Chyba się trochę, w ślad za Wyborczą, zagalopowujesz. Dlaczego ktoś miałby przenosić projekty z terenu jednej rzeczki na teren innej rzeczki? Port i tak potrzebuje intensywnych prac ziemnych. Właściwe zmeliorowanie terenu i skanalizowanie obecnych cieków wodnych to ułamek tych prac o stosunkowo niewielkim koszcie. Niemniej szkoda terenów na zachód od Baranowa bo są wartościowe pod względem rolniczym.
Co do lokalizacji to w konsultacjach jest studium: https://cpk.pl/pl/inwestycja/ssl
Przed rozpoczęciem naprawy drapaka wyłącz kota!
"Nie w tym rzecz, towarzysze, żeby zbudować silnik na wodę ale w tym, aby produktem odpadowym pracy takiego silnika był spirytus."
Zaraz. GW podaje wypowiedz wójta, nie jest to ich opinia. To po pierwsze. Po drugie, byłeś na tych terenach wiosną i jesienią? To łąki na ilach doskonale trzymających wodę. Sam proces melioracji może nie jest skomplikowany, ale drogi i pozbawi wody okoliczne gminy i jak sam przyznałeś szkoda dobrych gleb.
Policz sobie na liczydle ile zarobisz z hektara uprawiajac kapuste a potem policz ile towarow przeladujesz w centrum logistycznym o takiej powierzchni.
Co do problemow z woda - polecam wybrac sie do Kleszczowa i jak tam ten problem rozwiazano.
W Kloten przesunieto Glatt
https://de.wikipedia.org/wiki/Glatt_(Rhein)
W Holandii teren odbiera sie morzu a tu ktos chce robic jakies halo z czwartorzednej rzeczki Pisia bo sie komus z PiS-em skojarzylo
Psy szczekaja a karawana idzie dalej
Policz sobie na liczydle ile zarobisz z hektara uprawiajac kapuste a potem policz ile towarow przeladujesz w centrum logistycznym o takiej powierzchni.
Oj to ja nie wiedziałem, że tam są PGRy i to można tak jak za komuny "towarzysze, tu zamienimy rolnictwo na transport lotniczy", nie pytając nikogo o zdanie.
Zdradzę ci wielką tajemnicę: tam są grunty prywatne i właścicielami są miejscowi chłopi. Jeśli zrobisz meliorację "na chama" lustro wody spadnie nawet o 2 metry. Co wtedy? Ano to, że zamiast gleb dobrych będziesz miał piach. No i co dalej? Gratulacje, właśnie wygenerowałeś bezrobocie. Spore jak 6 gmin to nawet uwzględniając migracje, tak na 20 tys. ludzi. I nie znajdą pracy w CPL, tam, jak udowodnił przykład Hiszpanii, potrzebni są wyszkoleni, wykwalifikowani pracownicy (m.in. dlatego też porty "w polu" w Hiszpanii był trwale nierentowne). I przez dziesięciolecia tego problemu nie zlikwidujesz, bo będziesz miał zdewastowany teren. No chyba, ze postąpisz jak polscy politycy : "dla mojej partii frukty z uruchomienia CPL,a bezrobociem w gminach niech się samorządy martwią, bo na tym się w sondażach nie zarobi"
Co do problemow z woda - polecam wybrac sie do Kleszczowa i jak tam ten problem rozwiazano.
Oczywiście wiesz i pewność że warunki hydrologiczne i glebowe Kleszczowa są takie same jak w zlewisku Pisi? Gdyby tak było to po kiego grzyba już dwa razy przesuwano lokalizację?
W Kloten przesunieto Glatt
"The Region Glatttal comprises, among other communities in the districts of Uster, Dielsdorf and Bülach, the suburban cities and municipalities of Bassersdorf, Bülach, Dietlikon, Dübendorf, Fällanden, Glattfelden, Höri, Kloten, Oberglatt, Opfikon-Glattbrugg, Rümlang, Schwerzenbach, Wallisellen and Wangen-Brüttisellen. In addition, the districts 11 and 12 (so-called Zürich-Nord) of the city of Zürich, consisting of the quarters of Affoltern, Oerlikon and Seebach respectively Hirzenbach, Saatlen and Schwamendingen Mitte, are located in the Glattal." - może zerkniesz łaskawie jakie są różnice między jednym z gęsto zaludnionych regionów Szwajcarii, z rozwiniętymi usługami i przemysłem, już w momencie budowy portu lotniczego, a wioskami gdzieś na Mazowszu?
Stalin z Chruszczowem wysuszyli dla bawełny Morze Aralskie. I jaki jest efekt?
chce robic jakies halo z czwartorzednej rzeczki Pisia bo sie komus z PiS-em skojarzylo
Bo "ktoś" umie liczyć i wie ile będzie kosztowało utrzymanie hubu z nietrafioną lokalizacją w samym sercu NICZEGO? Przykład Hiszpanii nie przemawia?
Ostatnio edytowane przez Marconi ; 18-02-2020 o 14:09 Powód: bład publikacji
To co, jednak lepiej na łąkach na wschód od Baranowa? ;]
Może lepiej zamiast tych faraońskich projektów zainwestować w duoport Okęcie-Modlin i wspomagać rosnące porty regionalne? I pomyśleć poważnie o rozbudowie Okęcia, co jest możliwe? Warto pamiętać, że Warszawa miała tak wysoką pozycję w rankingu "Doing Business" bo jako jedyna ze stolic państw CEE ze względu na lokalizację Okęcia pozwalała na 1-2 dniowe wizyty biznesowe.
Rozbudowywanie Okęcia zostało zablokowane przez mniej więcej tą samą ekipę która teraz grzmi że Baranów za daleko.
Ja w firmie miałem nawet kilkugodzinne wizyty biznesowe, a firma w takiej odległości od Okęcia jak przyszły CPK od Warszawy.
Firmy biorące udział w „Doing Business” uznały ze Okęcie to atut. To że jedna ekipa zablokowała rozbudowę Okęcia, nie znaczy że inna nie może do tego wrócić.
Zdajesz sobie sprawę że PKP PLK w strategii rozwoju do 2030 roku w ogóle nie mówi o CPK tylko o Kolei Wielkich Prędkości w ogóle nie uwzględniając CPK i do 2027 nie ma zabudzetowanego ani złotego?
Ja też bym chciał żeby swego czasu Okęcie nie zostało na rympał zabudowane dookoła, ale to się nie odstanie. Dyskutowaliśmy tu o tym dawno temu.
O PLK i o tym że komponent kolejowy zajmie więcej czasu niż lotniczy, również.
BTW, ubiegłego lata nie było wody w Skierniewicach. Ze Skierniewic do Baranowa nie jest daleko. Kilkanaście lat temu można było po Pisi Gągolinie (uwielbiam tę nazwę) pływać bez problemu kajakiem. W 2019 też można było, pod warunkiem że kajak był pusty, a jego właściciel szedł obok zanurzony po kostki w wodzie. Nawet mój pies Jack Russel Terrier w wielu miejscach nie dawał rady pływać, za płytko było.
Owszem, w lecie. Wiosną i jesienią trochę to wygląda inaczej. Dodam jeszcze warunki glebowe - iły i gliny bardzo dobrze utrzymujące wodę. Efekt jest taki, że w okolicy może być już sucho, a tam nadal będzie mokro. Ale dobrze, że o tych Skierniewicach przypomniałeś: robimy głęboką meliorację, bo tylko taka ma wtedy sens i tworzymy cholerny problem z wodą przez mniej więcej pół roku, albo i 8 miesiecy nie tylko dla okolicznych wsi, ale i dla miasta. Wsie pół biedy, ale miasto?
Jak widzisz z lotniskami zawsze same kłopoty są. Za blisko zabudowy miejskiej to źle, bo przeszkadza i hałasuje. Na sztucznej wyspie (Haneda) to źle, bo to ogromne pieniądze kosztuje. Na ściętej górze (Hongkong) też źle z tych samych powodów. W środku lasu (Frankfurt) też źle, bo tyle drzew zostało wyciętych. A na terenie rolniczym to w ogóle najgorzej, bo wodę obniża sąsiednim gospodarstwom.
A jak spółka będzie trwać w obecnej postaci i nie dogada się z PLK, to co? Miś zniknie i konsultanci nie wezmą procenta od sumy kosztów?
Nagranie z Komisji pokazuje, że zbyt wielu to pasuje. Idzie wykonać lans załatwiając coś dla Bydgoszczy lub Aleksandrowa. Można zaatakować jako opozycja ale nie do tego stopnia, by cokolwiek osiągnąć (Lasek się trochę przygotował ale nie tknął konstrukcji misia). Szczytem była posłanka PO - Aleksandra Gajewska - która w okolicy 12:47 sugeruje, że obecne modernizacje Okęcia, to... marnotrawstwo wobec CPK. Nie do uwierzenia, że jest z okręgu warszawskiego. Wszyscy grają w misia!
Piotr
Przestań, Marconi, nie warto tłumaczyć - wujowi się znowu wydaje, że jest szalenie dowcipny. Góry przenosić, biegi rzek zmieniać, ryż sadzić na Żuławach, a kawę na Podkarpaciu - oni wszyscy mentalnie żyją w tamtej epoce.
Oczywiście. Przy czym kilka razy zetknąłem się z opinią, ze to jest celowe działanie i niektórzy posłowie opozycji szczerze by płakali, gdyby rządzący nam z misia o nazwie CPK zrezygnowali, bo m.in odpadłby taki świetny argument, ze PiS=księżycowe programy,a poza tym można samemu na misiu zarobić i dopiero potem z hukiem go zamknąć zwalając na poprzedników. Ciekawe, ze nikt nie tyka kosztów. Bo to nie jest już CPL a CPK. A jeśli CPK to i z infrastrukturą. A to już są zupełnie inne wyliczenia. O ile CPL zmieściłoby się (może...) w 30 mld PLN, o tyle CPK z infrastrukturą to już około 50 mld PLN (a są nawet wyliczenia, że i 80 mld PLN). W sytuacji nurkującej gospodarki, opodatkowania wszystkiego co się rusza, byle wystarczyło na 500+ dla suwerena, zbudowanie zarówno CPL jak i CPK jest równie możliwe co zbudowanie przez Polskę kopalń na Księżycu.
Zakładki