Takie samo jak dla każdego innego. Czy test się już skończył?
Takie samo jak dla każdego innego. Czy test się już skończył?
"Rząd nie zamawiał analiz, które uzasadniałyby konieczność budowy CPK. Wild mówi, że wydłużyłoby tylko proces inwestycyjny."
Samolot jest klatką Faradaya, więc teoretycznie po uderzeniu pioruna nic się mu stać nie powinno i w większości przypadków nic się mu nie dzieje.
Groźniejszy jest wiatr.
[Blaszak: MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x16GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX3080, W11, MSFS | EOS 500D + C 15-85 IS USM + C 50 1.8 STM]
Jest podejrzenie (narazie tylko podejrzenie) ze ten wypadek Air Kenya 737-800 pare tygodni temu w Afryce byl wlasnie spowodowany silna burza. Jak wlecisz w burze kategori 5 to zaden samolot nie jest bezpieczny.
Polecam znalezc na internecie zdjecia dziur w poszyciu po uderzeniu pioruna, nie mowiac juz o tym, ze jest coraz wiecej elementow kompozytowych w samolotach, ktore po uderzeniu pirounem najzwyczajniej w swiecie moga sie rozpasc. Uderzenie pioruna w samolot zawsze jest niebezpieczne.
Kiedys byl chyba nawet taki wypadek helikoptera puma. Przelatywal w okolicy chmury burzowej, wirnik zrobiony byl z domieszka kompozytow. W skutek opadu na lopatach zdromadzil sie ladunek statyczny co spowodowalo wyladowanie z chmury (zeby bylo ciekawiej to jedyne jakie powstalo z tej chmury) i uderzenie w lopate. Lopata sie rozwarstwila i ulegla zniszczeniu.
dlatego powazne konstrukcje kompozytowe (naprzyklad 787) maja wbudowana specjalna siatke przeciw-piorunowa.Zamieszczone przez thewho
Wlasnie w programie poswieconym wypadkowi tego helikoptera nawiazali do konstrukcji 787 i A380Zamieszczone przez saturn5
Nie zmienia to faktu, ze w dalszym ciagu uderzenie pioruna moze spowodowac uszkodzenia zarowno w kompozytowych jak i klasyczych konstrukcjach
Jednakże większość pilotów woli je omijać (tak dla bezpieczeństwa) ot choćby Air China podczas lądowania w Krk ...Zamieszczone przez RzEmYk
Wszystko jest kwestią czasu...
Oprócz wyładowń elektrycznych kolejnym zagrożeniem jest grad...oto co spotkało B737 Easyjeta kilka lat temu:
http://www.zap16.com/Easyjet%20out%20of%20hail.htm
Poza tym burzy towarzyszą uskoki wiatru, ktore są niebezpieczne podczas lądowania...
Trzeba też pamiętać o silnych prądach wstępujących/zstępujących. Taka turbulencja może w dużym stopniu ograniczyć pilotowi możliwość sterowania samolotem.
Mógł byś przedstawić szerzej kategorie burz, bo szczerze mówiąc nigdy o czymś takim nie słyszałem.Zamieszczone przez saturn5
Jest to zwiazane z kolorami ktore pilot widzi na swoim radarze pokladowym (radar pogodowy na ziemi widzi identyczne kolory bo jest identycznie wykalibrowany).Zamieszczone przez piopil
czarny
zielony (1)
zolty (2)
czerwony (3-4)
pupurowy (5-6)
Samoloty pasazerskie unikaja juz nawet (2) - zolty.
Nie chce mi sie wypisywac dlugiej definicji dla kazdego koloru ale tak dla przykladu przy kolorze czerwonym masz szanse okolo 10% zw turbulencja bedzie "severe" - co oznacza zmiane sily wiatru o 30-50 fps w ulamku sekundu. Przy zmianie sily wiatru powyzej 50fps mowi sie o "destructive" turbulencji.
Tu masz naprzyklad obrazek z kolorami nad USA na dana chwile:
http://aviationweather.gov/obs/radar/
http://weather.unisys.com/radar/rad_us.html
Zakładki