Jak większość z Was wie, bedrzich od kilku tygodni lata na A330. Pomyślałem, że wszyscy jesteśmy ciekawi jak się lata. Jestem w prawdzie sumiennym czytaczem blogu, ale tam są informacje bardzie...hmmm...krajoznawcze, a ja mam kilka pytań lotniczych. A zatem:
Piotrze,
1. Czy to prawda, że różnica wielkości ma znaczenie tylko na ziemi, bo w powietrzu to jeden...?
2. Czy latanie na longhulach nie jest... nudne.? A w każdym razie bardziej monotonne niż na krótkich odcinkach
3. Czy jesteś w stanie tak rzeczywiście wypocząć jeśli lecicie we 3 na 10 h lot, czy pobyt w restroomie jest rzeczywistym wypoczynkiem? czy śpisz?
4. Czy loty nocne są gorsze niż dzienne? Oczywiście, chodzi mi o aspekt zmęczenia
5. Czy cykl życia pilota longhulowego nie jest trudniejszy (też dla rodziny) niż szorta
?
6. Czy w składzie 3osobowym leci zawsze 2 kapitanów i 1 fo?
Myślę, że może inni forumowicze mają jeszcze inne pytania...
Zakładki