-
Polecamy
Stereotypy, stereotypy...
W CVG może tak jest bo w Kentucky pewnie nie widują tylu naszych rodaków;-) ale na ORD to czasem trzeba się nieźle nagadać.
Ja wiozłem sobie w bagażu 20 kilogramów ulotek z wydrukowaną nazwą targów, na które jadę a i tak trzeba było wykonać telefon do McCormick Place, żeby organizatorzy targów potwierdzili, że istnieje coś tak nieprawdopodobnego jak Polacy, którzy wynajmują stoisko na targach.
Dodam tylko, że pani o dźwięcznym imieniu Katrishia, która mnie obsługiwała, na 100% nie przeczytała tylu książek co ja w jej ojczystym języku...
Ostatnio edytowane przez martineho ; 08-11-2010 o 09:42
Powód: litreówka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki