkanu z punktu widzenia linii są bardziej proporcjonalne do NPM niż do konkretnej kwoty zysku. Z moich szacunków wynika na przykład, że Norwegian, który w zeszłym roku miał NPM +8% (kwotowo: +70 mln Euro) na 6-dniowym przestoju z powodu wulkanu straci około 6mln Euro, czyli jakby miesięczny zysk. Dla linii działających na plusowym NPM takie niespodziewane zdarzenia są mniej groźne niż dla tych, które starają się wyjść "na zero".

  5. #5

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tupungato Zobacz posta
    Księgowość stara się utrzymywać niski NPM
    Nie bardzo rozumiem...normalnie działająca firma stara się maksymalizować m.in. net profit, zatem również mieć możliwie wysoki NPM. NPM jest wtórny, gdyż dla firmy akcyjnej dużo ważniejszy jest ROE (Return On Equity), czyli również dzielenie NPM, ale przez inną podstawę, ale bez odpowiedniego zysku netto nie osiągnie się oczekiwanego przez akcjonariuszy ROE.

    Cytat Zamieszczone przez mawey Zobacz posta
    Pokazuje on, jak bardzo firma jest elastyczna cenowo/zyskowo, ale nie pokazuje ile firma rzeczywiście zarobiła (tj. firma mająca NPM na poziomie 12% mogła zarobić o wiele wiele mniej, niż firma która ma to na poziomie 2%).
    To jest prawda, że w liczbach absolutnych 12% NPM dla jednej firmy może być zupełnie różne od 12% NPM dla drugiej firmy, ale liczby absolutne są dobre tylko porównywania wielkości firm, a nie jakości ich zarządzania i zdolności do generowania zwrotów z określonego kapitału.

    W ramach jednej branży porównywanie NPM jest całkiem właściwe.

  6. #6

    Dołączył
    Feb 2007

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tupungato Zobacz posta
    Oglądałem sobie raporty roczne linii lotniczych obecnych na giełdach i niektóre dane są dość zaskakujące. Np. Ryanair ma opinię jednej z bardziej dochodowych linii, a wcale aż tak dobrze nie przędą. Oczywiście możliwe, że pakują jak najwięcej zysku w inwestycje, żeby nie wykazać go w księgach i nie płacić podatku... W każdym razie jak to wygląda za rok 2009 - linie od najbardziej dochodowych do najmniej:

    1. Vueling (net profit margin +13%)
    2. Norwegian (+8%)
    3. Easyjet (+2%)
    4. Ryanair (-2%)
    5. AirAsia (-19%)

    Linie wybrane ot tak sobie losowo. Jeśli ktoś ma ochotę grzebać więcej, możemy stworzyć większą listę. Średnia wartość z ostatnich 5 lat parametru net profit margin (marża brutto) w lotnictwie to +2%. W ramach ciekawostek - jedną z największych rentowności na świecie osiąga Air Arabia (+33%), a SkyEurope w roku przed upadkiem miał około -60%.
    To ciekawy wątek z tym, że porównywanie zyskowności netto jest bez sensu. Proponuje robić to na zyskowności z działalności operacyjnej plus cashflow z działalności operacyjnej.

  7. #7

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Danny Zobacz posta
    To ciekawy wątek z tym, że porównywanie zyskowności netto jest bez sensu. Proponuje robić to na zyskowności z działalności operacyjnej plus cashflow z działalności operacyjnej.
    Z punktu widzenia inwestora/właściciela porównywanie zyskowności netto jest jak najbardziej właściwe.

    Aby bardziej precyzyjnie określić jakość zarządzania można rzeczywiście wyizolować podatki, które są zależne od lokalizacji siedziby firmy, nawet jeśli dziś jest dosyć duża dowolność w lokalizacji, czyli wchodzi to w zakres dobrego zarządzania. W tym przypadku, można porównywać marżę EBIT, czyli zysk operacyjny.

    Zejście do poziomu EBITDA, pozwala na eliminację faworyzowania linii, które mają stare samoloty, ale takich wielu dziś nie ma, natomiast sztucznie uderzy w linie, które korzystają z leasingu operacyjnego. Także to słaby wskaźnik.

    Być może miałeś na myśli działalność podstawową, a nie operacyjną, wtedy zostałaby wyeliminowana sprzedaż budynków na przykład, ale takich danych wiele firm nie publikuje.

    Natomiast cash flow'y są ważne, ale głównie short term dla płynności. Nie sądzisz?

  8. #8

    Dołączył
    Feb 2007

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ztof Zobacz posta
    Z punktu widzenia inwestora/właściciela porównywanie zyskowności netto jest jak najbardziej właściwe.

    Aby bardziej precyzyjnie określić jakość zarządzania można rzeczywiście wyizolować podatki, które są zależne od lokalizacji siedziby firmy, nawet jeśli dziś jest dosyć duża dowolność w lokalizacji, czyli wchodzi to w zakres dobrego zarządzania. W tym przypadku, można porównywać marżę EBIT, czyli zysk operacyjny.

    Zejście do poziomu EBITDA, pozwala na eliminację faworyzowania linii, które mają stare samoloty, ale takich wielu dziś nie ma, natomiast sztucznie uderzy w linie, które korzystają z leasingu operacyjnego. Także to słaby wskaźnik.

    Być może miałeś na myśli działalność podstawową, a nie operacyjną, wtedy zostałaby wyeliminowana sprzedaż budynków na przykład, ale takich danych wiele firm nie publikuje.

    Natomiast cash flow'y są ważne, ale głównie short term dla płynności. Nie sądzisz?
    Wymienione linie są spółkami giełdowymi. Dane są. W jęz angielskim (a w takim mamy dane) operating odpowiada naszemu podstawowa.

    Cash flow jest ważny żeby ocenić na ile wynik jest "księgowy".

    Np Ryanair miał stratę głównie przez odpis wartości posiadanych przez nich akcji aer lingusa. Ni jak sie to ma do oceny działalności jako linii lotniczej. Nie stanowi to tez uszczuplenia ich gotówki.

  9. #9

    Dołączył
    May 2008
    Mieszka w
    ZRH

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Danny Zobacz posta
    Wymienione linie są spółkami giełdowymi. Dane są. W jęz angielskim (a w takim mamy dane) operating odpowiada naszemu podstawowa.

    Cash flow jest ważny żeby ocenić na ile wynik jest "księgowy".

    Np Ryanair miał stratę głównie przez odpis wartości posiadanych przez nich akcji aer lingusa. Ni jak sie to ma do oceny działalności jako linii lotniczej. Nie stanowi to tez uszczuplenia ich gotówki.
    Na poziomie zysku z działalności podstawowej trudniej robić kreatywną księgowość niż na poziomie zysku operacyjnego, także cash flow jest tylko nice to have.
    Dalej akurat wymienione spółki są notowane na giełdach, ale już np. najciekawszy do porównań z LOTem Wizzair, ponieważ drugi polskim rynku, już nie jest.
    Natomiast fakt odpisu z tytułu utraty wartości akcji aer lingusa jest z perspektywy akcjonariuszy i generalnie zarządzania tak samo ważny jak strata na działalności podstawowej. W pewnym momencie O'Leary oczekiwał, że inwestycja w akcje aer lingusa da lepszy zwrot niż inwestycja w jego własną działalność, np. kolejną bazę i/lub więcej samolotów. Jeśli teraz ta inwestycja jest mniej warta, to akcjonariusze jak najbardziej stracili konkretne pieniądze, nawet jeśli poziom gotówki na koncie FR się nie zmienił.
    Także możesz porównywać tylko działalność podstawową, ale to da Ci tylko informację o skuteczności operacyjnej i to niedoskonałą, ponieważ np. Ryanair znaczącą część przychodów i zysków czerpie z działalności nielotniczej, np. kart kredytowych, ubezpieczeń, wymuszeń marketingowych i prowizji od sprzedaży różnych śmieci przez jego stronę internetową.

  10. #10

    Dołączył
    Aug 2008
    Mieszka w
    Kanada

    Domyślnie


    Polecamy

    Dobra ocena lini lotniczej jest RASM (Revenue per Available Seat Mile) i CASM (Cost per Available Seat Mile). Inna moze moze byc EBT margin (Earnings before taxes)

    We przypadku Kanadyjskiego Westjetu RASM w 2009 byl 12.97 centa a CASM 11.77 centa.
    EBT margin byl 6%

    Byl to zdaje sie drugi wynik wsrod Polnocno Amerykanskich lini lotniczych. Allegiant byl pierwszy.

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •