W pasażerskich tak.
W pasażerskich tak.
W pasażerskich piloci przejmują kontrolę tylko przy starcie i lądowaniu a tak to na autopilocie lecą w stronę "przystanku"
No i zawsze mogą przejść na sterowanie ręczne
Podobno (niech eksperci rozjaśnią) teraz to nawet nie jest możliwe by przeciągnąć
samolot świadomie, bo różne układy do tego nie dopuszczą, coś jak ESP w samochodzie
Jeśli już zaś dojdzie do sytuacji przeciągnięcia, ponoć wystarczy puścić stery i samolot
sam wróci do lotu poziomego
--
Leszek A. Szczepanowski
W programie "Latający heavy metal" pokazywali to na airbusie a320. Celowo sprowokowali przeciągnięcie, a samolot sam zwiększył moc silników i nie dopuścił do tego.Zamieszczone przez twinsen
Chodzi o alpha floor protection?Podobno (niech eksperci rozjaśnią) teraz to nawet nie jest możliwe by przeciągnąć
samolot świadomie, bo różne układy do tego nie dopuszczą, coś jak ESP w samochodzie
Jak to jest w Boeingach? Coś mi świta, że rożnie to działa w zależności od wyłączonego AT/uzbrojonego AT/włączonego AT, ale jak na złość nie mogę teraz tego znaleźć.
Pomyślałeś, co będzie jeśli w samolocie nie zainstalowano autopilota?Czy na każdym locie jakiegoś samolotu, choć na krótki czas jest włączany autopilot?
Chyba o zgrozo, będzie musiał nim lecieć... pilotZamieszczone przez PZl Belfegor
Kiedyś nie było autopilotów i jakoś samoloty latały
--
Leszek A. Szczepanowski
Sprawny a/p jest wymagany chociażby w RVSM.
zapraszam --> www.vlatanie.blog.pl
ostatnia aktualizacja 6.03.2011
to juz lepiej niech sam zapobiega - bo jak dadza mu mowe... to juz to widze... "jak lecisz idioto!!! kto ci dał licencje!!!"... ach te komputery.... takie zarozumaiałe a jak im sie "blue" zapali to kupa złomu...
z tego co wiem, a wiem niewiele, to w Benkach da się przeciągnąć - komputer jedynie ostrzega przed tym faktem różnorakimi brzęczkami i kontrolkami. A arbuzach natomiast kategorycznie do tego nie dopuszcza... czy ktoś może to potwierdzić lub zanegować?
Filmik na temat: http://pl.youtube.com/watch?v=WCc-R4xXZPU
Nie jestem wyjadaczem arbuzów, lecz jeśli się nie myle można zrobić wszystko jeśli się wyłączy komputer odpowiedzialny za wspomaganie.
Po pierwsze samolot musi miec autopilot zeby mozna go bylo wlaczyc. Sa samoloty bez zadnego autopilota. :>Zamieszczone przez Sebek1994
Oprocz tych "brzeczykow" zwiekszaja sie kolosalnie sily na wolancie tak ze nawet gluchy i slepy pilot zauwazylby ze cos nie tak. Zgoda co do Airbusa. Ogolnie sie mowi ze Airbus ma "hard protection" a Boeing ma "soft protection" (zapezpieczenie) przed przeciagnieciem.Zamieszczone przez bartolomic
Nie, w Airbusie nie da sie tego zrobic nawet przy recznym sterowaniu.Zamieszczone przez fanknastich
Temat mnie wciągnął. Starałem się poszukać jakichś bardziej wiarygodnych stron na ten temat w internecie i powiem szczerze, że nie jestem przekonany Twoim "NIE".Nie, w Airbusie nie da sie tego zrobic nawet przy recznym sterowaniu.Nie jestem wyjadaczem arbuzów, lecz jeśli się nie myle można zrobić wszystko jeśli się wyłączy komputer odpowiedzialny za wspomaganie.
Na panelu (overhead) są dwa bloki FLT CTL, na których są zmieszczone przyciski odnoszące się do zdublowanych komputerów:
ELAC - Elevator Aileron Computer
SEC - Spoiler Elevator Computer
FAC - Flight Augmentation Computer
Z tego co zrozumiałem gdy dojdzie do uszkodzenia przynajmniej kliku podzespołów system przełącza się na Alternate Law, w którym już np. samolot MOŻE zostać przeciągnięty. W takim razie myśle, że przy wyłączeniu wszystkich 2 ELAC 3 SEC i 2 FAC samolot będzie się również rządził innymi prawami i ograniczenia typu pitch 30 i 15 czy bank 67 również przestaną istnieć.
Dalej uważam, że nie rozumiem wszystkiego. Ewentualnie może myle kompletnie pojęcia i jest jeszcze jakiś inny system, który gra we własne karty?
Może to i nie konkret bo filmy na youtube przypominają profesjonalizmem wikipedie w niektórych momentach, ale znalazłem też takie oto coś:
http://www.youtube.com/watch?v=BVITJbVNvY4
Saturn mógłbyś napisać dlaczego uważasz, że się nie da wyłączyć "wspomagania"?
Wyraznie na gorze byla dyskusja o normalnym-codziennym lataniu samolotem a nie jak nagle jest sytuacja typu "emergency" i podzespoly zaczynaja wysiadac. Typowy pilota Airbusa nie bedzie miec nigdy w swoim zyciu szans (i raczej chyba za tym nie teskni) latania takim uszkodzonym samolotem - chyba ze na symulatorze.Zamieszczone przez fanknastich
Wybrałeś cytat, który ma najmniejsze znaczenie w moim poście i miał na celu jedynie wskazanie, że skoro uszkodzenie powoduje możliwość przeciągnięcia to ręczne wyłączenie, o którym mówiłem raczej też powinno. Chyba, że przyciski flight ctrl są jedynie po to żeby je podziwiać. Również wyraźnie i ochoczo odpowiedziałeś "Nie, nie da się[...]" na moje stwierdzenie, że "prawdopodobnie da się zrobić wszystko po wyłączeniu komputerów". Dlatego skoro dalej ciągne ten sam punkt (a jest ten sam), na który otrzymałem od Ciebie odpowiedź, nie staraj się wykazać, że nagle rozmowa jest nie na temat. Szczególnie, że pięć osób w tym temacie odniosło się do ograniczeń manewrów przez autopilota.Zamieszczone przez saturn5
Jestem jedynie ciekaw skąd masz wiedze, że "Nie, nie da się[...]", ponieważ ja po kilkugodzinnych poszukiwaniach mam wrażenie, że jak najbardziej da się. Albo rozmawiamy konkretnie, albo dyskusja nie ma sensu bo "Nie, nie da się".
Normalnie Arbuzy latają w tzw. direct law, gdzie przed przeciągnięciem samolot sam będzie się 'bronił' w przypadku alternate law już tak nie będzie.
zapraszam --> www.vlatanie.blog.pl
ostatnia aktualizacja 6.03.2011
fanknastich - a ty wkolo Macieju . Czy to masz pojecie ze istnieje cos takiego jak SOP (Standard Operating Procedures) i ze pilotowi Airbusa nie jest wolno tak sobie wylaczac poszczegolne systemy bo mu sie nagle zachcialo polatac w "Atlternate Law" bo dawno tego nie robil. Pilot moze rozne rzeczy robic w kabinie, nawet moze rozhermetyzowac kabine bo do tego tez przeciez ma guziki - wedlug twojego genialnego sformulowania przeciez nie sa po to zeby je podziwiac . Latanie reczne Airbusem nie ma nic wspolnego z wlaczaniem sobie "alternate Law".
Tak, masz racjeZamieszczone przez saturn5
Chyba jednak latają na Normal Law. (http://www.airbusdriver.net/airbus_fltlaws.htm) Podobnie pisze również w mądrzej wyglądającym niż ta strona, pdfieZamieszczone przez wegi
Pozdrawiam
Dwie wersje słyszałem, może zależy od szkoły
zapraszam --> www.vlatanie.blog.pl
ostatnia aktualizacja 6.03.2011
Zakładki