Warstwa wody od ulewnego deszczu nie ma żadnego wpływu na hamowanie rewersami...Zamieszczone przez Gabor
Wczoraj podczas lądowania w ulewnym deszczu zauważyłem,że samo hamowanie przebiegało opornie i piloci musieli dość mosno "dusić" maszynę na rewersach ciągu zanim prędkość odpowiednio spadła.Nie mniej miałem wrażenie,że po przyziemieniu przez conajmniej 1/3 odcinka hamowania prędkość prawie wcale nie spadła.Ostatecznie samolot wytracił prędkość już stosunkwo niedaleko od końca pasa (mówię to w porównaniu do innych lotów).I teraz pytanie
Na ile mógłbyć to błąd pilotów a na ile na wolniejsze wytracanie prękości mogła mieć warstwa wody od ulewnego deszczu?
Warstwa wody od ulewnego deszczu nie ma żadnego wpływu na hamowanie rewersami...Zamieszczone przez Gabor
KZ
Ale ma wpływ na hamulce, odwracacze wcale tak bardzo nie redukują dobiegu.
Przy deszczu zdarza się stosować taktyke mniejszy autobrake + dłuższy revers + hamowanie na dłuższym odcinku, żeby a/skid nie miał za dużo roboty (ale to też wszystko zależy od samolotu i załogi).Zamieszczone przez PZl Belfegor
zapraszam --> www.vlatanie.blog.pl
ostatnia aktualizacja 6.03.2011
Gabor, śmiałbym twierdzić, że po części było to spowodowane tym (skoro lądowałeś na EPKK), że piloci woleli hamować wolniej skoro i tak byli zmuszeni zwolnić pas 25 przez drogę kołowania Foxtrot, która jest na końcu pasa zamiast włóczyć się przez jego połowę. Inne drogi po prostu nie są przystosowane do maszyn klasy B737/A320
Dywagacje kto jest bardziej winien (w sensie kto ma wieksze prawa do spornych terenow) to troche jak rozwazania co bylo pierwsze jajo czy kura, i decyduja sympatie polityczne. A mlodych niedoszkolonych pilotow na pewna smierc posylali w czasie wojny posylali nie tylko Rosjanie.
Ale ma (lub moze) miec wplyw na moment kiedy sie rewersy wlacza a wiec ostatecznie ma wplyw na droge hamowania. Przy duzej ilosci wody jest mniejsza przyczepnosc co powoduje ze kola wolniej sie rozkrecaja - to z kolei moze opoznic rewersy ktorych wlaczenie jest uzaleznione od skomplikowanej formuly bioracej pod uwage dekceleracje i nacisk na kola.Zamieszczone przez KZ
Wszystko prawda, ale jak już się włączą to są sterowane położeniem dźwigni w kabinie i niczym więcej...Zamieszczone przez saturn5
Mi zresztą chodziło tylko o to że ich efektywność jest niezależna od trakcji kół co nie dla wszystkich bywa oczywiste...
KZ
Zakładki