Bazylea i pipidówka ... reszty nawet nie chce mi się czytać. Radzę poczytać trochę o tym mieście, ale z punktu widzenia gorpodarczego i ekonomicznego, zahaczyć o to, jakie firmy mają tam swoje siedziby i fabryki i jakie banki tam się ulokowały. Te miasto zjada na śniadanko niejedną metropolię.
Zakładki