akurat tutaj fachowiec się nie marnuje..
z tego co pewnie każdy tu wie, to swoją fachowością służy w pewnej "LCC"
akurat tutaj fachowiec się nie marnuje..
z tego co pewnie każdy tu wie, to swoją fachowością służy w pewnej "LCC"
Po co Rouge? Zacznijmy na poczatek od krotkiego przegladu kanadyjskiego rynku i sytuacji AC.
1) AC ma bardzo, bardzo wysokie koszty, starzejaca sie kadre FA i niedofinansowany defined benefit pension plan.
2) WestJet zdobywa coraz mocniejsza pozycje w Kanadzie; ostatnio wprowadzil swoj wlasny FF program. WJ jest aktywny na rynku wewnatrz kanadyjskim, jak i w przewozach na poludnie.
3) Air Transat umacnia swoja pozycje na rynku p2p TATL. Oferuje do tego przeloty na poludnie.
4) Coraz agresywniejszy staje sie Sunwing, glownie w przewozach na poludnie, ale takze p2p TATL.
5) WestJet, Air Transat i Sunwing zarabiaja pieniadze. Np., za 3 kwartal 2012, AT ma +10 baniek. Skromnie, ale na plus.
6) Porter Airlines na razie nie licze, bo musza zaczac zarabiac, co bedzie coraz trudniejsze z uwagi na utrate monopolu do/z Toronto City.
7) Na mojego skromnego nosa, w tej calej akcji nie chodzi o pasazerow szukajacych tanich przelotow na Floryde czy inna Kube. Tu chodzi o pasazerow podrozujacych na lukratywnych trasach kanadyjskich, ktorzy uciekaja do WJ, oferujacego kompleksowa mieszanke tras "leisure" (Florydy, Kuby itp.) i biznes (Vancouver-Toronto/Montreal, Toronto-Montreal itp).
Co moze zrobic AC?
a) podarowac sobie loty na poludnie?
b) olac ATH, FCO, BCN, MAD plus caly Wyspy Brytyjskie (z wylaczeniem LHR)?
c) ciac koszty, co jest cholernie trudne w swietle 1) powyzej?
Prosze o prozozycje.
Teraz kontekst historyczny. Dziwi mnie dosc mocno, ze egon i PA42 powoluja sie na przyklady historyczne TEDow, SONGow czy innych TANGO. Juz wyjasniam (odniose sie tylko do TANGO).
1) TANGO zaczelo walke z WestJet, ktory na poczatku swojej kariery byl typowym low-costem, a w ostatnich latach poszedl w model hybrydowy (FF program, IFE itp).
2) TANGO kanibalizowalo lukratywne trasy wewnatrz kanadyjskie. Model Rouge jest calkowicie inny. PAxy do BCN, MAD czy ATH i tak nie lataly przez FRA/LHR.
3) Czy TANGO bylo porazka? Skoro padlo, to pewnit tak, ale prosze zauwazyc, ze czesc elementow z TANGO znalazlo sie w nowej strukturze taryf AC.
Dziwi mnie tez, ze koledzy egon i PA42 pomijaja przyklad Jetstara (jest wprawdzie teoria, ze Jeststar skanibalizowal czesciowo ruch zagraniczny QA). Dalej, powinnismy chyba uznac, ze goscie podejmujacy decyzje w SQ, ANA, China Eastern, QA to kompletni idioci, skoro forsuja Scoot, Peach czy rozne odmiany Jetstara. Nie zapominajmy tez o idiotach z LH, ktorzy wrzucaja co sie da do Germanwingsa.
Pozdrowionka
Przepraszam, ale cytując klasyka 'nie mylmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych' Azja to trochę inna dynamika i struktura rynku (wystarczy choćby pobieżnie przeglądnąć dane IATA).
Gości z LH nie nazwałbym tak drastycznie, ale również przeglądając różne fora niemieckojęzyczne, czy nawet FT.com nie mogę się oprzeć wrażeniu, że plan oszczędnościowy głównie póki co sprawia, że biznes przenosi się do konkurencji (nie wspominając o tym, że motając się na własnym podwórku nikt w LH nie zauważył jak się przemeblował rynek EU-Azja/Australia). Pomysł z Germanwings jest do pewnego stopnia taki sam jak z Eurolotem... czy to komuś wyjdzie na dobre? Nie sądzę. I obym się tylko mylił.
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
Zgadzam sie. Ale zauwaz, ze
1) Zadne lcc w legacy nie ma szans konkurnencji kosztowej z ultra low-costami. Tu chyba sie zgodzimy.
2) Azja jest mocno penetrowana przez ultra low-costy (Air Asia, Lion itp).
3) W Kanadzie nie me ultra low-costow.
4) W zwiazku z 2) i 3), Rouge ma moim zdaniem wieksze szanse niz Scoot czy Peach.
Jak sam napisales, Lufa troche zaspala. Do tego szalencze zakupy sprzed kilku lat nie wyszly im na dobre. Niemniej, Germanwings to tylko kosmetyka. Linia juz istnieje, zmieni sie metal na polaczeniach z HAM, DUS itp. Czy FF z Hamburga, zamiast leciec bezposrednio do Paryza, przerzuca sie nagle na AF? Nie sadze.
Gości z LH nie nazwałbym tak drastycznie, ale również przeglądając różne fora niemieckojęzyczne, czy nawet FT.com nie mogę się oprzeć wrażeniu, że plan oszczędnościowy głównie póki co sprawia, że biznes przenosi się do konkurencji (nie wspominając o tym, że motając się na własnym podwórku nikt w LH nie zauważył jak się przemeblował rynek EU-Azja/Australia). Pomysł z Germanwings jest do pewnego stopnia taki sam jak z Eurolotem... czy to komuś wyjdzie na dobre? Nie sądzę. I obym się tylko mylił.
Wracajac do AC. AC ma cholerny problem z planem emerytalnym i starzejacymi sie (bez urazy, nie chodzi o wiek, chodzi o benefity) FA. Egon, prosze rzuc pomysl z listy a), b), c) powyzej, co w tym przypadku nalezalo zrobic.
Anyway, zobaczymy za kilka lat, kto mial racje.
Pozdrowionka
Ad. Germanwings - owszem, linia istnieje, ale teraz chce przechwycić pasażerów LH tworząc coś w rodzaju dziwnej hybrydy. Miała być receptą na niedochodowy segment europejski, ale prawdę mówiąc nie widzę w którym momencie zarząd grupy LH chce odwrócić ten trend, skoro zdaje się LH traci najwięcej na feederach. Czy po odpaleniu WAW-DUS dalej będzie możliwość przesiadki do USA? Jeśli tak to jak będą roliczać 'interline' i jak będzie wyglądał FFP? Czy na WAW-DUS program 4U, a DUS-EWR LH? Czy wzajemne honorowanie programów (póki co widziałem że SEN i HON będą mieli przywileje). Czy ludzie zrozumieją cały koncept trzech klas rezerwacyjnych? Czy komuś się będzie chciało w to wnikać, jak w przypadku SN? Szczerze mówiąc nie sądzę. Człowiek to istota leniwa i dąży do maksymalnego uproszczenia sobie życia.
Co do AC - ja jedynie napisałem, że przypomina mi to nieco model i koncepcję C0. Natomiast skłaniam się ku twierdzeniu że legacy zarządzające LCC to średni pomysł. Jakkolwiek - zobaczymy co z tego wyniknie.
Pozdrawiam
Krzysztof Moczulski
Może nie "ultra", ale WestJet, WestJet Vacations | Airline Tickets, Seat Sales, Flight Deals
Za 10 lat AC może mieć z nimi ciężko, oj baaardzo ciężko.
Co do "Rouge" - to podzielam opinię Piotra, to nie ma racji bytu...
Rafal - A) To nie teoria tylko fakt co Jetstar robi i B) W jakim swiecie ty zyjesz (wraz ze mna i kazdym co odpisal w tym watku?)
Jesli Rouge bedzie mial: Miedzynarodowy crew base z 30-40% nizsza placa na start, duty days ktore sa nielegalne w US/Kanadzie (ani w EU) + bedzie mial premium product na trunk routes to sobie mozemy pogadac.
Z tego samego powodu nie wymienilem Piedmont ani GoJet (+ wiele roznych innych przykladow)...linie stworzone by kanibalizowaly swoich rodzicow przez nowy scope/A+B payscales, outsourced ground handling itd. bo po co? To sie kompletnie mija z Rouge.
Sama strategia wedlug mnie nie jest najgorsza, napewno nie takie bagno jak Ted albo Shuttle By United ale nie znam ani jednego oddzialu leisure ktory przetrwal przez zatruta wode.
Ciekawe ile minie zanim jacyś niezadowoleni klienci przerobią nazwę na Air Canada Rogue...
Eee tam, podpis ;)
Co do 4U nie wypowiadam sie - na razie sa tylko przecieki.
No i tu sie wlasnie nie zgadzamy. Moim zdaniem Rouge jest bardzo daleko od koncepcji (lub jej braku) w przypadku Centralwingsa.Co do AC - ja jedynie napisałem, że przypomina mi to nieco model i koncepcję C0.
a) Centralwings byl, jako marka, calkowicie niezalezny od LOtu; Rouge jest reklamowany jako scisle powiazany z Air Canada.
b) W zwiazku z a), Central musial wyrobic sobie marke, Rouge tego nie potrzebuje.
c) Zakladajac Centrala powolano prezesa, zakupiono samochody, sekretarki, bajery itp; Czesc rouge bedzie w istniejacej strukturze Air Canada Vacations, ale piloci, maintenance bede w strukturze mainiline.
d) CentralWings mial osobna platforme IT (prosze mnie poprawic, jesli sie myle); Rouge - podpiety pod AC.
e) Centralwings nie mial laczenia taryf z LO; Rouge -pelna integracja. Nie ma problemu abym lecial z Ottawy do Toronto w AC, a potem Rougem. Notabene, Rouge bedzie mial kody AC.
f) Pelna integracja programu FF: w Rougu mozna zbierac mile, mozna tez wykorzystywac mile.
Reasumujac, moim zdaniem mieszasz dwa systemy walutowe
Zgoda.Jakkolwiek - zobaczymy co z tego wyniknie.
Pozdrowionka
Piotrek, Rouge nie bedzie latal na trunk routes ....
Spozniles sie. Juz przerobiono. Inna teoria mowi, ze nazwa ma odzwierciedlac przyszly stan finansow linii.Ciekawe ile minie zanim jacyś niezadowoleni klienci przerobią nazwę na Air Canada Rogue...
W imie ojca, litosci ... Przeciez wymieniam WestJet u gory. Za 10 lat AC nie bedzie mialo ciezko z WJ. JUZ ma ciezko i dlatego wlasnie Rouge. Dalej, nie nazwal bym Westjeta LCC - IFE, produkt premium, skomunikowania itp. Ale nie czepiajmy sie semantyki. Notabene, WJ uruchamia swojego wlasnego low-costa.Może nie "ultra", ale WestJet, WestJet Vacations | Airline Tickets, Seat Sales, Flight Deals
Za 10 lat AC może mieć z nimi ciężko, oj baaardzo ciężko.
Pozdrowionka
Wlasnie mi o to chodzi...bedzie leisure flying na B scale ktory wnerwi wszystkich w mainline i sie zrobi nowe bagno ktore ew. zniszczy i to.Piotrek, Rouge nie bedzie latal na trunk routes ....
Kurcze, czy Ty nie spisz?
Piloci etap wnerwienia powinni miec juz za soba. Mieli czas ochlonac przez rok.
Relacje zaloga-management byly, sa i pewnie beda kiepskie w najblizszej przyszlosci, szczegolnie po tym jak rzad federalny wjechal z ustawa "back to work".
Z innej beczki - po ogloszeniu Rouge, akcje AC poszly o 8% w gore.
EDIT: Piotrze, przydaj sie na cos - mozesz w skrocie opisac koncepcje TED i SONG?
Pozdrowionka
Jestem -1 do ciebieKurcze, czy Ty nie spisz?
Jestes wiecznym optymista, ja tez takim bylem ale kiedys poszedlem pogadac sobie z IAM/ALPA/AFA i sie skonczyloPiloci etap wnerwienia powinni miec juz za soba. Mieli czas ochlonac przez rok.
Relacje zaloga-management byly, sa i pewnie beda kiepskie w najblizszej przyszlosci, szczegolnie po tym jak rzad federalny wjechal z ustawa "back to work".
Wole opowiesci o Roots Air i JetsGo Hehe..!Piotrze, przydaj sie na cos - mozesz w skrocie opisac koncepcje TED i SONG?
Zakładki