Ale ta organizacja nie tylko daje ale i zabiera. W 2016 roku byliśmy płatnikiem netto. ;)
Ale czy CPL ma nie respektować tej konkurencji? Na wielu dotacjach do lotnisk regionalnych skorzystały nie tylko miasta w których te lotniska się znajdują, ale cała Unia Europejska, z Lufthansą, Ryanairem i lotniskami Habami włącznie.
Korzystają też i inni, w tym tacy, którzy na tym rynku są o wiele lepiej usytuowani nie tylko dzięki własnemu dobremu zarządzaniu, ale dzięki długoletniemu wspieraniu przez własne kraje.
Londyn w całości obsługuje 150 mln ludzi rocznie, z tego 80 mln na Heathrow, które jest na progu przepustowości. Może sobie pozwolić na kilka lotnisk. Ale nie Warszawa z której lata 10-20 mln ludzi. Lotnisko Stansted to dla Ryanaira hub. W pozostałych częściach Europy (z wyjątkiem Paryża) Ryanair lata na zwykłych lotnikach.Cytat:
I musisz przełknąć tą gorzką prawdę - jak Ryana będzie stać na Okęcie to będzie z niego latał. Jak sobie odkupi sloty na Heathrow - to też będzie z niego latał i to jeszcze ATRem na złość tym którzy uważają że nie powinien (economical fiction).
Po drugie zauważ, że Ryana stać na loty krajowe na Okęciu, a niby nie stać na loty międzynarodowe... Po prostu to bzdura, że Ryana nie stać na Okęcie. To z czym można wyjść naprzeciw potrzeb tanich linii w warunkach Warszawy/CPL to najwyżej przystosowane dla nich terminala lub cześć terminala. I to Wystarczy. Cała reszta - gabinet prezesa portu lotniczego, sekretarka, pasy startowe, paliwa, cysterny do tankowania, kontrola lotów w każdym porcie jest taka sama. Dublując infrastrukturę, dublujemy koszty.
Ja uważam, że tanie linie są bardziej korzystne dla CPL, niż dla lotniska Chopina. Tylko wymaga to dobrego projektu architektonicznego i technologicznego, który pogodziłby dwie opcje Low cost + hub. Generalnie linie low-cost to nowość na całym świecie. W niektórych portach są przewidziane osobne terminale dla low cost (T3 Narita, Kansai) Lotniska budowane od podstaw często z góry przewidują miejsce dla dwóch terminali. Nic nie stoi na przeszkodzie by jeden był low-cost. Ważne jest by była zapewniona komunikacja pomiędzy terminalami i wspólny dostęp do infrastruktury komunikacyjnej.Cytat:
I na sam koniec - jak się chce uzasadnić rozbudowę Chopina czy budowę CPL to operacje lowcostów wchodzące w pnące się słupki statystyk są cacy. Potem nagle stają się be i najlepiej żeby wyp...ły do Radomia albo w ogóle poza tą piastowską krainę?