El AL planuje stworzenie czwartego sojuszu. Na razie wiadomo, że mają do niego wejść takie tuzy jak Armavia, Utair, Aerosvit, i oczywiście EL AL. Ciekawy pomysł, nikt ich nie chce przyjąć, więc przyjmą się sami.
Link: El Al plans to forge new alliance with three initial partners
Jest jeszcze pełno linii, które nie należą do żadnego sojuszu. Na przykład wszystkie linie powiązane z grupą Virgin: Virgin Atlantic, Virgin Blue, V-Australia, Virgin America, Pacific Blue. Z innych rejonów świata dwie największe linie z Tajwanu (Eva Air oraz China Airlines), większośc linii z rejonu Zatoki Perskiej (Emirates, Qatar, Etihad, Oman, Gulf, Kuwait, Saudi).
W Ameryce Południowej: Aerolineas Argentinas, GOL (ta jest właścicielem marki Varig). Oraz wiele innych mniejszych linii ze Stanów Zjednoczonych, Afryki, Europy.
Także zdecydowanie jest miejsce, właściwie jest ciekawe dlaczego już teraz nie ma czwartego sojuszu.
Należą do Arab Air Carriers Organization, tak długo by się nie uchowali.
Arab Air Carriers Organization - Wikipedia, the free encyclopedia
Aerosvit zaprzeczył jakoby planował wejście do jakiego kolwiek sojuszy, z wyjątkiem będacego obecnie "Ukraińska Aviation Group".
Maxima debetur CracoviaE reverentia.
@Ztof: mysle, ze linie z grupy Virgin stana w pewnym sensie sojusz - co uwidocznilo sie po ostatnich decyzjach dotyczacych m.in. zbierania mil itp.
@maciek krk: mysle, ze jeszcze poczekamy ze dwa, moze trzy lata... kolejny konfilkt w tym rejonie nie jest na reke US...
Zapraszam: aeroblog.pl
A to o US chodzi?kolejny konfilkt w tym rejonie nie jest na reke US...
BTW, US Army wlasnie sie wycofuje z Iraku, wiec nie trzeba by daleko przebazowywac...
Tylko ze to wszystko ani troche nie jest zabawne.
Tak jak piszesz współpraca programów lojalnościowych jest niedawna, ale nawet teraz stopień integracji linii jest mniejszy niż w przypadku klasycznego soujszu. Na przykład bilet dookoła świata obejmuje tylko dwie linie: Virgin Atlantic i V-Australia. Natomiast punkty można zbierac na innych liniach, ale wykorzystywac już nie.
Dodatkowo nie mają żadnej obecności w Ameryce Południowej ani w Europie kontynentalnej.
Także do tego, co oferują typowe sojusze jeszcze im daleko.
Zakładki