Vouchery w liniach lotniczych
W 2007 r. od jednego z naszych kontrahentów otrzymaliśmy w firmie vouchery na loty RT Wizzaira. Prezent fajny i pomysłowy, więc po kilku latach moja dziewczyna zajmująca się HR i kadrami postanowiła podobną rzecz sprezentować jako dodatek do premii w swojej firmie w związku ze zbliżającymi się Świętami. Pojawiły się jednak poważne schody:
- W Wizz po miesiącu przyszła jedna odpowiedź z prośbą o przesłanie zapytania na inny adres. Ten jednak nie istnieje, a po udzieleniu odpowiedzi przestał istnieć także ten pierwszy na który pytanie zostało wysłane :lol:
- LOT zdaje się w ogóle nie odpisał
Nie muszę dodawać, że dodzwonienie się na infolinie jest w obu przypadkach dosyć kłopotliwe.
Czy ktoś zna ten temat i jest w stanie jakoś pomóc i naprowadzić na właściwy trop?