Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 102
Like Tree111Likes

Wątek: MD-11 Łabędzi śpiew

  1. #1
    Awatar Witek Z

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie MD-11 Łabędzi śpiew


    Polecamy

    Jeśli nie jesteście pracownikami firmy przewozowej ani np. paczką pocztową lub kurierską, to macie ostatnie już szanse na przelecenie się MD-11. Część z Was wie, że jestem gorącym miłośnikiem wyglądu tego samolotu - jego cygarowaty dziób, bardzo daleko do środka usytuowane przednie koło, piękne winglety i fantasmagoryczny silnik w stateczniku pionowym czynią tę maszynę dziwną i piękną. Ale nawet jeśli nie podzielacie mojej miłości, do MD-11 to - jako miłośnicy lotnictwa - macie ostatnie już szanse przelecieć się i to nie gdzieś na końcu świata ale na bilecie z WAW. Ostatnie rejsowe loty MD-11 Królewskich Holenderskich to Amsterdam-Toronto i Amsterdam-Montreal. W sezonie letnim także część operacji do Los Angeles. Warto, bo jak model "ucieknie" to trzeba będzie strasznie kombinować żeby go dopisać do swojej listy. Ja latałem nimi bardzo dużo na przełomie lat 90-tych i 2000-nych. Wtedy było ich 10, teraz zostało już tylko 6. Niestety, cztery się ze służbą pożegnały a Matka Teresa i Anna Pavłowa niestety już poszły na żyletki (jak ktoś ma mocne nerwy to może zobaczyć zdjęcia na Anecie).
    Dla wszystkich miłośników tego modelu rewelacyjna strona: Kev's MD-11 site
    „Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
    A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"

  2. #2
    Senior Screener
    Awatar schwefel

    Dołączył
    Jun 2008
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    W pełni podzielam Twoją miłość do MDeka jak i DC-10. Na przełomie lat 90-2000 miałem okazję przelecieć się DC-10 Northwestu i MD-11 KLMu i bardzo dobrze wspominam te transatlantyki. Northwestu już nie ma tak samo jak DC-10, więc tym bardziej się cieszę, że w KLMie jeszcze latają MDeki.
    Czas najwyższy żeby wybrać się na Schiphol i zrobić kilka ostatnich zdjęć MDeków.

  3. #3

    Dołączył
    Aug 2009
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    DC-10 jeszcze latają rejsowo w Bangladeszu

  4. #4

    Dołączył
    Sep 2007
    Mieszka w
    Polska

    Domyślnie

    Sorry, ale mnie zawsze zachwycał TriStar. Witku wybacz, chyba rozumiesz

  5. #5
    Awatar Witek Z

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Tristar miał silnik jak 727 w kadłubie (swoją drogą oba mam na mojej liście "przeleconych"). MD-11 ma zupełnie obłędną konstrukcję z silnikiem w stateczniku, co nadaje mu jakiejś szczególnej elegancji. Cóż, bezsporny koniec trzysilnikowców. Spektakularny sukces 777 pokazuje wyraźnie, że dwa silniki dzisiaj to zupełnie wystarczająco
    boeing787 likes this.
    „Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
    A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"

  6. #6
    Awatar lynxmr

    Dołączył
    Jan 2012
    Mieszka w
    WAW

    Domyślnie

    @WitekZ mógłbyś mi powiedzieć jaki mniej więcej będzie koszt takiego "przelecenia się"? Pytam, ponieważ sam jestem wielkim miłośnikiem tych samolotów i moim marzeniem jest przelecieć się nim póki to jeszcze możliwe
    MD-11 rules :)

  7. #7

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    WAW/KRK

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lynxmr Zobacz posta
    @WitekZ mógłbyś mi powiedzieć jaki mniej więcej będzie koszt takiego "przelecenia się"?
    Co prawda nie jestem Witek Z, ale... odpowiedz zapewne mozna znalezc pod www.klm.pl lub np. www.expedia.com.

    PS. Co do trzysilnikowcow - lecialem MD11 KLM-u (YTO-AMS), 727 AF (ORY-WAW) i NW (albo MSP-YTO, albo TPA-DTW; pozostaly z tych rejsow byl na DC9) oraz Tu-154 (WAW-ORY). TriStarem nie lecialem, no i juz nie polece... Nie lecialem tez Tridentem (a to byla bardzo ciekawa maszyna, i swego czasu BA latal na niej do nas). Ani Jakiem-40. Ani Jakiem-42 (kiedys Pawel opisywal w dziale "Raporty z podrozy" rejs taką maszyną).

  8. #8
    Awatar lynxmr

    Dołączył
    Jan 2012
    Mieszka w
    WAW

    Domyślnie

    wiem o tym , ale myślałem , że może ktoś mógłby mi podpowiedzieć w jakich terminach jest najtaniej , ponieważ myślę że ludzie z takim doświadczeniem w dziedzinie podróży lotniczych znają sie na tym lepiej ode mnie , kompletnego nowicjusza
    MD-11 rules :)

  9. #9
    ModTeam
    Awatar frik

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    EPBC/EPWA/EPMM

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Witek Z Zobacz posta
    MD-11 ma zupełnie obłędną konstrukcję z silnikiem w stateczniku, co nadaje mu jakiejś szczególnej elegancji.
    Bym powiedział, że wręcz przeciwnie. Przejście wlotu powietrza w kadłub i statecznik w Tristarze czy Tu-154 jest eleganckie, zaś silnik w stateczniku wygląda topornie
    flyboy16 likes this.
    Quidquid latine dictum sit, videtur sapiens.


  10. #10
    Awatar LukaszCh

    Dołączył
    Jun 2011
    Mieszka w
    EPWA/Ursus

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez frik Zobacz posta
    Bym powiedział, że wręcz przeciwnie. Przejście wlotu powietrza w kadłub i statecznik w Tristarze czy Tu-154 jest eleganckie, zaś silnik w stateczniku wygląda topornie
    Tristar zdecydowanie bardziej mi się podoba jako całokształt. Jednakże delikatnie drażni mnie wyoblony kanał silnika jak i dość "szerokie" zakończenie kadłuba podyktowane umiejscowieniem silnika. MD 11 też jest ładny i zawsze zniżając na pas 1.1 na EPWA charakterystycznie brzmi

    Czy umiejscowienie silnika w MD-11 w stateczniku nie powoduje, iż statecznik pionowy i ster kierunku jest mniejszy? Nie ma to wpływu na zwrotność i stabilność maszyny?

  11. #11
    Awatar Witek Z

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lynxmr Zobacz posta
    @WitekZ mógłbyś mi powiedzieć jaki mniej więcej będzie koszt takiego "przelecenia się"? Pytam, ponieważ sam jestem wielkim miłośnikiem tych samolotów i moim marzeniem jest przelecieć się nim póki to jeszcze możliwe
    Na listopad do Montrealu za jakieś 2500. Jeśli wystarczy Ci lot MD11 tylko w jedną a powrót AirFrancą przez CDG to wyskrobiesz za 2200. Ale Czterosilnik ma rację, tu nie na mądrego, tu trzeba szukać i metodą prób i błędów. To fajna zabawa
    PS. Tylko co u diabła robić w listopadzie w Kanadzie
    „Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
    A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"

  12. #12
    Awatar SkyGuy

    Dołączył
    Jan 2011
    Mieszka w
    Berlin, Germany, Germany

    Domyślnie

    Dla mnie MD-11 jest po prostu pieknym, mega eleganckim samolotem i szkoda, ze powoli odchodzi w historie.
    Lecialem nim w 2003 r. z FRA do GRU w dwie strony (VARIG) i bylem zachwycony.

  13. #13

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    WAW/KRK

    Domyślnie

    Witek: Bylem kiedys w Kanadzie (QC, ON) na przelomie listopada i grudnia, i tamtejsza przyroda wygladala pieknie, nawet jesli nie az tak jak w fantastycznych kolorach przelomu wrzesnia i pazdziernika (jeden z tych kolorow jest przeciez utrwalony na kanadyjskiej fladze).

    A np. w takim Montrealu zawsze bedzie co robic.

    BTW, co do tytulowego wpisu, to polecialbym w jedną strone KLM-em MD11, a w drugą AF A380 (o ile pamietam, mieli Whale Jetem latac na tej trasie).

    PS. "Co robic"? Miec dobrych znajomych, z ktorymi milo sie co jakis czas (choc nie tak czesto jak by sie chcialo) spotkac. Albo np. pojechac do nich a potem razem w jakies cieplejsze wowczas rejony. Albo na narty! Chocby do Mt. Tremblant, blisko na polnoc od Montrealu (przejezdza sie kolo YMX, a propos).
    Ostatnio edytowane przez Czterosilnik ; 06-06-2013 o 16:20

  14. #14
    Awatar Davair

    Dołączył
    Sep 2011
    Mieszka w
    Łomianki

    Domyślnie

    Niestety ale wszystko ma swój początek i koniec...
    Jedynymi modelami MD11 które złapałem służyły w liniach Word Airlines (Cargo i pasażer) Aeroflot oraz FeDex.
    Pamiętam te codzienne loty(bodajże do Frankfurty) dwóch MD11 FeDex jeden za drugim między 9 a 10 rano.

    Pozdrawiam.
    Synta 10 + Tele Vue 2x Powermate + EOS 500D

  15. #15
    Awatar mickey93

    Dołączył
    Jul 2012
    Mieszka w
    blisko EPTO:D

    Domyślnie

    dobrze chociaż że cargo dłużej pożyje
    lynxmr and mgab like this.

  16. #16
    ModTeam
    Awatar egon.olsen

    Dołączył
    Mar 2007
    Mieszka w
    EPWA
    Wpisów
    46

    Domyślnie

    Właśnie usłyszałem od czego wziął się skrót MD-11

    Minimum Delay 11 hours
    lynxmr, TomaszRT, michał and 9 others like this.
    Pozdrawiam
    Krzysztof Moczulski


  17. #17
    Awatar Witek Z

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie


    Żarty żartami, ale jak leciałem do Limy (jeszcze wtedy KLM latał przez Arubę) Ingrid Bergman to na AMS już po boardingu zaczęło ciec paliwo ze skrzydła. Rzeczy była kuriozalna, bo siedzieliśmy w samolocie niemal 2 godziny i cykl był taki: paliwo wyciekało po włączeniu (zapewne) czegoś, ciekło chwilę i przestawało, przychodził pan "afroholender" z proszkiem neutralizującym i posypywał plamę, po czym zgarniał wszystko do pojemniczka, wtedy coś tam włączano i paliwo ciekło znowu. Cykl został powtórzony jakieś 6 razy. Po czym albo problem rozwiązano, albo doświadczenia nie potarzano, grunt że żeśmy wystartowali i szczęśliwie do Limy via Aruba dolecieli No i był MD-2 (max delay 2 h)
    egon.olsen, Mateos33 and Kazor like this.
    „Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
    A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"

  18. #18

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    WAW/KRK

    Domyślnie

    Tak a propos Karaibow: Jedne z ladniejszych ujęć MD11 to, ma sie rozumiec, te gdy wyzej wymieniony prawie szoruje kolami po plazy Maho, znaczy podejscia na SXM. Jak rozumiem, teraz juz nie ma i nie bedzie szansy na taki widok (choc, oczywiscie, mnie jeszcze bardziej interesowalby 744). A czym teraz KLM lata na SXM: 744 wlasnie, czy, chcial nie chcial, ktoryms z dwusilnikowych?

    PS. Witek: a nie byloby bardziej "na czasie" pisac "afroeuropejczyk"?
    Ostatnio edytowane przez Czterosilnik ; 07-06-2013 o 22:09

  19. #19
    Awatar Witek Z

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    Warszawa

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Czterosilnik Zobacz posta
    PS. Witek: a nie byloby bardziej "na czasie" pisac "afroeuropejczyk"?
    Noo teraz to tak, ale to było w 2002 więc przed naszą akcesją i nie obowiązywały mnie jeszcze standardy unijne. Nie powiem nawet jak myślałem naonczas o tym jegomościu i jak go w skrytości nazywałem, bo to zupełnie nie licuje z moim obecnym europejskim obyciem. Cóż, dawno to było i nie było jeszcze Sky Teamu a na Królewskich Holenderskich były znaczki partnerstwa z Northwestem. Czasy prehistoryczne, gdy jeszcze i murzyni się czasem zdarzali
    6182 likes this.
    „Gdy panowali na ulicy / Drobnomieszczańscy drobni dranie, / Już znakomici „katolicy”, / Tylko że jeszcze nie chrześcijanie; / Gdy się szczycili krzepą pustą,
    A we łbie grochem i kapustą, / Gdy bili Żydów z tej tężyzny, / Tak bili, rozjuszeni chwaci, / Że większy wstyd był za ojczyznę, / Niż litość dla mych bitych braci” Julian Tuwim "Kwiaty polskie"

  20. #20

    Dołączył
    Feb 2007
    Mieszka w
    WAW/KRK

    Domyślnie


    Polecamy

    Cytat Zamieszczone przez Witek Z Zobacz posta
    europejskim obyciem
    Oh dear, jak mowi Ce Trzypeo...

    Cytat Zamieszczone przez Witek Z Zobacz posta
    a na Królewskich Holenderskich były znaczki partnerstwa z Northwestem.
    Chyba ze stronki KLM-u mozna wtedy bylo sciagnac wygaszacz ekranu z 744 zmieniajacym barwy z KL na NW i odwrotnie.

    Swoją drogą, wydawalo sie, ze to partnerstwo rozwinie sie w globalny sojusz (partnerem azjatyckim bylby zapewne MH), a tymczasem... (No ale to juz OT sie pogłębia. )

Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •