Wolisz się dowiedzieć u źródła czy z forum?
British Airways - loty i wakacje - ba.com
Czy ktoś z Was ma jakieś praktyczne doświadczenia? Przepisy weterynaryjne są mi znane. Natomiast z racji na ograniczenia sposobów podróży zwierzęcia praktycznie jedynym rozsądnym wyjściem jest BA WAW - LHR.
I stąd moje pytanie: czy ktoś to ćwiczył w praktyce albo jest w stanie z racji posiadanej wiedzy opisać procedurę?
Z góry dziękuję.
Wolisz się dowiedzieć u źródła czy z forum?
British Airways - loty i wakacje - ba.com
Zerknij tutaj
Taking your pets abroad : Directgov - Travel and transport
Ja to przezylem droga ladowa w 2006
Come on Arsenal--))
Quantas: dzięki za rzeczową odpowiedz
Pytając na forum liczyłem, że może znajdzie się ktoś kto miał okazję przećwiczyć procedurę w praktyce.
Ja to ćwiczę prawie codziennie.
to podziel się proszę odrobiną wiedzy.
Dla mnie najistotniejsza jest informacja czy pies może lecieć razem z właścicielem jednym lotem (oczywiście w klatcei zapewne w bagażniku) a co za tym idzie być odebrany po wylądowaniu i przejściu procedur. Czy też faktycznie musi to być za pośrednictwem wyspecjalizowanej firmy i jako odrębna przesyłka cargo.
Nawet nie wiecie jak duże zwierzęta czasami latają samolotami rejsowymi. Ostatnio bardzo ciekawym przypadkiem był Husky w tranzycie z Toronto do zdaje się Wrocławia. Zdarzają się także większe sztuki. Nie wiem jak jest z nadaniem ale odbiór psa w Warszawie odbywa się na starym terminalu obok wejścia na sortownie, w okolicach biura reklamacji bagażowych LSAS-u. Myślę, że wszystkie czynności związane z nadaniem psa należałoby zacząć od biura operatora handlingowego rejsu który się wykupiło. Dla BA jest to WAS, dla LOT-u wiadomo LSAS. Pies oczywista oczywistość leci zawsze tym samym lotem co pasażer. Zasady przewożenia żywych zwierząt mówią iż zwierzak powinien być przewożony na deskach i przymocowany do pokładu linkami aby nie poruszył się w trakcie całego lotu. Nie może być także przykryty bagażami, a tym bardziej w pobliżu tzw. DGR-ów, czyli materiałów niebezpiecznych, także w trakcie oczekiwania na przewiezienie do samolotu zwierzak jest w takim miejscu które pozwala mu się nie stresować nadmiernie. Myślę, że jak na początek wystarczy.
Jeśli chodzi o LOT to on przewozi psy do UK jedynie jako cargo(nie mylić za avih-em) więc musiał byś kontaktować się z LOT CARGO.
Zakładki